Wszystkie komentarze
Artykuł wprowadza w błąd. Przy wspólnym rozliczeniu, jeśli tylko jeden z małżonków ma dług, lub oboje mają długi ale z innymi nr spraw to urzędnik nie ma prawa wysyłać zwrotu komornikowi. Księgowa może zostać za to obciążona karą finansową.
Szkoda nerwów. Złożę korekte i rozlicze się sam, bez żony i ulgi prorodzinnej. Zwrotu nie będzie i tyle....
To jest chore. Wszędzie zachęcają do ulgi prorodzinnej ,ale po co? Jeżeli jest komornik na emeryturze to i tak drugi raz US zabierze nadplate i wyśle komornikowi . Przecież ulga na dzieci jest tylko dlatego że akurat możesz ja odliczyć bo są dzieci i to są pieniądze dzieci, a nie komornika. Jesteśmy rodzina zastępcza spokrewniona. Wykorzystaliśmy ulge ,chcieliśmy dzieciom kupić rowery - no niestety nadplaty nie dostaniemy. A może rxecxnik ochrony praw dziecka wnioslby coś do poprawki w tym naszym prawie.
Czy może też zabrać jeżeli jest dziecko z niepełnosprawnością a rodzic z tego chce pokryć leczenie dziecka a stracił pracę i niema dochodów.
to sie raczej nie zmieni w polsce( celowo mała litera ) ,ja sama pracuje ,spłacam długi a komornik ulge zabierze -akurat mi to wisi bo dług sie zmniejsza ale ilu rodziców by sie trochę odbiło jakby otrzymali ta ulge? Co innego jak ktos ma dług alimentacyjny to sie zgodzę ,że powinien zabrać ale w innym przypadku ? chory kraj z chorymi rządzącymi
Dodaj komentarz