Wszystkie komentarze
Jaka emerytura komu i zaco za jebanie to niezle tylko sie rypac poco pracowac mnozyc jak locha prosieta ja nie ja zeby cis dostac nawet garba na stare lata to musialam 40lat pracowac nikt mi niedal nic zadarmo a dzisiaj tylko sie rypac i pieniadze so
Wychowalam 4 dzieci.Pracowalam,płaciłam składki.Mialam ciężkie życie, mąż pracował dorywczo.Brakowalo na wiele rzeczy, byłam kilka razy na bezrobociu bo nikt nie chciał zatrudnić matkę z tyloma dziećmi.Emeryture wyliczono mi w kwocie 1260.-Czy za mój wysiłek łącznia pracy z wychowywaniem dzieci jest niczym dla rządzących i nie należy się jakaś rekompensata jak ta dla tych co nie pracowali(chyba mogli sobie na to pozwolić).Ja nie mogłam bo musiałam dać dzieciom jeść.I za to tamte matki wynagrodzone a ja i mnie podobne bo takich jak ja jest dużo zostałysmy ukarane, spróbujcie żyć za takie pieniądze. Małgorzata
Po co akty urodzenia. To wydłuża załatwienie sprawy. Chyba o to chodzi. Starsze osoby mogą nie doczekać. Od lat posługujemy się PESELem. Wystarczyłoby go podać a urzędnik znajdzie wszystkie dane.
Artykuł bardzo pomocny, ale ja potrzebuję jasno sprecyzowanej odpowiedzi na następującą sytuację: Wyszłam za mąż za wdowca z jednym dzieckiem - córką, która miała w tym czasie ponad 7 lat. Ja urodziłam jeszcze troje dzieci. Wychowywałam razem czworo dzieci, ale córka z pierwszego małżeństwa posługuje się imieniem matki biologicznej. Czy to nie stwarza przeszkody do otrzymania emerytury MAMA 4+ ?...
Takie podejście rządu rodzi patologie, najpierw 500+ teraz emerytura dla niepracujących matek. Kolejne pokolenia nie będą nauczone szacunku do pracy. Po co się męczyć, skoro mi się należy?
Dodaj komentarz