Najczęściej komentowane
Planowane zmiany w systemie zdrowia
Ministerstwo Zdrowia postanowiło zebrać grupę ekspertów, która pracuje nad reformą w służbie zdrowia. Efektem pracy tychże specjalistów jest pakiet rekomendacji. Jak się okazuje, efektem zmian może być dogłębna reforma tej sfery życia państwa. Naczelne znaczenie ma mieć większy dostęp do specjalistów.
System zdrowia w Polsce choruje, co wiadomo nie od dziś. Mowa tutaj o wielomilionowych zadłużeniach zarówno placówek publicznych, jak i tych nieświadczących usług w ramach NFZ. Zastraszające się także doniesienia o malejącej wciąż liczbie lekarzy specjalistów oraz długości kolejek do nich.
Ministerstwo Zdrowia zdaje sobie sprawę z tego, jak źle się dzieje w publicznej służbie zdrowia. Z tego powodu właśnie resort powołał grupę ekspertów, której zadaniem było zidentyfikowanie największych problemów oraz zaproponowanie odpowiednich rozwiązań. Efektem jest specjalny pakiet rekomendacji.
Zalecenia te mają jednak tak duży zakres, iż najpewniej w najbliższym czasie dojdzie do dużej reformy w służbie zdrowia. Kluczowe jest w tym przypadku zwiększenie dostępności do lekarzy. Wiąże się to jednak z niemałymi kosztami. Skąd resort zdrowia planuje wziąć pieniądze na sfinansowanie tych zmian?
Propozycje reformy zdrowia
Zespół ekspertów resort zdrowia powołał już ponad rok temu. W jego składzie znaleźli się chociażby przedstawiciele pacjentów, dyrektorów szpitali, naukowców oraz młodych lekarzy. Sformułowano kilka propozycji, które mogłyby usatysfakcjonować interes wszystkich tych grup.
Specjaliści w 90 proc. byli zgodni co do możliwości wprowadzenia pewnej dobrowolnej opłaty. Gwarantowałaby ona wyższy poziom usług medycznych dla pacjentów, którzy skłonni byliby dopłacić niewielką sumę. Prawie 3 z 4 ekspertów opowiedziało się także za dodatkowymi ubezpieczeniami.
Ubezpieczenia te byłyby płatne, ale także i dobrowolne, a swoim zakresem obejmowałyby dostęp do nowocześniejszych świadczeń niż te, jakie do zaproponowania ma Narodowy Fundusz Zdrowia obecnie. Pojawiła się jeszcze jedna propozycja.
Eksperci byli w 65 proc. zgodni, że powinna zostać wprowadzona minimalna opłata, jaką uiścić musiałby każdy, kto odwiedza lekarza w ramach NFZ. Jej wysokość miałaby być niewielka, na przykład 10 zł. Janusz Cieszyński, wiceminister zdrowia poinformował jednak, iż na takie rozwiązanie nie ma zgody.
Jak sfinansować reformę zdrowia?
Służba zdrowia wymaga zmian i to najlepiej już teraz. Wiceminister zdrowia poinformował, iż rekomendacje ekspertów są jak najbardziej potrzebne i zostaną potraktowane poważnie. Reformą resort zająłby się w następnej ewentualnej kadencji. Potrzeba na to jednak bardzo dużej ilości pieniędzy.
Nie ma zbyt wielu możliwości pozyskania finansowania w przypadku zmian na tym polu. Co trzeci specjalista wchodzący w skład zespołu ekspertów przyznał, iż należy podnieść składkę ubezpieczenia zdrowotnego. Pojawił się także pomysł wprowadzenia podatku cukrowego.
Miałby on być pobierany od producentów produktów spożywczych zawierających wysoką ilość cukru. Chociaż zdaniem wiceministra do współpłacenia za wizyty przez pacjentów nie powinno dojść, to nadal temat ten jest przedmiotem dyskusji rady społecznej. Jak wiceminister ocenia ten pomysł?
„To przede wszystkim niezgodne z konstytucją. Trudno także dla tego znaleźć uzasadnienie społeczne albo gospodarcze” – wyjaśnił wiceminister Janusz Cieszyński. Kolejnym pomysłem ekspertów jest wprowadzenie obowiązkowego ubezpieczenia opiekuńczego, które pozwoliłoby na szybsze wykrycie chorób i ich profilaktykę.
Dodaj komentarz