Ile wynosi mandat za parkowanie na miejscu dla inwalidów?

Chociaż ten problem powoli znika z polskich dróg, to w dalszym ciągu zdarzają się kierowcy, którzy zajmują miejsca przeznaczone dla osób niepełnosprawnych. Mimo tego, że często tłumaczą się brakiem czasu, czy zajęciem miejsca tylko na chwilę, nie powinno być w społeczeństwie żadnego przyzwolenia na takie zachowanie. Ile może kosztować kierowcę zajęcie niebieskiej „koperty”?

Parkowanie na miejscu dla inwalidów – mandat

Pozostawienie pojazdu na miejscu przeznaczonym dla osób posiadających specjalne dokumenty oraz będących niepełnosprawnymi okazuje się być bardziej kosztowne niż nawet zatrzymanie się na zakazie. Nie istnieje bowiem żadne rozsądne wytłumaczenie na odbieranie osobom potencjalnie słabszym ich praw. Jak dużo może zapłacić tak nieuczciwy kierowca?

Mandat za parkowanie na miejscu dla osób niepełnosprawnych – podstawa prawna

W przypadku omawianego wykroczenia ważne jest, że prawo odróżnia jego różne rodzaje. W każdym przypadku jednak przepisami prawna, które sankcjonują zaparkowanie na miejscu przeznaczonym dla pojazdu osoby niepełnosprawnej, są art. 92 §1  oraz art. 96b Kodeksu wykroczeń.

Czyn zabroniony polegający na zajęciu przez kierowcę miejsca przeznaczonego dla osoby niepełnosprawnej polskie prawo klasyfikuje jako wykroczenie. Wspomniany wyżej artykuł tego aktu prawnego opisuje sytuację, w której kierowca ignoruje znaki drogowe. W tym przypadku są to najczęściej znaki pionowe oraz poziome.

W zależności od stopnia bezczelności czy też szkodliwości społecznej czynu popełnionego przez kierowcę, zaparkowanie na miejscu przeznaczonym dla pojazdów osób niepełnosprawnych może przynieść różne konsekwencje. Są to mandat karny w wysokości od 500 do nawet 1000 złotych oraz od 0 do 7 punktów karnych.

Największa kara, jaką otrzymują kierowcy to nawet ponad 1000 złotych mandatu karnego i nawet 7 punktów karnych. Aby „załapać się” na taką karę kierowca musiałby po pierwsze podszyć się pod niepełnosprawnego umieszczając za szybą kartę parkingową przeznaczoną dla osób niepełnosprawnych. Ten czyn „wart” jest 800 złotych i 7 punktów karnych.

Skąd zatem wzięła się kwota ponad 1 000 złotych? Jeżeli funkcjonariusze policji uznają za stosowne odholowanie pojazdu, mandat może wzrosnąć o dodatkowe 486 złotych i tym samym wynieść właśnie tak dużą kwotę. Jeżeli zatem kierowca czuje potrzebę złamania prawa w ten sposób, lepiej nie próbować oszukiwać policjantów.

Funkcjonariusze nieco pobłażliwiej traktują bowiem kierujących, którzy nie próbują udawać niepełnosprawnych i po prostu zaparkują pojazdem na niebieskiej kopercie. Chociaż takie postępowanie w dalszym ciągu budzi poważne etyczne wątpliwości, to kara może być nieco niższa i wynieść 500 złotych i 5 punktów karnych.

Mandat za parkowanie na miejscu dla inwalidów – podsumowanie

Zajęcie miejsca parkingowego przeznaczonego dla pojazdu osoby niepełnosprawnej w polskim prawie kwalifikowane jest jako czyn zabroniony w postaci wykroczenia. Podstawę prawną ukarania kierowcy, który się go dopuści stanowi art. 92 §1 Kodeksu wykroczeń (niestosowanie się do znaku drogowego). Maksymalna kara za takie wykroczenie do mandat w kwocie ponad 1 000 złotych oraz 7 punktów karnych.