Najczęściej komentowane
Oszustwo na aktualizację karty płatniczej
Wejście w życie unijnej dyrektywy PSD2 miało zwiększyć między innymi poziom bezpieczeństwa finansów w erze cyfryzacji. Niestety z dezorientacji, jaką zmiany mogły wywołać u klientów, pożywkę zrobili sobie cyberprzestępstwo. Oszustwo na aktualizację karty płatniczej to nowość, której celem stali się klienci Santander Bank Polska. Sprawdzamy szczegóły.
Przestępcy wyłudzają dane
Santander Bank Polska postanowił ostrzec swoich klientów przed nową metodą wyłudzania danych, jaką stosują internetowi przestępcy. Oszustwo na aktualizację karty płatniczej to nowy wymysł hakerów, który stosują pod pretekstem zmian wynikających z wejścia w życie przepisów unijnej dyrektywy PSD2.
Forma, jaką przybiera omawiane oszustwo, to klasyczny, książkowy wręcz przykład phishingu. Santander Bank Polska postanowił zaapelować do swoich klientów o wzmożoną ostrożność przy odczytywaniu korespondencji mailowej. Przy okazji ostrzeżenia spółka przypomina również, jak należy zachować się w obliczu podejrzenia próby oszustwa.
Jak zatem należy się zachować w sytuacji, gdy skontaktuje się z nami osoba podszywająca się pod pracownika banku? Czy istnieje sposób, by rozpoznać oszustwo jeszcze zanim przestępcom uda się wyłudzić wrażliwe osobowe? I wreszcie, jakie konsekwencje mogą czekać na nieostrożnych klientów tegoż banku?
Potrzebujesz szybkiej gotówki? Sprawdź także:
Kredyt online – do 200 000 zł online
Pożyczki na dowód – minimum formalności
Pożyczki bez baz – z minimalną weryfikacją w bazach
Pożyczki online bez weryfikacji – w pełni przez Internet
Oszustwo na aktualizację karty płatniczej – jak rozpoznać?
Jak już wcześniej wspomniano, nowa metoda stosowana przez oszustów stanowi przykład phishingu. Stosując ten przestępczy proceder w pierwszej kolejności hakerzy wysyłają do potencjalnych ofiar wiadomości e-mail, w którym często podszywają się pod daną firmę czy instytucję.
W tym przypadku cyberprzestępcy postanowili upozorować, że z ofiarą kontaktuje się Santander Bank Polska. Wskazuje na to bowiem logo banku w nagłówku wiadomości oraz adres e-mail adresata wiadomości. Treścią tejże podejrzanej wiadomości jest konieczność zaktualizowania karty płatniczej z powodu wejścia w życie przepisów dyrektywy PSD2.
W dalszej części wiadomości ponadto znajduje się odnośnik do strony, która rzekomo będzie bankowością internetową banku. Zagrożenie w przypadku tej metody oszustwa jest ogromne. Albowiem w pierwszej kolejności ofiara podaje login i hasło do logowania do banku, a następnie wszystkie dane karty płatniczej, wliczając kod CVV2/CVC2.
Jak uchronić się przed oszustwem na aktualizację karty płatniczej?
Santander Bank Polska alarmując swoich klientów poinformował, jakie elementy powinny wzbudzić czujność. Przede wszystkim zarówno adres e-mail, jak i adres strony internetowej brzmią podobnie, choć nie tak samo jak oficjalne dane banku. Co więcej, wiadomość e-mail demaskują również błędy interpunkcyjne i literówki.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń co do prawdziwości wiadomości otrzymanej od jakiejkolwiek organizacji, warto skorzystać z infolinii bądź jakiejkolwiek innej dostępnej metody kontaktu. Pozwoli to na upewnienie się, że wiadomość nie jest fałszywa, a nasze środki pozostaną bezpiecznie na koncie.
Pod żadnym pozorem jednak nie należy klikać w żadne linki dołączone do takich wiadomości oraz nie pobierać żadnych załączonych do nich plików. Chwila nieuwagi może bowiem skutkować samodzielnym przekazaniem oszustom wszystkich danych, jakich potrzebują, by nas okraść.
Podsumowanie
Oszustwo na aktualizację karty płatniczej to nowy sposób działania hakerów, którzy podszywają się pod instytucje finansowe. Aby uchronić się przed tym rodzajem oszustwa, ważne jest zwracanie uwagi na elementy wiadomości e-mail, takie jak adresy e-mail i strony internetowe, oraz zachowanie ostrożności w przypadku podejrzeń. Oszustwa tego rodzaju mogą prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak utrata środków i nadużycie danych osobowych. Dlatego warto przestrzegać ogólnych zasad bezpieczeństwa online i być czujnym wobec wszelkich podejrzanych wiadomości czy prób kontaktu.
Pytania i odpowiedzi
Cyberprzestępcy wysyłają fałszywe wiadomości e-mail podszywając się pod instytucje finansowe i nakłaniają ofiary do aktualizacji swoich danych karty płatniczej.
Warto zwrócić uwagę na podobieństwo, ale nie identyczność, adresu e-mail i strony internetowej do oficjalnych danych banku oraz na błędy interpunkcyjne i literówki.
Należy skorzystać z infolinii lub innych dostępnych metod kontaktu, aby zweryfikować autentyczność wiadomości.
Oszuści mogą zdobyć loginy, hasła do banku oraz wszystkie dane karty płatniczej, wliczając kod CVV2/CVC2.
Konsekwencje mogą być poważne, włączając w to utratę środków na koncie oraz możliwość nadużycia danych osobowych.
Oszuści podszywają się pod banki, aby wydawać swoje próby bardziej wiarygodnymi i nakłonić ofiary do podania swoich danych osobowych.
Banki często komunikują się z klientami poprzez e-mail, ale ważne jest, aby potwierdzić autentyczność takich wiadomości, zwłaszcza jeśli wydają się podejrzane.
Jeśli kliknęliśmy w podejrzany link, natychmiast zmieńmy hasło do banku i skontaktujmy się z bankiem, aby zgłosić incydent.
Nie, to oszustwo może dotyczyć klientów różnych banków i instytucji finansowych.
Należy regularnie zmieniać hasła, korzystać z antywirusowego oprogramowania, nie udostępniać danych osobowych przez e-mail ani na nieznanych stronach internetowych oraz być czujnym wobec podejrzanych wiadomości.
Dodaj komentarz