Banki dadzą pracę dłużnikom ?
Grzegorz Tokarski, prezes New Labour Market Order, w rozmowie z „Rzeczpospolitą" tłumaczy, że ważna jest “zmiana procesu restrukturyzacji wierzytelności w bankach, tak by licytację nieruchomości i egzekucję długów przez firmę windykacyjną poprzedzała próba pomocy kredytobiorcy przez znalezienie mu odpowiedniego zatrudnienia czy np. zapewnienie opieki nad dziećmi, by dłużnik mógł skupić się na pracy”. Dodaje też, że aktualnie prowadzone są negocjacje z pięcioma największymi bankami udzielającymi kredytów hipotecznych.
Nowa ustawa podstawą dla zmian
Ustawa o kredycie hipotecznym, która zacznie obowiązywać od 22 lipca ma być podstawą do zmian w traktowaniu kredytobiorców. Marcin Czugan, wiceprezes zarządu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych, wyjaśnia, że przepisy dotyczące restrukturyzacji zadłużenia w nowej ustawie o kredycie hipotecznym są konsekwencją wdrożenia dyrektywy hipotecznej.
– Chodzi o to, aby kredytodawcy wykazali się cierpliwością, zanim dokonają wszczęcia postępowania egzekucyjnego wobec niespłacanego kredytu hipotecznego. Ustawodawca przyjął, że jeżeli kredytobiorca spóźnia spłatę, to kredytodawca, zanim wypowie umowę, będzie musiał poinformować klienta o możliwości złożenia wniosku o restrukturyzację zadłużenia, czasowe jego zawieszenie: zmianę wysokości rat czy wydłużenie okresu spłaty. Przepis przewiduje także inne działania umożliwiające spłatę zobowiązania – dodaje.
Jak podaje profesor Elżbieta Mączyńska, prezes Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego, taka pomoc jest bardzo istotna.
– Gdy mieszkanie idzie pod młotek, to taki klient jest stracony na zawsze, nie tylko dla banku, ale także dla społeczeństwa. W Niemczech przepisy nakazują poszukiwać rozwiązań spłaty kredytu nawet przez rok.
Taka koncepcja może okazać się bardzo interesująca, bo większość kredytobiorców wpada w tarapaty bez swojej winy. Zaprzestają oni spłacać zobowiązania z różnych powodów. Zwykle są to problemy zdrowotne, śmierć głównego żywiciela rodziny oraz utrata pracy.
Aktualnie banki dawały kredytobiorcy, który bez swojej winy wpadł w tarapaty, 14 dni na restrukturyzację długów i od razu przystępowały do licytacji nieruchomości oraz sprzedaży pozostałego do spłaty długu.
Dodaj komentarz