62-latka prawie 800 razy zapłaciła ukradzioną kartą
Policja w Krakowie miała okazję dokonać niecodziennego zatrzymania. Przestępcą okazała się kobieta w wieku 62 lata, która znalazła cudzą kartę płatniczą i posłużyła się nią prawie 800 razy. Zanim właścicielka zorientowała się, że z jej konta znikają pieniądze, minęło 10 miesięcy. W tym czasie seniorka zdążyła wyprowadzić z rachunku ponad 6000 zł.
Płaciła cudzą znalezioną kartą 771 razy
O przestępstwie poinformowało biuro prasowe z zespołu prasowego małopolskiej policji. W oficjalnym komunikacie wskazano, że:
Krakowscy policjanci zatrzymali 62-letnią kobietę, podejrzaną o przywłaszczenie zagubionej karty płatniczej i posłużenie się nią … 771 razy. Za popełnione przestępstwa grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Właścicielka nie zauważyła, że z jej konta znikały pieniądze
Właścicielka karty złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa dopiero 9 listopada tego roku, chociaż kartę zgubiła już 10 miesięcy temu. Nie zgłaszała jednak tego faktu na policję, bo, jaka sama przyznaje, była przekonana, że karta jest gdzieś w jej domu i po prostu nie może jej znaleźć.
Nie zauważała także znikania pieniędzy z konta, ponieważ – jak można wydedukować z łącznej kwoty płatności dokonanych przez 62-latkę – najprawdopodobniej jednorazowo seniorka płaciła kartą za zakupy nie droższe niż 10 zł.
Tymczasem właścicielka karty do płatności wykorzystywała swój telefon i zupełnie nie przejmowała się zgubioną kartą. Od momentu zgubienia, do momentu, w którym kobieta zorientowała się, że jej karta jest używana, minęło aż 10 miesięcy. W tym czasie seniorka, która znalazła kartę, zdążyła posłużyć się nią dokładnie 771 razy. Łączna kwota pieniędzy wyprowadzonych z konta w tym okresie to 6500 zł.
Płacenie cudzą kartą? To możliwe, nikt tego nie sprawdza
Jak kobiecie udało się tyle czasu płacić czyjąś kartą? Zapewne ze względów bezpieczeństwa starała się ona korzystać ze znalezionej karty tylko przy płaceniu za niewielkie zakupy. Najczęściej płaciła nieswoją kartą za drobne zakupy i bilety MPK. Przy tak niewielkich kwotach szansa na to, że terminal zażąda od nas potwierdzenia płatności kodem PIN, jest bardzo mała. A, jak wiadomo, zgodności danych z karty płatniczej i z dowodu osobistego żaden kasjer w sklepach nie sprawdza.
Policji udało się namierzyć 62-latkę w zaledwie kilka dni po zgłoszeniu przestępstwa. “W jej mieszkaniu policjanci znaleźli kartę płatniczą, należącą do pokrzywdzonej. Zatrzymana kobieta trafiła do komisariatu, gdzie usłyszała zarzuty przywłaszczenia oraz posłużenia się cudzą kartą płatniczą” – informuje małopolska policja na stronie internetowej.
Do 10 lat więzienia za płacenie cudzą kartą
Kobieta od razu przyznała się do winy i wyraziła skruchę z powodu popełnionych przestępstw. Wskazała również miejsce znalezienia karty – był to lokalny automat z biletami. Podejrzana wyraziła wolę dobrowolnego poddania się karze. Za ten występek grozi jej aż do 10 lat więzienia.
Źródło:
http://malopolska.policja.gov.pl/pl/aktualnosci/771-razy-posluzyla-sie-znaleziona-cudza-karta-bankomatowa
Dodaj komentarz