Najczęściej komentowane
ZUS wyszkoli pracodawców do walki z wyłudzaniem zwolnień lekarskich
ZUS rozpoczyna nowy etap walki z „lewymi” zwolnieniami lekarskimi. Pracodawcy zaproszeni są do wzięcia udziału w cyklu szkoleń z kontroli chorych pracowników. Dlaczego Zakład Ubezpieczeń społecznych zdecydował się na tego typu przedsięwzięcie?
Z roku na rok coraz więcej osób przebywa na zwolnieniach lekarskich. Powodem może być fakt, iż coraz większą wagę przywiązuje się do zawierania umów o pracę w miejsce popularnych jeszcze niedawno „śmieciówek”. Nierzadko jednak okazuje się, że nie wszyscy pracownicy są sprawiedliwi i wyłudzają oni swoje zwolnienia lekarskie.
„Kontrola zwolnień lekarskich to kwestia, którą powinien zajmować się nie tylko ZUS” mówi Hanna Perło, dyrektor Departamentu Zasiłków Centrali ZUS. Na początku przyszłego tygodnia do wszystkich 43 oddziałów ZUS zostanie wysłana prośba o organizację szkoleń dla pracodawców.
Swoją decyzję Zakład Ubezpieczeń Społecznych motywuje całkiem jasno: nie tylko ZUS jest zmuszony do opłacania rosnących corocznie kwot za zwolnienia lekarskie. Pracodawcy również odczuwają ciężar „lewych” zwolnień chociażby poprzez konieczność obsadzenia miejsc pracy podczas nieobecności pracownika.
Ile czasu Polacy spędzają rocznie na „L-4”?
W roku 2018 zostało wydanych 20 mln zwolnień. Łącznie Polacy spędzili na nich blisko 248 mln dni. Kosztowało to łącznie około 19,9 mld zł, z czego 37,5 proc. czyli nieosiągnięte nigdy wcześniej 7 mld musieli zapłacić za te zwolnienia pracodawcy. W latach 2016 – 2017 wkład pracodawców wyniósł odpowiednio 5,7 i 6,4 mld zł.
Dlaczego pracodawcy muszą „dopłacać” do zwolnień swoich pracowników? Zgodnie z kodeksem pracy za pierwsze 33 dni zwolnienia chorobowego opłaca właśnie pracodawca. Dopiero później wynagrodzenie wypłaca ZUS.
Pierwszym etapem walki z wyłudzaniem zwolnień było wprowadzenie zwolnień wystawianych elektronicznie. Pozwoliły one na natychmiastowe przekazanie pracodawcy informacji o chorobie pracownika, co wpłynęło na rozmnożenie krótkich zwolnień lekarskich.
(fot.)
Jak pracodawcy mogą kontrolować chorych pracowników?
Kluczowy jest tutaj ten pierwszy okres 33 dni zwolnienia. Wtedy ZUS nie ma prawa do przeprowadzania kontroli, może to jednak zrobić pracodawca. Za przyłapanie pracownika na „lewym” zwolnieniu przysługuje mu niewypłacenie wynagrodzenia za cały okres przebywania na tym zwolnieniu.
Jednocześnie warto wspomnieć, iż pracodawca nie musi przeprowadzać kontroli osobiście. Wystarczy upoważnienie dwóch osób oraz polecenie im sprawdzenia, czy chory pracownik znajduje się pod adresem z wystawionego zwolnienia.
Pracodawca może również wysłać do ZUS prośbę o przeprowadzenie kontroli przez lekarza orzecznika. Po wyznaczeniu terminu wizyty kontrolnej wystarczy, że pracodawca powiadomi o tej wizycie pracownika telefonem lub e-mailem – nie musi wysyłać listu poleconego. Natomiast sama wizyta musi odbyć się podczas zwolnienia.
Jak sprawdzić zaległości w ZUS? Sprawdź tutaj.
Jak pracodawcy i ZUS mogą sobie pomóc w kontroli zwolnień lekarskich?
ZUS kontroluje rocznie około 2 proc. zwolnień lekarskich. Często jednak pracodawcy posiadają cenna wiedzę odnośnie takich zwolnień. Zdarza się bowiem, że pracownik „choruje” kilka dni po odrzuceniu jego wniosku o urlop wypoczynkowy.
Kolejnym przykładem przydatnej w kontroli wiedzy jest fakt posiadania przez pracownika dodatkowej pracy czy też prywatnych planów (wyjazd, remont itp.). Ułatwia to dbanie o interesy zarówno ZUS-u, jak i samego pracodawcy. Bezpłatne szkolenia są odpowiedzią na kontrowersje spowodowane pierwszą próbą poprawienia sytuacji.
W styczniu tego roku każdy pracodawca otrzymał od ZUS pismo odnośnie kontroli zwolnień lekarskich. Pismo to miało być sformułowane w sposób sugerujący, iż kontrola chorych pracowników jest obowiązkiem pracodawcy, nie zaś możliwością. Wkrótce przekonamy się, czy pracodawcy podejmą się kontroli pracowników.
Dodaj komentarz