Wszystkie komentarze
A co z tymi którzy nie mogą mieć drugiego dziecka, zachorowali między czassie poważnie, ulegli wypadkowi czy cokolwiek?? kobieta która pracuje w miarę fajnym zawodzie nie pozwoli sobie na drugie dziecko kilka miesięcy po powrocie z pierwszego macierzynskiego bo ja wyleja na zbity pysk po powrocie z drugiego macierzynskiego, nie mówiąc już o tym że kobiety a macierzyńskim są traktowane jakby nie istniały
Czy zastanawiali się nad niebezpieczeństwem jakie może to powodować? Brak regeneracji organizmu po ciąży i połogu? Słaba odporność. W przypadku cięc cesarskich rozejście się blizny, niewygojenie się. Itp. dużo by wymieniać minusów za zachęcanie do podjecia takiej niebezpiecznej decyzji...ale nasze zdrowie nikogo nie interesuje. Mamy się rozmnażać żeby miał kto pracować na podatki...
Hmm... Karmię piersią 15 miesięczną córkę, przez co nie mogę zajść w drugą ciążę, choć bardzo bym chciała. To nam nic się nie będzie należało, a 19 latce która ze mna rodziła 3 dziecko w zeszłym roku, w tym roku juz zdążyła urodzić 4 dziecko, ktore od 6. miesiaca zycia dla oszczędności pije krowie mleko z kartonu to im sie nabija pieniądze. Im się wszystko należy. Ja musiałam wziąć kredyt na mieszkanie, bo z urzędumi nie dali. Nam nic się nie należy.
Ludzie wy nie rozumiecie że społeczeństwo się starzeje i nim My młodzi ludzie czyli 20 -30 latkowie dojdziemy do emerytury to nie będzie miał kto na nią pracować a dziś ludzie sa wygodni i nie chcą więcej jak jedno dziecko, więc trzeba im pomóc zdecydować się na kolejne aby Polski naród nie zestarzał się i nie przestał istnieć .Kiedyś nikt nie pomagał i dzieci się rodziły dziś pomóc jest a i tak źle . Polski Naród wiecznie niezadowolony A prawda jest taka ze to wygoda A nie brak pieniędzy jest przyczyną jedynakow .
A może to chęć posiadania jednego dziecka i zapewnienia mu jak najlepszej przyszłości i wszystkiego czego zabraknie, co nie zawsze da się zrobić przy dwójce dzieci. Mając wybór mieć jedno dziecko które ma wszystko, a mieć dwójkę i musieć im odmawiać rzeczy które pragną bo po prostu przy wydatkach dnia dzisiejszego na nie nie stać... Wolę mieć jedno dziecko i w pełni poświęcić się na jego wychowaniu i zapewnieniu dobrej przyszłości. To nie wygoda, to realizm
co za glupota naprawde, nakrecac kobeity na rodzenie ale co potem? za co sie utrzymac? a co my maszyny do rodzenia jestesmy? ten rzad to jakas paranoja naprawde, juz za PO bylo lepiej, choc nie powiem ze jakos wyjatkowo super... trzeba na wybory i obalić ten wstretny system
jedno dziecko w drodze drugie od razu też będzie i zawsze jakaś kaska wpadnie dzięki wielkie
Dodaj komentarz