Wszystkie komentarze
Mam komornika sądowego za zaległe alimenty czy będąc opiekunem osoby chorej komornik ma prawo z państwowej instytucji zabrać jakieś pieniądze za opiekę nad chorą osobą to jest 2200zł
Niby wiadomo, że przepisy prawa obowiązują, a jednak nie jest przestrzegane przez komorników i instytucje kierujące wnioski o egzekucje. Ich prawo nie obowiązuje. Zwykły obywatel traktowany jest przez nich jak śmieć. Nieważna przyczyna zadłużenia, ani możliwości finansowe zadłużonego. Nieważne dzieci, co to ich obchodzi. Płacić i jeszcze raz płacić. Bezwzględne "stawianie pod murem". Sprzedaj dzieci, może siebie, zagłodź dzieciaki, ale płać wszystko co masz i jeszcze więcej. Wszystko zabiorą, jeszcze bardzo przy tym poniżają. Chciwość ponad wszystko! To już choroba psychiczna. Gdzie ma szukać pomocy prawnej obywatel, który znalazł się w takiej sytuacji, a jest osobą w porządku? Nieodpłatna pomoc prawna, to mit. Nie potrafią, czy nie chcą pomóc, ale podadzą za to stawki za załatwienie sprawy - od 1800 za byle co do 3000 tys.zł (jeśli ma iść do sądu reprezentować klienta)! O jakiej pomocy prawnej, nieodpłatnej więc mówimy? Polega ona na szybkim pozbyciu się klienta. Zwykły obywatel zostaje sam z problemem, którego nie da się rozwiązać bez fachowej pomocy. I na tym właśnie bazują komornicy oraz instytucje. Dług więc rośnie, kłopoty coraz większe. Brak środków do życia, gdzie szukać pomocy. Kasy nie ma, to nie ma o czym mówić. Skazanym się już jest na najgorsze?! Piszę tu nie o cwaniaczkach, czy ludziach nieodpowiedzialnych, ale o takich którzy przez życie uczciwie starają się iść. Starają się być rozumnymi, odpowiedzialnymi. Których zła sytuacja życiowa i materialna doprowadziła do niechcianych problemów. Skąd mogą pomoc uzyskać?
Wszystko rozumiem tylko czemu komornik zabiera pieniądze z funduszu socjalnego. Skoro te pieniądze maja być wsparciem dla tych najmniej zarabiających i dla tych których spotkał wypadek losowy. To jest wsparcie i to powinno być wolne od zajęć komorniczych.
Dodaj komentarz