Najczęściej komentowane
VASy, czyli usługi niebankowe
Podczas drugiego dnia Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie, którego współorganizatorem jest Centrum Myśli Strategicznych, uczestnicy wzięli udział w debacie omawiającej usługi niebankowe. Wydarzenie to miało nazwę: „Czy banki będą utrzymywały się z usług niebankowych? Komu VASy dodają wartości?”
Jednym z tegorocznych punktów programu Europejskiego Kongresu Finansowego była debata, której przewodniczyła firma doradcza Deloitte. Tematem spotkania było pytanie o to, czy w przyszłości głównym źródłem dochodu banków będą tak zwane VASy. Jest to określenie nazywające usługi niebankowe.
Debata zgromadziła przedstawicieli największych banków w Polsce. Wzięli w niej udział między innymi Cezary Stypułkowski z mBank S.A., Marcin Giżycki z ING Banku Śląskiego S.A. oraz Wojciech Rybak z Millenium S.A. Poza osobistościami sektora polskiej bankowości w wydarzeniu wzięli udział także Gaber Al-Absi z OTP Mobil Kft. czy Karol Sadaj z Revolut.
Sama debata rozpoczęła się prezentacją wyników najnowszych badań Deloitte odnośnie wielkości i nieustającego wzrostu rynku niebankowych usług dodanych, zwanych w skrócie VASami. Poruszono także kwestię opinii klientów banków w Polsce na ten temat oraz przyszłości dochodów banków, jaką stanowią VASy.
VASy działają w praktyce już teraz
Zgodnie z relacją Daniela Majewskiego, reprezentanta firmy doradczej Deloitte w debacie, banki coraz chętniej dołączają VASy do swojej oferty. Badanie Deloitte wykazało istnienie na rynku bankowym już 250 tego typu usług. Najczęściej związane są one z najprostszymi czynnościami codziennymi jak opłata za parking i drobne usługi.
Drugą dużą grupę VASów stanowią te usługi, które pomagają klientom przy załatwianiu różnych spraw urzędowych. Co ciekawe, mianem modelowego rozwiązania eksperci z Deloitte określili aplikację mobilną Simple pochodzącą z Węgier. Na rynek wprowadził ją bank OTP.
Przedstawiciel tegoż banku węgierskiego, Gaber Al-Absi, wskazał, że nie jest to aplikacja tylko dla klientów banku OTP. Dostęp do niej proponuje się każdemu, kto chciałby posiadać przenośne centrum zakupowe. Aplikacja pozwala na korzystanie z zasobu portfela w celu nabycia usług i produktów oferowanych przez partnerów OTP Banku.
Jak eksperci definiują VASy
Cezary Stypułkowski, który podczas debaty reprezentował mBank wyjaśnił pojęcie VASów. Jego zdaniem są to różnego rodzaju dodatkowe usługi mające wpływać na przystępność i komfort podczas korzystania ze standardowych usług oferowanych przez banki. Naczelnym ich zadaniem jest ułatwienie transakcji płatniczych.
Nie jest to jednak jedyne przeznaczenie VASów. W odniesieniu do klientów mBanku zauważono, iż wykorzystują oni bardzo często aplikację mobilną do załatwiania spraw w urzędach. Niemały wpływ na ten stan rzeczy ma zaufanie klientów do banku odnośnie bezpieczeństwa danych osobowych oraz informacji prywatnych.
Podobne poglądy zaprezentowali również przedstawiciele Banków Millenium i ING Banku Śląskiego. Pierwszy z nich podkreślił rolę kwalifikowanego uwierzytelniania oferowanego przez banki, które mogą ułatwić sprawy urzędowe. Drugi specjalista zauważył jednak, że klienci nie są jeszcze przekonani do takiego sposobu korzystania z usług medycznych.
Maciej Giżycki z ING Banku Śląskiego przytoczył również przykład krajów Skandynawii, gdzie zaobserwowano tak wysoki poziom usług w obszarze e-Urzędów, że ciężko jest tam załatwić sprawę bez aplikacji bankowej. W niektórych przypadkach jest to ponadto niemożliwe.
Dodaj komentarz