Ile w tym roku wydamy na fajerwerki ?

Aneta Jankowska

30 grudnia 2017

Sylwester niewątpliwie kojarzy się z szampanem i fajerwerkami. W tym roku na świetlne atrakcje wydamy pół miliarda złotych.

Dziennik “Rzeczpospolita” informuje, że mimo mody na niestrzelanie w sylwestra, to nadal czas żniw dla dystrybutorów wyrobów pirotechnicznych. W siłę rosną także organizatorzy profesjonalnych pokazów.

Przedstawiciele branży pirotechnicznej podkreślają, że akcje społeczne i wezwanie do obchodzenia sylwestra bez fajerwerków, nie psują im interesów. Zgodnie z prognozami w ostatnią noc w roku Polacy wystrzelą w powietrze ponad 500 mln zł.

"Przez kilka lat szacunki wartości branży prowadził KPMG. Jeszcze na sezon 2014/2015 ta firma szacowała wszystkie wydatki związane z sylwestrem na 10 mld zł. Mimo że blisko połowa tej kwoty szła na żywność i napoje, to wydatki na fajerwerki rosły z roku na rok aż o 18%. Zakupy fajerwerków planowało aż 35% gospodarstw domowych" – czytamy w dzienniku.

Fajerwerki można kupić już od 10 zł. W Polsce nie są one praktycznie produkowane – większośc towaru jest sprowadzana z Chin. I chociaż przed nowy rokiem są dostępne niemal wszędzie, to poza sezonem są dostępne w sklepach specjalistycznych.

"W dużych sieciach handlowych pojawiają się na Nowy Rok i w karnawale. Te sklepy starają się nie mieć ich stale na pokładzie, bo to towar specjalnej troski, podlega kontrolom policji, straży pożarnej itd. Wartość zakupów na pewno nie przekracza kilkunastu milionów złotych na miesiąc. Rynek profesjonalny, nadzorowany przez wojsko, to ok. 5% rynku amatorskiego" – podaje “Rzeczpospolita”.