Maseczki w sklepach Żabka – ile zapłacimy?

Alicja Uzarowicz

15 kwietnia 2020

Od jutra, czyli od 16 kwietnia wchodzi w życie nakaz noszenia maseczek podczas każdego wyjścia z domu. Obowiązek zasłaniania nosa i ust ma zmniejszyć ryzyko przekazania drogą kropelkową koronawirusa. Maseczki ochronne od dzisiaj będzie można zakupić w Żabce, co umożliwi odpowiednią ochronę na czas wyjść z domu.

W ostatnim czasie sieć sklepów Żabka poinformowała o rozpoczęciu sprzedaży maseczek umożliwiających zasłonięcie nosa i ust. Maseczki ochronne można zakupić już od dzisiaj w każdej Żabce. Co ciekawe, w dopuszczeniu ich do sprzedaży w swoich sklepach sieć nie upatruje wcale źródła zarobku.

Potrzebujesz dodatkowej gotówki? Sprawdź najlepsze:

Kredyty przez Internet – wypłata nawet w 1 dzień

Pożyczki na dowód – wypłata nawet w 15 minut

Albowiem będą one sprzedawane po cenie niepowiększonej o marżę czy prowizję – Żabki nie będą na nich zarabiać. Ich cena wyniesie 1,60 złotych za jedną sztukę. To nie koniec działań sieci, które mają na celu wyposażyć w maseczki jak największą liczbę Polaków. Pół miliona maseczek medycznych trafi bowiem z inicjatywy Żabki do szpitali.

O jakich konkretnie liczbach mówimy, jeśli chodzi o sprzedaż maseczek? Do ponad 6 tysięcy sklepów sieci trafi łącznie około 8 milionów ochronnych maseczek jednorazowych. Jako, że nakaz ich noszenia będzie obowiązywał przez jakiś czas, można je zakupić w opakowaniach po 10 sztuk. Cena takiego pakietu wyniesie 16,17 zł.

Maseczki ochronne do kupienia w Żabkach

Chociaż sieć sklepów zaplanowała rozpoczęcie sprzedaży maseczek na dzień dzisiejszy, to do wszystkich sklepów mają one trafić najpóźniej do jutra. Warto podkreślić, że inicjatywa zakłada kolejne transze towaru w przyszłym tygodniu. Dzięki temu wielu Polaków nie będzie musiało stać w długiej kolejce do apteki.

Sprawdź także: Ile kosztują maseczki w placówkach Poczty Polskiej?

Bo maseczki ochronne będzie można kupić przy okazji codziennych zakupów w pobliskiej nierzadko Żabce. Jednocześnie z włączeniem maseczek do sprzedaży, sieć sklepów podjęła działania na rzecz wsparcia szpitali w tym niezwykle ciężkim dla nich okresie. Ostatnie kilka dni firma przygotowywała do rozlokowania aż 500 tys. sztuk specjalnych medycznych maseczek ochronnych.

Jednocześnie maseczki otrzymali również pracownicy sieci, ich zdrowie jest przecież niemniej ważne, jak zdrowie klientów. I chociaż obie inicjatywy należy jak najbardziej chwalić, to, jak przyznaje sama sieć, nie były one największym wyzwaniem. Najciężej było bowiem w praktyce umożliwić klientom zakup jak najtańszych maseczek.

Maseczki ochronne w Żabce – bez zysku dla sieci

Aby móc dotrzeć z tymi artykułami, bardzo potrzebnymi obecnie wielu Polakom, do jak największej liczby osób, musiała pojawić się gwarancja niskiej ceny. Aby więc na zakup maseczek mogło pozwolić sobie jak najwięcej klientów, zadecydowano o zniesieniu wszelkiego zysku zarówno po stronie sieci, jak i franczyzobiorców.

W naszym przekonaniu każdy powinien mieć możliwość nabycia maseczki ochronnej w jak najniższej cenie. Z tego powodu podjęliśmy decyzję o dystrybucji maseczek bez zysku, w cenie która odzwierciedla koszty zakupu i transportu

– powiedział Tomasz Suchański, prezes Żabka Polska.

W dalszej części swojej wypowiedzi prezes sieci podkreślił, że zdaje sobie sprawę, że takie działania nie zaspokoją w pełni popytu na maseczki. Dodał jednak, że w planach są już kolejne dostawy. Pozwoli to na zaspokojenie potrzeb bardzo dużej liczby Polaków i to w ujęciu ciągłym.