Kiedy okres studiów wlicza się do emerytury?
Składki na ubezpieczenie emerytalne, dzięki którym wielu Polaków otrzyma w przyszłości emeryturę, odprowadzane są w zasadzie jedynie za tzw. okresy składkowe, czyli lata podejmowania przez płatnika aktywności zawodowej.
Lata spędzone na studiach są natomiast uznawane za tzw. okresy nieskładkowe – czyli czas, który nie wliczy się do naszego stażu ubezpieczeniowego i który nie wpłynie na wysokość wypłaconej nam na starość emerytury.
Nie zagłębiając się w bardziej szczegółowe regulacje prawne, kwestia wliczania studiów do emerytury może więc wydawać się wyjaśniona i zamknięta. Co ważne jednak, owe „wydawanie ” jest w tym wypadku jedynym odpowiednim sformułowaniem, bowiem w praktyce sprawa studiów i emerytury jest dużo bardziej skomplikowana.
Zarys historyczny polskiego prawa emerytalnego
Do 1998 roku w Polsce funkcjonował repartycyjny system emerytalny, jaki przez wielu ekspertów i polityków uznawany był za wyjątkowo kosztowny i niesprawiedliwy. Wszystko dlatego, iż ówczesne przepisy prawne niemal zachęcały pracowników do wczesnej dezaktywizacji zawodowej, czyli do przejścia na emeryturę przed osiągnięciem minimalnego wieku.
Wraz z początkiem 1999 roku uchwalona została nowa podstawa prawna – Ustawa z dnia 17. grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – nazywana przez wielu właśnie „reformą emerytalną”. Nadrzędnymi celami nowo uchwalonych zmian miało być ustabilizowanie krajowego systemu finansowego i zmobilizowanie Polaków do aktywności zawodowej.
Reforma emerytalna zapoczątkowała polski system zdefiniowanej składki, jaki polegał na uzależnieniu przyszłej emerytury pracownika od wysokości wszystkich wpłaconych przezeń składek. Co jednak kluczowe, wraz z 1. stycznia 1999 wiele osób straciło możliwość dalszego naliczania swego stażu ubezpieczeniowego i wliczania do niego okresu studiów.
Granica roku 99’
Jak zakładała ustawa emerytalna z 1998 rok, czas spędzony przez płatnika na uczelni mógł zostać zaliczony do stażu ubezpieczeniowego, o ile nie przekraczał on 1/3 wszystkich okresów składkowych udowodnionych w chwili składania wniosku o emeryturę.
Co istotne jednak, ową sumę okresów składkowych naliczano jedynie do 1998 roku (włącznie). Ogólnopolski zegar wyliczający emerytury zatrzymał się w dniu 31. grudnia 1998 roku, a jego wskazówki ruszyły na nowo dopiero w 2015 roku.
Tłumacząc ową kwestię najprościej, jak to możliwe, czas studiów wliczany był do ogólnego stażu ubezpieczeniowego jedynie wtedy, gdy okresy składkowe pracownika (a więc czas spędzony przez niego na pracy zarobkowej) zgromadzone do końca 1998 roku wynosiły co najmniej 3 razy tyle, co czas studiowania.
Przykładowo: jeśli Adam Kowalski studiował 5 lat, musiał on wykazać conajmniej 15-letni staż pracy zawodowej liczony do końca 1998 roku, by móc liczyć na wliczenie czasu studiowania do swojej emerytury.
Niestety w praktyce okazało się tak, że wielu osobom urodzonym przed 31. grudnia 1998 r. trudno było uzbierać do końca tegoż roku wymagany okres składkowy równy conajmniej trzykrotności czasu studiowania. Bo jak ktoś, kto urodził się w 1960 roku, miał wykazać takowy okres składkowy?
Płatnicy urodzeni w1960 rozpoczęli studia w 1979. Przy założeniu, że kontynuowali naukę przez 5 lat, swój dyplom odebrali w 1984 roku, co dało im później szansę na wypracowanie jedynie 14 lat okresu składkowego. I nawet jeśli przez kolejne kilkanaście lat nieprzerwanie pracowali i osiągneli odpowiedni wiek emerytalny, czas studiów nie został im wliczony do emerytury.
Nowe przepisy. Rok 2015
Dopiero w 2015 roku polski sejm uchwalił nową, bardziej sprawiedliwą i uczciwą wobec płatników składek podstawę prawną. Ustawa z dnia 5. marca 2015 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych umożliwiła Polakom wyliczanie ich łącznego stażu ubezpieczeniowego na podstawie wszystkich przepracowanych lat, a nie tylko okresu sprzed 1999 roku.
Lata spędzone na studiach nie powinny więc przekraczać 1/3 wszystkich udowodnionych okresów składkowych (czasu aktywności zawodowej). Co nowe, do okresów składkowych uwzględnione będą także lata przepracowane po 31. grudnia 1998 roku.
Wszyscy, którym przed zmianą przepisów wypłacona została emerytura bez wliczenia lat przepracowanych po 1. stycznia 1999 roku – a więc bez doliczenia do emerytury okresu studiowania – mogą starać się o przeliczenie świadczenia emerytalnego, czyli ponowne wyliczenie prawidłowej i zgodnej z nową podstawą prawną wysokości emerytury.
Komu studia są wliczane, a komu nie?
Okres studiowania wliczony zostanie do emerytury wszystkim tym, którzy przepracowali conajmniej trzykrotność czasu pobierania przez nich nauki na uczelni wyższej. Czas studiów nie może być więc przekraczać 1/3 łącznych okresów składkowych udokumentowanych przez płatnika.
Co istotne jednak, okres studiów studiów nie zostanie uwzględniony w stażu ubezpieczeniowym w przypadku osób urodzonych przed 1. stycznia 1949 r., które ubiegają się o emeryturę obliczaną według nowych zasad w związku z kontynuowaniem ubezpieczenia po ukończeniu powszechnego wieku emerytalnego.
Na zwiększenie świadczenia z tytułu pobierania nauki na uczelni wyższej nie mogą także liczyć osoby przechodzące na emeryturę częściową, emeryturę pomostową oraz na nauczycielskie świadczenie kompensacyjne.
Wszystkie komentarze
Troche to skomplikowane.Mam pytanie jesli studiowalam od 1981 do 1986 ,potem pracowalam tylko4 lata i wyjechalam do Kanady,czy to bedzie sie kwalifikowac do emerytury . Moj e mail [email protected] dziekuje za odpowiedz.
Witam, czy pięcio-letnie studia dzienne wlicza się do emerytury słyżbom mundurowym?
Witam mam pytanie a jeśli ktoś studiuje od 2018 zaocznie na studiach mgr czy ten okres jest wliczany do emerytury?
Jezeli ktos ukonczyl studia w 1981 roku i nastepnie przez 38 lat pracowal w jednym z krajow UE,studia beda zaliczone do emeytury.
ale namieszali z tymi ustawami... ale dzieki za rzetelne opisanie co i jak
Dodaj komentarz