Wszystkie komentarze
Firma nasza ma problem w spłaceniu należności za otrzymany towar, czy jest możliwa jakaś pomoc. Pozdrawiam.
Mam dług w De nie wpłacony do końca telefon ,wróciłam do Polski chce spłacić dług Ale nie wiem jak I gdzie bo już w De miałam z tym problem bo koperta z przekazem którą mi przyszła nie została mi doręczona (mój partner mi jej nie przekazał znalazłam po kilku miesiącach przekaz)
Mam bardzo duże zadłużenie . Nie mam z nikąd pomocy. Od 4 m- cy zalegam ze spłatami . Ostatnio przyszła do domu mojej teściowej bo tu mieszkam kobieta z jednej z firm pozyczkowych w której nie mam zbyt duzego zadłużenia i tak jej nagadała że teraz nie mam życia. Mąż wie o moich długachale nigdy finansowo mi nie pomagał a teraz nie ma nawet z czego . Gdzie mam szukać pomocy. Mogę płacić 1000 zł raty. Ale moje długi skutecznie sprawiły że w żadnej instytucji nie mogę znaleźć pomocy Proszę może znajdzie się ktoś kto zechce pomóc.
Witam jakiś czas temu wpadłam w pętle długów Pracowam bez zarejestrowania zaszłam w ciąże obecnie komornik chce przeprowadzić licytacje na mieszkanie dla banku któremu jestem winna 28tys Po psdndemi kasy nie maja i żerują na ludzkiej krzywdzie wpłacałam co miesiąc pieniądze nie uchylałem się od długu proszę o pomoc w obecnej sytuacji mogę płacić co miesiąc do 1000zl za udzielenie kredytu i pomoc
Witam. W latach 2007/8 w raz z żoną (była żoną) wzięliśmy kilka kredytów. Jeden z nich był dla teścia na wykup mieszkania. Po kilku latach ad ie rozstaliśmy. Kredyty spłacałem ja. Plus wysokie alimenty na dwóch synow. Przez jakiś czas nie podołałem i zaprzestałem spłacania. W końcu kredytami zajęły się firmy windyjacyjne. Dwa kredyty już spacilem w firmie ULTIMO. Kolejne dwa spłacam w bestsa. Od kilku lat. Teraz nagle przyszło mi z jeszcze innej firmy windykacyjnej o kolej Ne dwa kredyty. Z kosmicznymi odsetkami bo aż dwukrotność kredytu. Ja już sam niewiem czy było aż tyle kredytów. Myślałem że wszystko mam załatwione i powoli się spłaca bo podpisałem ugody a tu po tylu latach niby coś jeszcze. Ja już nie wyrabiam. Mam rodzinę dzieci plus alimenty na synów. I naprawdę już nie jestem pewien czy to moje długi. Przerażają mnie te odsetki. W końcu za parę miesięcy spłacę tamte zadłużenia a tu taka niespodzianka. A może mnie ktoś wkręca. poproszę o pomoc.
Dodaj komentarz