Wszystkie komentarze
Chory porąbany kraj i jego prawo. Kto tu będzie chciał zostać. W Anglii komornik nie może wejść z policją nie trzeba go wpuszczać i nie może zająć samochodu mieszkania chyba że jest kredyt na auto lub dom oraz nie może zabrać komputera i środków do pracy. Jest to jednoznacznie urególowane. Na zachodzie dawno już wpadli na to że zabranie wszystkiego a szczególnie domu środków do pracy czy mieszkania państwu się nie opłaca bo potem dłużnik zamiast płacić podatki jest na garnuszku państwowym. U nas niestety nie potrafią liczyć a Komornik to państwo w państwie interpretuje sobie jak chce.
Komornik dużo może ale nie zawsze musi i nie zawsze mu się chce. Dużo zależy od kwoty zajęcia. Ja podpisałem kiedyś weksel rodzinie.Dodam że właściwie wkroczyłem wtedy w dorosłe życie i nie za bardzo wiedziałem co to jest weksel. Zresztą nie było powodów żeby się martwić. Po kilku latach dowiedziałem się że mam zaległość na 360 tys. zł. Od samego patrzenia na te cyfry można dostać zawału. Nie wspominając już jak dług szybko rośnie. Na szczęście jest zawsze wyjście z sytuacji. Ok nie pozbyłem się w pełni jeszcze długu ale uznałem że było mi to do czegoś potrzebne. Dziś nie żałuję bo dzięki temu nauczyłem się jak radzić sobie z ciężkimi sytuacjami. Zacząłem szukać i znalazłem kurs internetowy. http://www.superporadniki.pl/jakzdobycmilion Gdyby nie to dalej komornik ściągał by połowę moje pensji a ja kombinował bym na wszystkie strony jak uniknąć kary. Teraz wpłacam regularnie ale z własnej woli. Przeznaczam 80% z tego co zarobię i stać mnie jeszcze na normalne życie. Nie chcę tu nic reklamować ale wiem że niektórzy tak jak ja popadają w kłopoty nie z własnej winy. A zamiast kombinować jak uniknąć kary - lepiej szukać sposobów spłaty, przy okazji rozwinąć swoje umiejętności. Mam nadzieję że komuś pomogłem i zmotywowałem :-). Pamiętajcie, komornik też jest człowiekiem. Zawsze możecie znaleźć swój inny sposób. Potraktujcie to jednak jako lekcję która ma was czegoś w życiu nauczyć. Ja tak zrobiłem i jestem szczęśliwym człowiekiem. Pozdrawiam
Taaaaa... Idź stąd, rób swój 'hajs' i nie pie***ol farmazonów
czyli jesli dostałam pismo od komornika w ktorym informuje mnie ze zamierza odwiedzic mnie nie chce słyszec ze wpłace 500zł do 10go a drugie 500zł pod koniec maja tak by wyrownac raty wnioskuje ze mam grzecznie czekac az wejdzie mi asesor do mieszkania rodzicow ?
Super materiał, dziękuje - przyda się
a jakiś wzór na przeprowadzenie czynności terenowych ? proszę zamieście w artykule
Dodaj komentarz