Jakie są oczekiwania młodych wobec pracodawcy?
Atrakcyjne zarobki, możliwość rozwoju, a może elastyczne godziny pracy? Sprawdziliśmy, jakie priorytety w sferze życia zawodowego wyznaje najmłodsza generacja pracownicza – Pokolenie Z.
Rzekło się mawiać: co kraj, to obyczaj. Co ciekawe, podobne stwierdzenie można by zastosować wobec każdego pokolenia. W końcu wszystkie generacje wykazują pewne cechy nietypowe dla pozostałych grup wiekowych. Niektóre tyczą sfery międzyludzkiej, a inne – sposobu wypełniania ról społecznych. Jedną z nich jest praca zarobkowa.
Obecni 18-latkowie – generacja dopiero wkraczająca na rynek pracy – nazywani są przez znawców socjologii, antropologii i psychologii „Pokoleniem Z”. Urodzeni po 2000 roku przedstawiciele „internetowej formacji” charakteryzują się ogromnym zapałem, przedsiębiorczością i szybkością działania.
Co niezwykle istotne, Pokolenie Z wykazuje szczególne cechy także i w przypadku pracy zarobkowej. Sprawdziliśmy, jakie oczekiwania wobec pracodawcy mają młodzi, scyfryzowani Polacy. Czy najmłodsza generacja dorosłych to dobry materiał na pracowników?
Sprawdź nasz ranking pożyczek od 18 lat.
Nowe pokolenie, nowe standardy
Młodzież, dla której świat cyfrowy istnieje od zawsze i dla której dostęp do Internetu jest podstawową potrzebą życiową, wymaga od pracodawców równie zinformatyzowanego zaplecza pracy. Wolność, szybkość i niezależność – podstawowe cechy świata Internetu – dla Pokolenia Z rządzą także i w pracy.
Internetowa generacja chce pracować szybko, atrakcyjnie i elastycznie. Dostęp do najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych i zoptymalizowane procesy komputerowe są oczywiście pracowniczym must-have. Co więcej, Pokolenie Z oczekuje także niestandardowych godzin pracy. Grafik pracy na miarę XXI wieku to grafik maksymalnie elastyczny i umożliwiający pracę zdalną.
Rozkwit nowych, wolnych zawodów (dla starszych pokoleń uchodzących za „niegodne” i „niestabilne” zlecenia) rozbudził w najmłodszej generacji pracowniczej chęć sięgania po więcej. Zwykła praca dla pracy nie wystarczy już młodym. Dla nich praca ma być sposobem na wypełnienie najważniejszej misji: zmiany i podboju świata. Pieniądze – choć ważne – nie są tak kluczowe jak atrakcyjność i możliwość rozwoju.
Stabilność nie dla młodych
Według wielu niezależnych źródeł młodzi pracownicy, którzy dopiero rozpoczynają swą ścieżkę kariery zawodowej, w ciągu całego życia zmienią pracę nawet kilkanaście razy. Powodów do tego jest wiele.
Po pierwsze, Pokolenie Z nie przywiązuje się do miejsc pracy i nie odczuwa obowiązku solidarności pracowniczej. Zbyt szybkie tempo życia i zbyt wiele możliwości, jakie zagwarantował ludziom kapitalizm, paradoksalnie wpłynęły na niekorzyść relacji międzyludzkich wśród młodzych.
Po drugie, generacja internetowa wyrosła w czasach rozkwitu wielu niezależnych zawodów. To właśnie na przełomie ostatnich lat wykrystalizowały się takie zawody, jak na przykład bloger, freelancer, influencer czy coach. Praca oparta na samozatrudnieniu jest celem i punktem spełnienia dla wielu młodych. Nie spoczną, dopóki nie osiągną takiej niezależności, jak obserwowani przez nich blogerzy.
I w końcu po trzecie – Pokolenie Z charakteryzuje się ogromnym wycofaniem do świata cyfrowego. Młodzi nie potrafią nawiązywać kontaktu bezpośredniego i potrzebują ciągłego kontaktu z rówieśnikami. Miejsca pracy, które nie zagwarantują im tego typu komfortu, szybko staną się miejscem udręki.
Młodzi i rynek pracy w liczbach
Z najnowszego badania Ricoh Europe dowiadujemy się, jakie jeszcze potrzeby zawodowe wykazuje Pokolenie Z. W raporcie zatytułowanym „4 pokolenia w jednym miejscu pracy” czytamy, że aż 42% młodych za priorytet uważa elastyczne godziny pracy. Nieco więcej, bo aż 48% ankietowanych, stawia na równowagę między życiem prywatnym a zawodowym. Obie te kwestie jednoznacznie wskazują na ogromną potrzebę niezależności i wolności wśród internetowej generacji.
Dla najmłodszego pokolenia pracowników niezwykle ważne jest poczucie misji – możliwość zmienienia świata dzięki własnej pracy. W ten sposób odpowiedziało aż 34% ankietowanych w wieku 18-20 lat. Dla porównania – pokolenie nieco starsze, nazywane Millenialsami, udzieliło podobnej odpowiedzi jedynie w 15% przypadków. A dla Baby Boomers, czyli generacji urodzonych w latach 1946-1964, zmienianie świata było misją pracy tylko u 13% ankietowanych.
Oczywiście dla Pokolenia Z kluczowe znaczenie ma także szybki i niezakłócony dostęp do nowoczesnych narzędzi technologicznych. Blisko 30% ankietowanych uznało ową cyfryzację i informatyzację za priorytetowy aspekt pracy zarobkowej. Przedstawiciele starszych generacji wskazywali na ten faktor blisko trzy razy rzadziej.
Źródła:
https://alebank.pl/pokolenie-z-wyznacza-nowe-standardy-na-rynku-pracy-czego-mlodzi-oczekuja-od-pracodawcow/?id=270938&catid=28090
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pokolenie_Z
Wszystkie komentarze
to jest jakis dramat, za moich czasów, gdy zaczynalam kariere zawodową, nikomu z nas nie przyszlo do glowy, by miec jakies ocxekiwania... cieszylismy sie, ze mamy szanse zarobic! to byl przywilej! starch pomyslec, jak to wyjdzie za kilka lat...
Dodaj komentarz