Wykwalifikowani pracownicy fizyczni, kierowcy, operatorzy produkcji i maszyn – te profesje otwierają listę dziesięciu zawodów, których brakuje na polskim rynku. Z problemem boryka się nie tylko Polska, ale także 45% zagranicznych przedsiębiorstw.
Problemy na świecie
Raport ManpowerGroup wykazuje również inne państwa, które mają problem z pozyskaniem odpowiednich pracownikach. Do państw z największym problemem w regionie w zalicza się:
Rumunię – 81%,
Bułgarię – 68%,
Turcję – 66%,
zaś z największym problemem w ujęciu globalnym:
Japonię – ponad 89%,
Rumunię – ponad 81%,
Tajwan – 78%.
Najniższe wyniki w regionie odnotowano w:
Irlandii – 18%,
Wielkiej Brytanii – 19%,
Hiszpanii i Holandii – 24%,
natomiast najniższy wynik w globalnym odniesieniu odnotowały:
Chiny – 13%,
Irlandia – 18%,
Wielka Brytania – 19%.
Niedobór profesji
Tegoroczna edycja badania „Niedobór talentów” jest dziesiątą z rzędu polską odsłoną, w której udział wzięło 750 Polaków. Z raportu dowiedzieć się można, że dziesięcioma najbardziej dotkniętymi niedoborem talentów w Polsce, są takie zawody, jak:
wykwalifikowani pracownicy fizyczni,
kierowcy,
operatorzy produkcji i maszyn,
inżynierowie,
pracownicy hoteli i restauracji,
przedstawiciele handlowi,
technicy,
księgowi i finansiści,
pracownicy działu IT,
pracownicy biurowi.
Problemy firm
Badanie wykazało, że największe problemy dotyczą dużych przedsiębiorstw. Aż 75% tych firm zgłosiło niedobór wykwalifikowanych pracowników. Nieco mniejsze, lecz nadal problemy zgłosiło 57% średnich przedsiębiorstw, 44% małych przedsiębiorstw, 29% mikrofirm.