Skąd wziąć pieniądze na spłatę zadłużenia?
Jedyną racjonalną metodą na wyjście z problemów finansowych jest spłata zadłużenia. Stwierdzenie banalne, ale niestety prawdziwe. Nie warto liczyć na szóstkę w lotto, warto za to zastanowić się w, jaki sposób można zdobyć potrzebne na spłatę zaległych zobowiązań pieniądze i jak wyjść z długów. Redaktorzy portalu zadluzenia.com przedstawiają kilka z nich:
Najlepsze sposoby na spłatę zadłużenia
Sposoby podajemy kolejno w punktach z rozszerzonym opisem.
1. Pożyczenie pieniądze od najbliższej rodziny
Rozwiązanie kontrowersyjne, ale sprawdzone. Rodzina nie pobiera wysokich procentów od kredytu w przeciwieństwie do banku, a zwłaszcza firm udzielających tzw. „chwilówek”. Warto jednak umowę pożyczki z członkiem rodziny zawrzeć na piśmie aby uniknąć późniejszych, ewentualnych spornych tematów.
2. Dodatkowa praca
Jeżeli pracujesz od poniedziałku do piątku, warto rozważyć podjęcie dodatkowego odpłatnego zajęcia w weekend lub wieczorami. Nie musi to być praca związana z naszym codziennym zajęciem, wystarczy, że będzie dodatkowym źródłem dochodu. Pamiętaj – żadna praca nie hańbi. Doskonale wiemy, że po 5 dniach pracy poświęcenie jej kolejnego dnia jest trudne i ciężkie, ale czy życie z długami nie jest cięższe? Zaakceptuj, że to sytuacja przejściowa, zaciśnij zęby i działaj – wykonując dodatkową pracę szybko spłacisz swoje długi i odzyskasz wewnętrzną równowagę.
3. Zaciągnięcie kredytu na spłatę długów
Kredyt na spłatę innych kredytów? Brzmi jak żart, ale bynajmniej nim nie jest. Nie mówimy oczywiście o zwykłych kredytach, tylko o kredytach dla zadłużonych, dzięki którym będziemy mogli zyskać pieniądze na spłatę swoich długów. Takie kredyty udostępniają:
Takie kredyty można traktować jak typowy kredyt oddłużeniowy, czyli kredyt, za pomocą którego spłacamy wszystkie nasze długi i w efekcie zostajemy tylko z jednym, mającym niższą ratę i dłuższy okres spłaty. Jest to dużo lżejsze psychicznie niż pamiętanie o terminie spłaty każdej jednej raty z osobna, tym bardziej, jeżeli każda rata ma inną kwotę i inny termin spłaty.
4. Sprzedaż zbędnych rzeczy
Chodzi zarówno o drobne przedmioty: książki, nieużywana biżuteria, meble, sprzęt AGD, rowery, jak i większe, takie jak drugie auta w rodzinie, dzieła sztuki. Rzeczy można sprzedać rodzinie, najbliższym znajomym, a w ostateczności na portalach aukcyjnych. Zdobyte pieniądze mogą zostać przeznaczone na spłatę zaległych należności. I warto wykorzystać je właśnie na ten cel, a nie na konsumpcję!
Pamiętajmy, że w przypadku skierowania sprawy do komornika sądowego, wartościowe rzeczy stanowiące własność dłużnika mogą zostać przez niego i tak zajęte, a następnie sprzedane w drodze licytacji komorniczej za wartość mniejszą od rynkowej. Komornicy zajmują głównie pojazdy, sprzęt AGD i RTV, meble, ale zdarzają się bardziej nietypowe przedmioty, takie jak skrzypce, rasowe psy, krowy.
5. Sprzedaż nieruchomości
Chodzi o nieruchomości, w których nie mieszkamy, takie jak domki letniskowe, siedliska, nieuprawiane działki rolne. Niewątpliwie taką sprzedażą pomniejszamy swój majątek (a niejednokrotnie przysłowiową „ojcowiznę”), z drugiej strony pamiętajmy, że podobnie jak w przypadku ruchomości, nieruchomości także mogą zostać zajęte, a następnie sprzedane przez komornika sądowego.
Tak więc transakcja sprzedaży nieruchomości przed wszczęciem egzekucji jest bez wątpienia korzystna dla dłużnika, skoro prędzej czy później i tak może dojść do licytacji majątku, tyle że przymusowej.
6. Zmiana nieruchomości na mniejszą
Przykładowo sprzedajemy mieszkanie/dom o powierzchni 100m2, za połowę kwoty uzyskanej ze sprzedaży kupujemy mieszkanie, a pozostałą kwotę przeznaczamy na długi. Pamiętajmy, że każdorazowo taka decyzja musi zostać poprzedzona dokładnymi wyliczeniami. Nie można podejmować pochopnych decyzji w sprawach związanych z nieruchomościami.
7. Zmniejszenie miesięcznych wydatków
Nie chodzi tu jednak o odmawianie sobie i swojej rodzinie podstawowych artykułów, ale o racjonalne gospodarzenie pieniędzmi. Zamiast zakupów spożywczych w drogiej sieci, warto rozważyć zakupy w tańszych dyskontach. Produkty markowe warto kupować na wyprzedażach.
Warto zrezygnować także z kupowania wszelkiego rodzaju gadżetów elektronicznych: dużego telewizora LCD, smartphona, czy kolejnego komputera. Czy faktycznie są one nam niezbędne w codziennym życiu?
8. Pozbycie się kart kredytowych
O zagrożeniach wynikających z nadmiernego używania kart kredytowych powiedziano już chyba wszystko, przypomnijmy tylko, że obsługa takiego kredytu jest bardzo kosztowna i łatwo wpaść w spiralę zadłużenia. Lepiej już w razie potrzeby zaciągnąć jednorazowe pożyczki bez baz, najlepiej w wariancie darmowym i od razu je spłacić.
9. Założenie bezpłatnych rachunków bankowych
Ktoś powie: zaraz, zaraz – przecież płatne konto w banku to raptem 8 zł w skali miesiąca… Zgadza się, ale w skali roku, przy założeniu, że w rodzinie dwie osoby mają takie konto, roczne koszty prowadzenia wynoszą blisko 200 zł. W skali 10 lat powstaje kwota 2000 zł.
A przecież bez problemu można znaleźć całkowicie darmowe rachunki bankowe (popularne RORy), do których wydawana jest bezpłatnie karta. Przeważnie banki uzależniają niepobieranie opłat od spełnienia określonych przesłanek takich jak przelew wynagrodzenia na konto czy dokonywanie 3 płatności w skali miesiąca, ale i tak warto skorzystać.
10. Zrezygnowanie z automatycznie odnawialnych subskrypcji
Netflix, Player, Spotify, HBO GO… za co jeszcze płacisz co miesiąc 30/40 zł? Zsumuj te koszty, a szybko przekonasz się, że w skali miesiąca wydajesz na płatne subskrypcje średnio 200 zł. Zastanów się, czy nie lepiej wybrać jedną konkretną platformę miesięcznie, a pieniądze zaoszczędzone na pozostałych subskrypcjach przeznaczyć właśnie na spłatę długów.
Podsumowanie
Warto skorzystać z podanych wyżej sposobów i spłacić swoje zadłużenie. Wszystkie długi warto spłacić jak najszybciej. Tylko dzięki spłacie długów możemy zyskać wewnętrzny spokój i bezstresowo planować swoje dalsze perspektywy życiowe.
Dodaj komentarz