Płacimy 17 mld za bankowe opłaty i prowizje
Mimo, że banki zarabiają przede wszystkim na odsetkach, to z tytułu opłat i prowizji za swoje usługi i czynności również gromadzą wysokie kwoty. Analizy informują, że w pierwszej połowie roku klienci zapłacili bankom z tego tytułu 8,8 mld zł. Jak już wspomnieliśmy, roczne obciążenia klientów indywidualnych i firm mogą przekroczyć 17,5 mld zł. To prawie 1,2 mld zł mniej niż rok wcześniej (powrót do poziomu kosztów z lat 2010-2014).
Rekordowy 2012
Pięć lat temu usługi bankowe kosztowały ponad 18 mld zł. W ciągu ostatnich siedmiu lat tylko w 2015 i 2016 r. przychody banków z opłat i prowizji były niższe niż 17 mld zł. Powodem tego był między innymi spadek ograniczenia wysokości opłat intercharge, które są związane z płatnościami kartą. Narodowy Bank Polski prowadzi cykliczne analizy dotyczące kosztów usług finansowych. I chociaż nie wynika z nich wyraźny wzrost w ostatnim czasie, to mimo to widać, że w bieżącym roku banki skutecznie rekompensują sobie ubytek przychodów z 2015 i 2016 r..
Jak wygląda sytuacja w innych krajach ?
Dane Komisji Europejskiej, które pochodzą sprzed prawie dziesięciu lat pokazują, że nasze banki wcale nie są najdroższe. Analitycy Goldman Sachs w badaniu dotyczącym 2013 r. wskazywali, że z sięgającym 27% udziałem przychodów z opłat i prowizji w przychodach ogółem, polskie banki uplasowały się w czołówce, jednak nadal za Włochami, Portugalią i Austrią. Natomiast z późniejszych o rok szacunków firmy AT Karney wynika, że z kosztami sięgającymi 125 euro rocznie, byliśmy pod tym względem lekko poniżej europejskiej średniej.
Porównania zbiorczych rachunków zysków i strat banków publikowane przez NBP pokazują, że czynności i usługi, za które pobierane są opłaty i prowizje, są dla banków bardzo dochodowe. Rok temu, przy przychodach sięgających 16,4 mld zł, koszty związane z tego typu usługami wyniosły 3,8 mld zł, czyli niecałe 19%. W pierwszym półroczu 2017 r. odsetek ten przekracza 22%, co już stanowi powrót do normy z poprzednich lat.
Dodaj komentarz