Wszystkie komentarze
teraz wszyscy masowo przejda na 0,9 etatu haha :D
Jestem mamą, która sama wychowuje jedno dziecko. Od kwietnia zaczęłam pracować na etacie - najniższa krajowa. Ojciec alimentów nie płaci, nie utrzymuje kontaktów, żadnej pomocy z drugiej strony. Odebrano mi wszystkie świadczenia w tym 500+ gdyż alimentów z funduszu nie wlicza się jako dochodu utraconego - tak więc w teorii mam dochód w wysokości 1900 zł a w praktyce obie z córką żyjemy za 1500 zł ....
Od początku było wiadomo, że my samotne matki dostaniemy po dupie. Ale cóż.
Zgadzam się z Alas powinna być górną granicą. Weźmy na logikę ktoś kto ma 2 lub 3 dzieci dochody powyżej 5-6tys to przepraszam bardzo wolałabym dac samotnym rodzicom
Nie powinno tak być. Powinni nie dostawać Ci co zarabiają dużo dużo więcej, powinna być górna granica, że do dabej kwoty zarobków można pobierać. Wtedy by oszczędzili znacznie więcej, bo więcej takich nie samotnych pobiera co nie musza bo icu stać jak we dwoje pracują. A nie Ci co mają mało i ledwo przekroczą to już się im zabiera.
Ja nie mam i przed podwyżką i muszę sobie radzić. To kara za rodzicielstwo w pojedynke
Dodaj komentarz