Jak pożycza współczesna Polka
Kredyty Polek w liczbach
Dane z grudnia ubiegłego roku informują, że prawie 51% kredytobiorców, czyli 7,77 mln osób, stanowią Polki. Posiadały one 13,42 mln czynnych produktów kredytowych. Ich kwota do spłaty wynosiła 271,58 mld zł. Co ciekawe, to właśnie kobiety spłacają bardziej regularnie swoje zobowiązania niż mężczyźni. Kobiety stanowią 45% wśród 1,29 mln kredytobiorców opóźniających się ponad 90-dni ze spłatą kredytu. Prawie połowa spośród produktów kredytowych, które posiadają Polki, to kredyty konsumpcyjne (ich łączna wartość to 63 mld zł). Natomiast z tytułu zaciągniętych kredytów mieszkaniowych do spłaty pozostaje Polkom prawie 73% łącznej wartości zadłużenia, czyli 198,85 mld.
Główny analityk kredytowy BIK, prof. Waldemar Rogowski, tłumaczy:
– Naturalnym zjawiskiem, występującym równolegle na rynku kredytowym jest z jednej strony wysoki udział kredytów konsumpcyjnych, dominujących pod względem liczby, a z drugiej – kredytów mieszkaniowych, wyróżniających się w zakresie wartości. Kredyty konsumpcyjne zaciągane są w związku z finansowaniem zakupów sprzętu RTV, AGD, samochodów oraz finansowania innych bieżących potrzeb związanych z codziennym życiem. Średnia kwota zaciąganego kredytu konsumpcyjnego w 2016 r. wynosiła 10 956 zł. Natomiast decyzja o zakupie nieruchomości jest bardzo poważną decyzją, na lata. Często zakup nieruchomości jest wspierany wysokim długoterminowym kredytem bankowym (średnia wartość zaciąganego kredytu mieszkaniowego w 2016 r. wynosiła 214,3 tys. zł), zaciąganym zazwyczaj z partnerem. Ponadto warto zwrócić uwagę na to, że kredyty konsumpcyjne zaciągane są często przez pojedynczych kredytobiorców, a w przypadku kredytów mieszkaniowych dominuje dwóch lub więcej współkredytobiorców.
Finansowy portret Polki
Panie w wieku od 35 do 44 lat są najbardziej ukredytowione. W tym przedziale wiekowym 6/10 kobiet posiada czynny produkt kredytowy, o łącznej wartości do spłaty 112,00 mld zł. Stanowi to 41 % wśród populacji kobiet. Średnia kwota do spłaty we wspomnianej grupie kobiet sięga 65 596 zł. Prof. Waldemar Rogowski wyjaśnia, że na taką strukturę ukredytowienia wpływ ma kilka czynników:
– Mowa tu m.in. o wieku określającym najwyższą aktywność zawodową, a tym samym najwyższe dochody. Ponadto w tym wieku występują największe potrzeby konsumpcyjne, choćby związane z utrzymaniem rodziny, oraz mieszkaniowe. Warto podkreślić, że grupa ta charakteryzuje się terminowym regulowaniem swoich zobowiązań – udział kredytów opóźnionych w tej grupie wynosi ok. 6,7%, podczas gdy młodsze koleżanki w wieku 18-24 lata mają udział w opóźnieniach bliski 10% a nieco starsze (45 – 54 lata) 7%.
BIG InfoMonitor potwierdza
Dane z analiz Biura Informacji Gospodarczej również potwierdzają, że kobiety są bardziej terminowe w spłacie zobowiązań niż mężczyźni. 601,5 tysięcy – tyle kobiet posiada zaległe zobowiązania. Jest to o 463,2 tysięcy mniej dłużników niż w przypadku drugiej płci. Notowane w BIG InfoMonitor średnie zaległości kobiet wynoszą 17 619 zł. Składają się na to przede wszystkim niespłacone pożyczki, nieuregulowane rachunki za usługi telekomunikacyjne czy rachunki za media i opóźnione raty kredytów.
Dużo na głowie, ale z wydatki zawsze z głową
Współczesne kobiety charakteryzują się odwagą i aktywnością, a także nie boją się nowych pomysłów lub wyzwań. Coraz częściej też realizują swoje plany zawodowe. Mimo to, badania potwierdzają, że istnieje poważna różnica w rozwoju zawodowym obu płci, która dotyczy uwarunkowań życia rodzinnego i obowiązków opiekuńczych wobec małych dzieci.
Kobiety deklarują też, że są świadome swoich wydatków i nad nimi panują. Według badania opinii przeprowadzonego przez TNS, 61% pań potwierdziło, że stosuje zasadę opłacania najważniejszych rachunków od razu jak tylko pojawią się środki na koncie. Mężczyźni zaś postępują tak w 51%.
Zależnie od regionu
BIK wskazuje, że poziom ukredytowienia kobiet jest różny w poszczególnych regionach kraju. Panie w północno-zachodniej części Polski, w województwach: dolnośląskim, wielkopolskim, zachodniopomorskim i lubuskim są najbardziej ukredytowione. Jeśli chodzi o największą wartość do spłaty, to górują tu mieszkanki województwa mazowieckiego, na które przypada prawie 1/4 wartości łącznej kwoty kredytów wszystkich Polek z zobowiązaniami kredytowymi.
Dodaj komentarz