Najczęściej komentowane
Stanowisko PKO BP w sprawie fałszywych plakatów
W swoim najnowszym komunikacie PKO Bank Polski postanowił zaprezentować swoje stanowisko względem plakatów, które w ostatnim czasie pojawiły się w większych miastach Polski. Miały one sugerować, że nie dość, że spółka finansuje budowę elektrowni węglowej Ostrołęka C, to jeszcze jest z tego dumna.
Jak czytamy w najnowszym komunikacie PKO Banku Polskiego, spółka nie ma nic wspólnego z finansowaniem budowy elektrowni węglowej Ostrołęka C. Jedna z organizacji przyznała się już do podszywania się pod bank na plakatach, które zostały rozwieszone w większych miastach naszego kraju.
PKO Bank Polski zdecydowanie ma prawo do zdenerwowania. Na plakatach użyto bowiem loga banku i czcionki, jaką z reguły posługuje się on w swoich komunikatach i reklamach. Sama inicjatywa zaś została określona mianem wprowadzającej w błąd opinię publiczną, a nawet szkalującą reputację, jaką cieszył się dotychczas PKO BP.
Co więcej, spółka postanowiła, że nie pozostawi sprawy samej sobie i złożyła już zawiadomienie do właściwych organów ścigania, aby dotarły one do sprawców i wyciągnęły ze zdarzenia konsekwencje.
PKO Bank Polski – najważniejsze informacje
Kody BIC/IBAN, SWIFT – PKO Bank Polski
Fałszywe plakaty w polskich miastach
Jeden z plakatów pojawił się na przystanku autobusowym w Poznaniu, na skrzyżowaniu ulic Głogowskiej i Hetmańskiej. Nagłówek plakatu głosił hasło „Business as usual” (ang. „biznes jak zwykle”). Dalej zaś znalazł się szereg nieprawdziwych informacji odnośnie PKO Banku Polskiego.
Dumnie finansujemy budowę Ostrołęki C, elektrowni, która będzie emitować do atmosfery nawet 6 mld CO2 rocznie; ignorujemy ustalenia Porozumienia Paryskiego o ochronie klimatu; bezrefleksyjnie finansujemy energetykę węglową; udzieliliśmy ponad 800 mln złotych kredytów na budowę Ostrołęki C
– tak brzmiały niektóre z haseł, które znalazły się na plakacie.
Aby dodać plakatom bardziej rzeczywistego charakteru oraz przykuć uwagę, całą litanię „przewinień”, które rzekomo popełnił bank zakończono hasłem „Nie zamierzamy przestać!”. Zaś koło tej wyliczanki znalazło się logo PKO Banku Polskiego i jego slogan – „Dzień Dobry”.
PKO BP podjął już kroki prawne
W komunikacie spółki czytamy, że sprawę skierowano już do właściwych organów ścigania. Jednak ochrony swojego wizerunku i dobrego imienia bank zamierza również dochodzić poprzez drogę sądową wszczynając postępowanie przeciwko organizacji, która miała przyznać się do stworzenia i wywieszenia plakatów.
I chociaż sprawców szybko odnaleziono, a bank zdementował plotki, jakoby w istocie miał zajmować się finansowaniem budowy elektrowni węglowej na skraju katastrofy klimatycznej, to niestety plakaty te jakiś czas wisiały w widocznych miejscach. Może to negatywnie wpłynąć na opinię klientów na temat banku.
Banki starają się w ostatnim czasie dbać o niepogarszanie klimatu i pielęgnują ideę Społecznej Odpowiedzialności Biznesu. Informacja o finansowaniu tak nieekologicznej inicjatywy byłaby w XXI wieku PR-owskim przysłowiowym strzałem w kolano. Pozostaje mieć nadzieję, że nie dojdzie więcej do podobnych prowokacji.
Źródła:
https://media.pkobp.pl/komunikaty-prasowe/informacje-o-banku/stanowisko-pko-banku-polskiego/?fbclid=IwAR1tuh78gZ-unNULXb4k4AbHsPN2FoGTtwHZ9iSsRydZpYVXcbaEiKohpQs
Dodaj komentarz