Najczęściej komentowane
KRD BIG świętuje 16-lecie istnienia
W swoim najnowszym komunikacie KRD BIG postanowił podsumować działalność swojego narzędzia do udostępniania nowoczesnej informacji gospodarczej. Od momentu powstania systemu zarówno przedsiębiorcy jak i konsumenci otrzymali z niego 216 mln raportów zawierających informacje o sytuacji finansowej innych podmiotów. W ciągu 16 lat udało się także odzyskać aż 84 mld zł.
Minione 16 lat były bardzo pracowitym okresem dla Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej. Jak napisano bowiem w komunikacie KRD BIG od momentu powstania Krajowego Rejestru Długów 4 sierpnia 2003 roku z systemu pobrano już 216 mln raportów zawierających dane finansowe.
Krajowy Rejestr Długów służy bowiem do udostępniania informacji o sytuacji finansowej poszczególnych podmiotów – przedsiębiorców, jak i pojedynczych konsumentów. Dzięki takiemu raportowi inny podmiot posiada dane, które mogą uchronić go przed podjęciem za bardzo ryzykownej decyzji gospodarczej.
Firma telekomunikacyjna poprzez taki raport może odmówić nierzetelnemu dłużnikowi podpisania kolejnej umowy. A w drugą stronę, potencjalny klient mając zamiar wykupić wczasy może sprawdzić, czy biuro podróży, które wybierze nie ma długów, które mogłyby spowodować upadłość. Ma to znaczenie również w kontaktach na poziomie firma – firma oraz osoba prywatna – osoba prywatna.
Rośnie problem niealimentacji – wakacyjny raport BIG InfoMonitor
Jakie dane udostępnia KRD BIG?
Na szerokie pojęcie informacji gospodarczej składa się szereg danych, które są przekazywane przez podmioty w celu ich wprowadzenia do systemu KRD BIG. Mowa tutaj o na przykład: imieniu i nazwisku, firmie, adresie, siedzibie, numerach PESEL, NIP, REGON czy KRS. Są to zatem dane niezbędne do zidentyfikowania danego dłużnika.
Drugą kluczową kwestią, która zawarta jest w informacji gospodarczej to opis zobowiązań finansowych. Zadaniem Biura Informacji Gospodarczej jest zatem przyjmowanie tych danych od podmiotów rynku gospodarczego, katalogowanie ich i przechowywanie, jak również udostępnianie ich innym podmiotom.
Zanim KDR BIG się pojawił, jedynym i najczęstszym krokiem, jaki podejmował wierzyciel było wejście na drogę sądową, albo przekazanie sprawy do windykacji. Nowe narzędzie dało jednak możliwość prawie publicznego informowania o istniejących zaległościach danej osoby, co motywuje ją do szybszej spłaty zaległości.
Obecnie zaś wierzyciele wolą dokonać stosownego wpisu do Krajowego Rejestru Długów przed podjęciem decyzji o kosztownym nierzadko postępowaniu przed sądem. Ta metoda faktycznie działa – w ciągu 16 lat istnienia systemu udało się wierzycielom odzyskać już 84,4 mld zł.
Długi pasażerów na gapę – raport KRD
Nowa funkcja KRD BIG po kryzysie finansowym
Jak wcześniej wspomniano, Krajowy Rejestr Długów powstał w roku 2003 i stanowił dobre narzędzie do odzyskania zaległości od dłużników, którzy chcieli jak najszybciej z tej listy zniknąć. Przełomem funkcjonalnym w istnieniu KRD BIG okazał się być jednak kryzys światowy, który miał miejsce w latach 2007-2008.
We wrześniu 2007 roku, po pierwszych zawirowaniach na rynkach, gwałtownie wzrosła liczba pobranych raportów z KRD. Od tamtej pory znacznie więcej przedsiębiorców zaczęło przywiązywać wagę do weryfikacji, a także monitorowania w dłuższym czasie wiarygodności płatniczej kontrahentów, a rejestr stał się najważniejszym źródłem informacji dla firm
– powiedział Adam Łącki, prezes KRD BIG SA, cytowany w komunikacie.
Już kilkaset tysięcy najróżniejszych podmiotów regularnie korzysta z możliwości sprawdzenia, jak potencjalny kontrahent radzi sobie z już zaciągniętymi zobowiązaniami. Bardzo często na warunki nowej umowy wpływa sam fakt posiadania jakiegokolwiek zadłużenia.
Umożliwia to walkę ze szkodliwym zjawiskiem rynkowym, jakim są zatory płatnicze. Powstają one w momencie, gdy problemy finansowe kontrahenta wpływają na pogorszenie wypłacalności kolejnych firm, które przez długi okres oczekują na uregulowanie zobowiązań.
Coraz więcej dłużników na giełdzie – raport KRD
Ilu jest dłużników w KRD BIG?
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Krajowy Rejestr Długów obecnie system zawiera dane o 2,7 mln dłużników. Ich łączne zaległości w spłacie zobowiązań finansowych to 54,7 mld zł. Co ciekawe, zadłużenie w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosło w zatrważającym tempie 182,5 proc.
Ekonomicznie rzecz ujmując: choć wiodło nam się gorzej, to mieliśmy mniejsze długi. Wraz ze wzrostem stopy życiowej, zwiększyły się też nasze potrzeby i, niestety, zaległości. Wytłumaczenie jest dość proste: rosną dochody, więc rośnie też konsumpcja
– dodał Adam Łącki, cytowany w komunikacie.
Oznacza to, że im wyższe pensje, tym droższe zakupy i pożyczki, na które niekoniecznie stać konsumentów. Mówiąc prościej, Polacy myślą, że będą w stanie poradzić sobie z danym zadłużeniem. Po czasie jednak, okazuje się, że warto było dokonać wyliczeń jeszcze przed zaciągnięciem nowego długu, bo może on nas pogrążyć.
Czy banki sprawdzają BIG, KRD, ERIF?
Źródła:
https://krd.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/2019/84-miliardy-odzyskane-w-16-lat
Dodaj komentarz