Patron rzeczy zagubionych – kto nim jest?
Zgubione dokumenty, pieniądze, cenne przedmioty pozostawione na przystankach komunikacji miejskiej… niemal każdy z nas choć raz w życiu nieodwracalnie utracił ważną dla siebie rzecz. W takich sytuacjach można skierować się do patrona rzeczy zagubionych i poprosić o pomoc w odnalezieniu zguby. Sprawdź, kto i dlaczego został patronem rzeczy zgubionych.
Wielu osobom wydaje się, że w odnalezieniu rzeczy zaginionej modlitwa nie ma prawa pomóc w jakikolwiek sposób. Inni jednak wierzą, że tylko modlitwa może pomóc w odnalezieniu rzeczy zaginionej. Kim jest patron rzeczy zagubionych? Patronem rzeczy zaginionych jest Ferdynand Bulonne, znany szerzej pod swoim zakonnym imieniem jako święty Antoni. Najczęściej mówi się o nim “święty Antoni z Padwy”, ale właściwie w Padwie spędził jedynie ostatni rok swojego życia – urodził się w 1195 roku w Lizbonie, a potem wędrował między innymi po Maroku, Włoszech i Francji. Czy Święty Antoni faktycznie wesprze nas w poszukiwaniach rzeczy zagubionych? Wiele osób twierdzi, że Święty Antoni pomógł im w odnalezieniu rzeczy zaginionej.
Św. Antoni od początku swojego życia chciał być związany z Bogiem. W ramach studiów wybrał kierunek teologiczny, po czym przyjął święcenia kapłańskie. W pewnym momencie życia był świadkiem dramatycznego zdarzenia – pogrzebu brutalnie zamordowanych franciszkanów. To wydarzenie było dla niego bodźcem do wstąpienia do tego zakonu. To właśnie w nim Ferdynand przyjął imię Antoni.
Jako zakonnik z całego serca chciał szerzyć Ewangelię wśród niewierzących, nawet jeżeli karą za to miałaby być utrata życia. Szybko stał się rozpoznawalny jako znakomity kaznodzieja. Był doskonałym mówcą i gromadził wokół siebie gigantyczne tłumy. Swoje kazania musiał przenosić na publiczne place, ponieważ wierni nie mieścili się w Kościołach.
Dlaczego św. Antoni jest patronem rzeczy zaginionych?
Przekazy głoszą, że ma to związek z pewną sytuacją w życiu kaznodziei. W pewnym momencie swojego życia św. Antoni pracował jako profesor teologii na uniwersytecie. Do pełnienia roli wykładowcy rzetelnie się przygotowywał i za każdym razem spisywał swoje wykłady na piśmie, by potem móc je wygłaszać przed studentami.
Wedle dawnego zwyczaju każdemu profesorowi towarzyszył młody brat, który miał za zadanie pomagać w przygotowaniach do zajęć. Nowicjusz współpracujący ze świętym Antonim pewnego razu zdecydował się na niechlubny krok – ukradł wykładowe notatki świętego Antoniego i chciał wydać je pod swoim nazwiskiem w formie książki.
Święty Antoni szybko zorientował się, że jest to sprawka sił nieczystych i rozkazał szatanowi oddać notatki. Gdy uciekający mężczyzna próbował przejść przez most, diabeł stanął mu na drodze i zaczął z siekierą w ręku grozić mu zabiciem i wrzuceniem ciała do rzeki. Przestraszony brat natychmiast zdecydował się odnieść świętemu Antoniemu ukradzione zapisy wykładów.
W ten oto sposób święty Antotni, jako ten, który siłą swojej wiary spowodował, że zagubiona rzecz do niego wróciła, został mianowany patronem rzeczy zagubionych. Modlitwa do tego świętego z pewnością może pomóc w odnalezieniu tego, co wydawać by się mogło – przepadło już na wieki.
Jak modlić się do świętego Antoniego?
“Święty Antoni! Wielką łaską obdarzył Cię Bóg, czyniąc patronem rzeczy zgubionych i skradzionych.
Stroskany przychodzę do Ciebie ufając, że pomożesz mi w odnalezieniu rzeczy zgubionej, której bezskutecznie szukam. Wspomnij na to, jak wielką łaskę Bóg wyświadczył Tobie, posyłając do Ciebie wszystkich strapionych, ufających, że Twojej modlitwie Bóg niczego nie odmówi.
Jakże często się działo, że za Twoim wstawiennictwem umarli otrzymywali życie, błądzący – dobrą radę, uciśnieni – pociechę, opętani – uwolnienie, trędowaci – oczyszczenie, więźniowie – wolność, podróżujący – pewność życia, kalecy zdrowie, okradzeni – swój majątek, znajdujący się w niebezpieczeństwie – ocalenie, a wszyscy cierpiący – pomoc i pociechę. Także dzisiaj wszędzie doznajemy owoców Twego wstawiennictwa u tronu Bożego.
Wyjednaj mi łaskę, abym ja także był jednym z tych, którzy doznali Twojej pomocy. Polecam Twej opiece to co mi skradziono, a jeżeli zgadzam się to z wolą Bożą, to spraw, abym to otrzymał i mógł znowu cieszyć się tym ku Twojej chwale. Amen.”
Wszystkie komentarze
Szukam Violetta
Święty Antoni pomóż a Twoja sława niech się rozchodzi
Święty Antoni, proszę pomóż odnaleźć moje oszczędności
Dodaj komentarz