Najczęściej komentowane
Ponad 9 mln zwolnień lekarskich od początku 2019
Zgodnie z danymi Zakładu Ubezpieczeń Społecznych od stycznia do kwietnia lekarze wystawili już 9,2 mln zwolnień lekarskich. Łącznie Polacy na zwolnieniach tych spędzili prawie 103 mln dni. Średnia długość zwolnienia to trochę powyżej 11 dni. Najczęściej jednak „L4” trwa do 5 dni.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych okresowo monitoruje liczbę wystawionych zwolnień lekarskich. Zgodnie z najświeższymi danymi w ciągu pierwszych czterech miesięcy bieżącego roku lekarze wypisali już 9,2 mln zwolnień lekarskich. Gdyby zliczyć wszystkie dni, które Polacy spędzili na „L4”, ich liczba wyniosłaby 102,9 mln dni.
Co ciekawe, chociaż wymienione wyżej liczny mogą wydawać się duże, odnotowano spadek zarówno w ilości jak i długości udzielanych przez lekarzy zwolnień w stosunku do roku 2018. W tym roku średnio Polacy chorowali 11 dni, choć najczęściej jednak brali do 5 dni zwolnienia.
Spowodowało to spadek o 1,1 proc. liczby wystawionych zwolnień oraz spadek 2,8 proc. względem ilości dni nieobecnych z powodu choroby względem analogicznych czterech pierwszych miesięcy roku poprzedniego.
Która grupa pracowników wzięła najwięcej zwolnień?
Wśród grupy wiekowej, która chorowała najczęściej ZUS wskazał osoby w wieku między 30 a 39 rokiem życia. Te zwolnienia stanowiły 28,6 proc. Co więcej, aż 56 proc. zwolnień dotyczyło kobiet. Nie dziwi to w kontekście najczęstszych powodów, dla których Polacy brali zwolnienia lekarskie.
Najpopularniejszą przyczyną zwolnień była bowiem ciąża, poród i połóg – prawie 19 proc. co rozłożyło się na 16,1 mln dni na zwolnieniu. Na drugim miejscu z wynikiem blisko 17 proc. znalazły się choroby układu oddechowego. Na tych zwolnieniach pracownicy spędzili 14,5 mln dni.
W dalszej kolejności, z wynikiem 12,7 mln dni i 14,8 proc. znalazły się choroby układu mięśniowego, tkanki łącznej i kostno-stawowego. Urazy i zatrucia zaś wyniosły 12,9 proc. a na tych zwolnieniach Polacy spędzili 11,1 mln dni.
Dynamika długości zwolnień lekarskich
W pierwszych czterech miesiącach roku 2019 dominowały zwolnienia krótkotrwałe. Aż 36 proc. wszystkich zwolnień stanowiły te do 5 dni, w tym 3,5 proc. to zwolnienia jednodniowe. Porównywalnie jednak ukształtowały się zwolnienia długotrwałe, czyli 11-30 dni – 33 proc. Nieco mniej zaś wzięto zwolnień trwających 6-10 dni – 27 proc.
Porównując te dane z wynikiem z analogicznego okresu roku zeszłego odnotowano 2 proc. wzrost nieobecności najkrótszych, czyli tych do 5 dni. Wzrosły także wydatki z tytułu świadczeń chorobowych dla osób przebywających na zwolnieniach. Od początku roku wypłacono łącznie 5,1 mld zł tych świadczeń.
Jest to o 7 proc. więcej niż w zeszłym roku. Ma to zapewne związek ze wzrostem płacy minimalnej. Na wszystkie wypłacone świadczenia 3 mld zł przeznaczono z Funduszu Chorobowego FUS, a pracodawcy za nieobecność pracownika powyżej 33 dni zapłacili około 2 mld zł.
Dodaj komentarz