Ile w Polsce jest aut elektrycznych?

Poziom elektromobilność w Polsce wciąż nie jest na najlepszym poziomie, choć można zauważyć jej dynamiczny rozwój. Dane z Licznika Elektromobilności PZPM i PSPA wskazują, że pod koniec marca 2021 roku w Polsce było zarejestrowanych ponad 20 000 samochodów osobowych z elektrycznym napędem. Już w pierwszym kwartale roku suma ta zwiększyła się o 3555 aut, a zatem aż o 107% więcej niż w tym samym okresie w roku 2020.

Coraz więcej aut elektrycznych w Polsce

Elektromobilność w Polsce co prawda nie jest na najlepszym poziomie, jednak liczba aut elektrycznych jeżdżących po polskich droga wzrasta z roku na rok. Licznik Elektromobliności uruchomiony przez PZPM oraz PSPA zgromadził dane, które wskazują na to, że już w I kwartale bieżącego roku w Polsce zarejestrowanych było w sumie 22 291 osobowych aut elektrycznych. Co ciekawe, tylko w trzech pierwszych miesiącach roku przybyło ich o 3555 sztuk, co daje w porównaniu z I kwartałem 2020 roku daje nam wzrost aż o 107%.

22 291 to łączna suma tak zwanych „elektryków” zarejestrowanych w Polsce. Na nią składają się z kolei zarówno samochody w pełni elektryczne (BEV), jak i hybrydy typu plug-in (PHEV). W pełni elektrycznych aut jest aktualnie 11 194 sztuk, czyli stanowią one nieco ponad połowę wszystkich samochodów osobowych z napędem elektrycznym w Polsce. Pozostałe 11 097 sztuk to hybrydy plug-in. Co ciekawe, wzrasta także liczba elektrycznych samochodów ciężarowych i dostawczych. Obecnie jest ich bowiem 880 sztuk. Natomiast prawie 10 000, bo aż 9 366 sztuk liczą motorowery i motocykle z napędem elektrycznym w Polsce.

W Polsce przybywa także elektrycznych autobusów – pod koniec I kwartału 2021 roku odnotowano aż 472 sztuki. Z czego 40 stanowią elektobusy zeroemisyjne. Oznacza to, że w porównaniu z I kwartałem 2020 roku również odnotowaliśmy spory wzrost. W marcu ubiegłego roku po polskich drogach jeździło tylko 19 takich autobusów, a zatem jest to wzrost aż o 111%.

Jak działają samochody elektryczne?

Samochody z napędem elektrycznym pod względem działania nie różnią się właściwie niczym od samochodów z silnikiem spalinowym. To, co odróżnia te dwa auta to fakt, że w przypadku „elektryków” do napędu wykorzystywana jest energia elektryczna, czyli najprościej mówiąc prąd. A zatem nie znajdziemy tu silnika spalinowego. Zamiast niego natomiast umieszczony jest silnik albo silniki elektryczne. Co ciekawe, taki silnik nie musi wcale znajdować się tradycyjnie pod maską naszego auta. Silniki elektryczne charakteryzują się przede wszystkim tym, że są ciche i lekkie, a cały układ znacznie prostszy.

Auta elektryczne mają najczęściej łączone systemy ładowania, które dostosowane są do obu typów prądu – stałego i przemiennego. Przy czy ładowanie prądem stałym zajmuje zwykle dużo mniej czasu. Dużą rolę w „elektrykach” odgrywa akumulator, gdyż to właśnie on jest odpowiedzialny za magazynowanie energii. W przypadku aut spalinowych natomiast odpowiednikiem akumulatora jest bak z paliwem. Pomimo że silniki elektryczne są mniejsze i lżejsze od spalinowych, to akumulatory w autach elektrycznych są cięższe i zajmują więcej miejsca. W kwestii bezpieczeństwa nie ma to jednak negatywnego wpływu.

Plusy i minusy aut elektrycznych

Po samochody elektryczne sięgają najchętniej osoby, które cenią sobie podwyższony komfort jazdy. Jednak sam komfort nie jest jedyną zaletą tego typu aut.  Warto zaznaczyć, że jazda autem z napędem elektrycznym to również możliwość zmniejszenia kosztów utrzymania auta, a przede wszystkim zmniejszenia emisji spalin, które negatywnie wpływają na nasze środowisko.

Poniżej przedstawiamy zalety wynikające z posiadania auta elektrycznego:

– Brak emisji spalin,

– Niskie koszty ładowania,

– Objęcie programem dotacji proekologicznych,

– Możliwość jazdy buspasem,

– Specjalne miejsca parkingowe,

– Wysoka wydajność silnika elektrycznego,

– Cicha praca pojazdu,

– Długa żywotność akumulatora,

– Ceny prądu nie zmieniają się tak gwałtownie jak paliwa,

– Niskie ryzyko awaryjności,

– Prosta obsługa.

Oczywiście auta elektryczne mają także swoich przeciwników. Wielu kierowców odtrąca przede wszystkim wysoki koszt, z jakim wiąże się samo kupno takiego auta. Zatem taka opcja z pewnością najmniej sprawdzi się u osób, które nie dysponują wielką sumą pieniędzy.

Wady, jakie posiadają auta elektryczne to:

– Mała liczba dostępnych w Polsce stacji ładowania,

– Wysoki koszt zakupu auta,

– Częste ładowanie,

– Naprawa możliwa tylko w specjalnych serwisach.

Jak naładować samochód elektryczny?

Jeśli wybierzemy samochód elektryczny jako środek transportu, to musimy pamiętać o tym, że taka podróż wymaga wcześniejszego zaplanowania sesji ładowania akumulatorów. Czas ładowania zależny jest od pojemności akumulatorów praz prądu, jakim będziemy auto ładować. Długość tej czynności wahać może się nawet od 1 godziny do całej doby. Auto z silnikiem spalinowym „podładować” możemy wyłącznie poprzez tankowanie na jednej ze stacji benzynowych. W przypadku samochodów z napędem elektrycznym mamy natomiast więcej opcji.

Najłatwiejszym sposobem będzie bez wątpienia naładowanie auta ze zwykłego gniazdka znajdującego się w naszym domu. W tym przypadku mamy do czynienia z prądem przemiennym o napięciu 230V i natężeniu 16A. A zatem dzięki takiemu ładowaniu jesteśmy w stanie zapewnić samochodowi moc od 2 do 2,3kW w godzinę. Innym sposobem jest użycie ładowarki naściennej prądu zmiennego, znanej także jako wallbox. W tym przypadku moc ładowania może wynosić do 7,2kW. Najszybszą opcją będzie jednak skorzystanie ze stacji szybkiego ładowania. W takich miejscach wykorzystywany jest prąd stały, za pomocą którego można dostarczyć od 25 do aż 150kW.

Ile kosztuje naładowanie auta elektrycznego?

Koszty związane z ładowaniem auta elektrycznego mogą różnić się w zależności od tego, jaki sposób ładowania wybierzemy. Na sumę wydatków może mieć wpływ także model posiadanego przez nas auta. Najtańszym, a jednocześnie najwolniejszym sposobem, jest naładowanie auta ze zwykłego gniazda w swoim domu. W tym wypadku 1kW w godzinę może kosztować nas około 0,55 gr. Dodatkowo, jeśli dokonamy zmiany taryfy na G12, to mamy jeszcze możliwość obniżenia kwoty do nawet 0,25 zł na 1kW w godzinę w weekendy oraz w godzinach nocnych.

Osoby, które decydują się na stacje szybkiego ładowania, co prawda będą mieć szybciej naładowany samochód, ale koszty w takim wypadku będą wyższe. Cennik na stacjach publicznych uzależniony jest od konkretnego operatora. W Polsce największym takim operatorem jest Greenway, w przypadku którego opłaty różnią się w zależności od posiadanego przez Klienta abonamentu. Z kolei na niektórych stacjach Orlen opłata za 1 kWh wynosi około 2,40 zł. Niestety już coraz mniej jest możliwości bezpłatnego ładowania auta elektrycznego w miejscach publicznych.

Ile kosztuje samochód elektryczny?

Po polskich drogach jeździ coraz więcej aut elektrycznych. Poziom elektromobilności nie jest jednak wciąż na wysokim poziomie. Na taki stan rzeczy mogą mieć wpływ koszty, jakie wiążą się z zakupem „elektryka”, są one bowiem całkiem spore. Powszechnie panuje przekonanie o tym, że samochody z napędem elektrycznym są drogie. W rzeczywistości suma, jaką musimy przeznaczyć na taki zakup, jest spora, jednak jeśli zestawimy tę kwotę z niskimi kosztami eksploatacji takiego samochodu, to nie wydaje się już być wcale taki drogi.

Trudno określić jednoznacznie kwotę, jaką musimy przeznaczyć na zakup auta z napędem elektrycznym. Wiele w tej kwestii zależeć będzie bowiem od konkretnego modelu. Polacy najchętniej sięgali jednak po BMW i3, którego cena przy mocy 125 KM wynosi około 170 000 zł. Kwota ta wzrastać będzie wraz z wysokością mocy. Porównując najczęstsze wybory Polaków, można wysnuć wniosek, że ceny aut elektrycznych w Polsce mogą wahać się od około 100 000 zł do nawet 400 000 zł.

Jakie samochody elektryczne kupują Polacy?

Wysokie ceny samochodów elektrycznych są uważane za jeden z głównych czynników, który hamuje rozwój elektromobilności w Polsce. Jednak mimo tego w naszym kraju do tej pory zarejestrowano już 22 291 aut z napędem elektrycznym. Wzrastająca liczba elektrycznych aut wiążę się z kolei z koniecznością rozwoju infrastruktury ładowania. Z końcem I kwartału bieżącego roku w Polsce funkcjonowało już 1425 ogólnodostępnych stacji ładowania, z czego aż 33% stanowiły stacje szybkiego ładowania, a pozostałe 67% wole ładowarki z prądem przemiennym.

Jeśli chodzi o modele aut w pełni elektrycznych, po które najchętniej sięgają Polacy, to wymienić należy:

– BMW i3,

– Nissan Leaf,

– Tesla Model S,

– Renault Zoe,

– Skoda Citigo.

Natomiast najczęściej kupowanymi w Polsce hybrydami plug-in są:

– BMW serii 3,

– Mitsubishi Outlander,

– BMW serii 5,

– Skoda Superb,

– Volvo XC90.

Czy samochody elektryczne są bezpieczne?

Jednym z kryterium, jakim kierują się osoby planujące zakup auta, jest kwestia bezpieczeństwa. Na temat niebezpieczeństw płynących z jazdy „elektrykami” było już wiele mitów. Jednak okazuje się, że samochody elektryczne oferują nam dokładnie taki sam poziom bezpieczeństwa co tradycyjne auta z silnikiem spalinowym. W obu typach znajdują się bowiem te same systemy bezpieczeństwa, które chronią nas w razie wypadków czy awarii.

Oznacza to zatem, że auta elektryczne przy odpowiedniej eksploatacji i przy odpowiedzialnym kierowaniu są tak samo bezpieczne jak samochody z silnikiem spalinowym. Należy oczywiście pamiętać, że w kwestii bezpieczeństwa podróży wiele zależeć będzie od nas samych.

Źródło:

https://pspa.com.pl/2021/informacja/licznik-elektromobilnosci-liczba-osobowych-samochodow-z-napedem-elektrycznym-w-polsce-przekroczyla-20-tys-sztuk/

https://www.pzpm.org.pl/Rynek-motoryzacyjny/Licznik-elektromobilnosci/Marzec-2021