Najczęściej komentowane
Wyższe opłaty za niesegregowanie śmieci
Sejm postanowił po raz kolejny wymusić na Polakach segregację śmieci. W dalszym ciągu za mało osób w Polsce segreguje produkowane odpady, co pogarsza stan klimatu. W ramach reformy przepisów tak zwanej „ustawy śmieciowej” podniesione zostaną ponownie ceny toreb foliowych w sklepach.
Ekolodzy alarmują, iż mamy około 12 lat na zmianę swojego postępowania zanim zmiany, które spowodowało ludzkie niedbalstwo będą już nieodwracalne i nasza planeta umrze. Niestety wciąż są w Polsce osoby, które nie segregują śmieci, co pośrednio przyczynia się do jeszcze większego zanieczyszczenia środowiska.
Sejm wczoraj (4 lipca) przyjął nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, czyli tak zwanej ustawy „śmieciowej”. W jej efekcie, osoby, które śmieci wyrzucają bez ich uprzedniej segregacji będą zmuszone do płacenia wyższych opłat za ich wywóz. Mówi się o nawet czterokrotności obowiązującej opłaty w ramach kary.
Drugą ważną zmianą, jaką wprowadzą nowe przepisy jest fakt, iż od 1 września z większym kosztem będą musiały się pogodzić osoby, które na zakupy nie wezmą swojej torby. Wyższa opłata ma dotyczyć wszystkich rodzajów foliówek oprócz tych najcieńszych, tak zwanych zrywek.
Ustawa nałoży wyższe opłaty za niesegregowanie śmieci
Sejm nie przyjął jednak ustawy jednogłośnie, chociaż znaczna część posłów była za uchwaleniem nowego prawa. Przyjęcie zmian zakładanych przez projekt uznało za słuszne 258 posłów, a 142 było przeciw podniesieniom opłat. Kolejne 26 osób wstrzymało się od swojego głosu.
Zanim jednak można powiedzieć, iż zmiany w tejże treści zostaną wprowadzone, projekt ustawy czeka jeszcze na opinię Senatu, która nastąpi po jego obradach w tej sprawie. Ustawodawca w swoim projekcie zamierza wypełnić sens powiedzenia „jak nie prośbą, to groźbą”. W dalszym ciągu za mało Polaków segreguje swoje odpady.
W projekcie pojawiła się propozycja nałożenia pewnego zakresu opłat, jaki obowiązywać będzie osoby nieżyjące w zgodzie ze środowiskiem. Niesolidni Polacy będą zmuszeni zapłacić za odpady nie mniej niż dwukrotność obowiązującej opłaty, ale nie więcej niż jej czterokrotność.
Co ciekawe, w pierwotnym brzmieniu projektu nowelizacji ustawy „śmieciowej” ustawodawcy zawarli wyłącznie propozycję dwukrotności. Zdaniem samorządów jednak takie brzmienie przepisów miałoby skutek odwrotny do zamierzonego. Różnica w opłatach dla niesegregujących śmieci byłaby bowiem niższa niż obecnie.
JST będą mogły obniżać śmieciowe opłaty
Jak wcześniej wspomniano, ideą wprowadzenia nowych przepisów w życie jest zachęcenie oraz zmuszenie Polaków do segregowania swoich odpadów. Poza wspomnianą „groźbą” płacenia więcej za ich wywóz, ustawodawca przewidział także pewną nagrodę dla bardziej odpowiedzialnych ekologicznie społeczności.
Nowe przepisy zakładają bowiem utworzenie nowej kompetencji dla jednostek samorządu terytorialnego (JST). Jeżeli projekt ustawy wejdzie w życie bez poprawek, samorządy będą mogły obniżać wysokość opłat śmieciowych. Aby jednak zachować równy poziom dochodów, JST będą mogły zrekompensować sobie mniejsze wpływy.
Ma to być możliwe poprzez uzyskanie wyższych przychodów z tytułu zebranych surowców wtórnych, czyli posegregowanych śmieci, które mogą ulec recyklingowi. Projekt nowelizacji zakłada również, że mniejszą opłatę śmieciową będą płacić osoby, które posiadają przydomowe kompostniki, tym samym nie produkują bio odpadów.
Proekologiczne działania Banku Santander.
Od września droższe foliówki
Poza zmianą przepisów odnośnie opłat za wywóz śmieci, w projekcie znalazła się również aktualizacja wysokości opłat za torby foliowe. Od 1 września wszystkie torby foliowe, jakie klienci dostają w sklepie, poza zrywkami, czyli tymi najcieńszymi, będą objęte opłatą.
Dotychczas spod opłat wyjęte były torby foliowe, których grubość przekraczała 50 mikrometrów. Sklepy bardzo często obchodziły przepisy i wydawały klientom właśnie takie grubsze torby, aby uniknąć opłaty.
Jest to niewątpliwie reakcja władz na fakt, iż po wprowadzeniu opłaty od toreb cieńszych, odnotowano mniejsze wpływy do budżetu państwa niż przewidywano. Była to niemała kwota, gdyż około kilkadziesiąt milionów złotych.
Źródła:
https://pigo.org.pl/wp-content/uploads/2019/04/12.04.2019-projekt-zm-ucpg-oraz-niekt%C3%B3rych-innych-ustaw.pdf
Dodaj komentarz