UOKiK bada opłaty za historię spłaty kredytu
Zaświadczenia, które wchodzą w skład kontroli, są potrzebne osobom posiadającym kredyt we frankach, ponieważ ten dokument pozwala na toczenie sporów sądowych. Bankiem, któremu UOKiK postawił zarzuty, był Deutsche Bank Polska.
Bardzo drogie dokumenty
Kontrole prowadzone przez UOKiK rozpoczęły się po tym, jak do urzędu zaczęły wpływać skargi od Klientów. Skargi dotyczyły zbyt wysokich opłat, które pobierały instytucje, za wydawanie zaświadczeń kredytowych o kredytach we frankach. Prezes UOKiK wspomina, że w jednym z przypadków, za zaświadczenie historii kredytowej od 2001 roku do dziś, Klient musiałby zapłacić około 1800 złotych.
Kontrolowane banki
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów weryfikuje wysokość opłat, które pobiera:
-
Alior Bank,
-
BGŻ BNP Paribas,
-
Bank BPH,
-
Bank Zachodni WBK,
-
Credit Agricole,
-
Deutsche Bank Polska,
-
Euro Bank,
-
Getin Noble Bank,
-
ING Bank Śląski,
-
Millennium Bank,
-
Pekao SA,
-
PKO BP,
-
PKO Bank Hipoteczny,
-
Raiffeisen Bank Polska.
Pierwszym bankiem z zarzutami okazał się Deutsche Bank Polska. Marek Niechciał sprawdza, czy sposób naliczania opłat jest absolutnie prawidłowy.
Na Deutsche Bank Polska, w związku z toczącym się postępowaniem, może zostać nałożona kara finansowa wynosząca nawet 10% obrotu, albo kara nakazująca instytucji zrekompensowanie strat poniesionych przez Klientów. Bank może uniknąć sankcji, zobowiązując się do kar. Losy innych banków nie są aktualnie znane.
Dodaj komentarz