9 na 10 firm ma problem ze ściąganiem należności od kontrahentów
Najnowsze badania rynkowe pokazują, iż średni czas oczekiwania na zapłatę ze strony kontrahentów wydłużył się z 3 miesięcy i 24 dni aż do 4 miesięcy i 6 dni – a to wszystko tylko na przełomie II kwartału bieżącego roku. Polskie firmy zmagają się z długami, a lawina opóźnień w spłacie jedynie przyczynia się do pogłębienia problemu niewypłacalności.
Krajowy Rejestr Długów przeprowadził wraz z Konferencją Przedsiębiorców Finansowych kolejną edycję badania pt. „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”. Niestety otrzymane wyniki nie są powodem do dumy dla polskich firm. Blisko 9 na 10 przedsiębiorców przyznaje, że ma problem ze ściąganiem należności od swych kontrahentów. Jeszcze więcej, bo aż 95% biznesmenów jest zdania, że problemy z nieterminowym płaceniem klientów nie znikną w najbliższych miesiącach.
Przeciętny czas czas oczekiwania na zapłatę jedne faktury ze strony kontrahenta wydłużył się z 3 miesięcy i 24 dni aż do 4 miesięcy i 6 dni – a to wszystko na przełomie miesięcy kwiecień-czerwiec. Co równie niepokojące, w lipcu bieżącego roku wartość Indeksu Należności Przedsiębiorstw spadła do rekordowo niskiego poziomu (85,7 pkt). A im niższy jest wskaźnik, tym większa skala zatorów płatniczych wśród polskich firm. Polscy przedsiębiorcy od lat nie zmagali się z tak poważnymi kłopotami finansowymi. Fakt ten dziwi, bo koniunktura jest wyjątkowo dobra.
Mimo dobrej koniunktury w Polsce przedsiębiorcy spodziewają się pogorszenia terminowości spłat od klientów, a zatem spada wzajemne zaufanie. Spadek zaufania z kolei może wpłynąć na ograniczenie skali kredytowania w formie kredytu kupieckiego. Dobrym rozwiązaniem na przetrwanie tego trudnego czasu jest finansowanie faktur w ramach nowoczesnego i bezpiecznego faktoringu online.
– doradza Dariusz Szkaradek, prezes Zarządu NFG, firmy zajmującej się dostarczeniem szybkim i innowacyjnych rozwiązań finansowych dla przedsiębiorców.
Polskie firmy toną w długach
Niestety czas oczekiwania na płatności ze strony kontrahentów znacząco się wydłużył. Już ósma niezapłacona faktura jest przeterminowana od sześciu miesięcy do roku. Dla porównania po pierwszym kwartale bieżącego roku tak długi czas przeterminowania wykazywało co dziewiąte zobowiązanie. Podobnie niekorzystna tendencja wzrostowa dotknęła odsetku niezapłaconych faktur w ogólnym portfelu polskich firm. Na przełomie miesięcy kwiecie-czerwiec udział tychże zaległości wzrósł z 22,7% do 25,4%.
Z najnowszego badania przeprowadzonego przez Krajowy Rejestr Długów oraz Konferencję Przedsiębiorców Polskich wynika, iż w II kw. 2019 roku zwiększyła się także średnia wartość niezapłaconych w terminie faktur. Warto dodać, że problemy z terminowym regulowaniem należności działają jak motor samonapędzający problem niewypłacalności polskich firm. Bo jeśli firma A nie zapłaci w terminie firmie B, to firma B nie znajdzie środków, by zapłacić firmie C. Z kolei firma C, nie odzyskawszy należności, nie będzie mogła uregulować faktur wobec kolejnych firm.
Coraz więcej przedsiębiorców skarży się także na wzrost skali problemów z nieterminowym opłacaniem należności od kontrahentów. Na początku roku taki problem miało 19 procent firm, obecnie mówi o tym 21,5 procent badanych przedsiębiorców, a prawie co czwarty przewiduje narastanie tego problemu w przyszłości.
– przyznaje Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej S.A.
Długi powodują długi
Z wyników najnowszego badania pt. „Portfel należności polskich przedsiębiorstw” możemy odczytać, że dla 57,3% polskich firm brak terminowej spłaty należności ze strony kontrahentów jest rzeczywistą barierą niepozwalającą na prowadzenie działalności. Co trzeci przedsiębiorca potwierdza, że brak terminowej płatności klientów biznesowych uniemożliwia spłacanie własnych należności w terminie, a tym samym naraża firmę na opłacanie odsetek karnych oraz na wpisanie do rejestru dłużników.
Niewiele mniej, bo blisko 31,6%, polskich przedsiębiorców przyznaje, że z powody zatorów płatniczych musi ograniczyć inwestycje biznesowe, blokując tym samym rozwój własnej firmy, a w dalszej perspektywie – całej gospodarki krajowej. Co równie dojmujące, aż 8,5% firm zmuszonych jest ograniczyć kadry pracownicze tylko dlatego, że zmaga się z kłopotami finansowymi wywołanymi przez swych nieterminowych kontrahentów.
Szansą na poprawę sytuacji może się okazać ustawa antyzatorowa, mająca na celu pomoc w ograniczeniu zatorów płatniczych, a która wejdzie w życie w przyszłym roku. Do tego czasu nastroje przedsiębiorców mogą się pogarszać.
– prognozuje Adam Łącki, prezes Zarządu KTD BIG S.A.
Źródła:
https://krd.pl/Centrum-prasowe/Informacje-prasowe/2019/Wiecej-niezaplaconych-faktur–dluzszy-czas-oczekiwania-na-platnosci
Dodaj komentarz