Najczęściej komentowane
Zakaz handlu także w sobotnie wieczory?
Od 1. marca 2018 roku handel w Polsce dozwolony jest tylko w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Stało się tak na mocy Ustawy z dnia 10. stycznia 2018 roku o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni.
Niestety – polscy pracodawcy doszukali się kilku luk w ustanowionych przepisach i postanowili tak obejść prawo, by zminimalizować skutki ograniczenia handlu i potrzymać swe dotychczasowo osiągane zyski ze sprzedaży całotygodniowej.
Ogólnopolski związek zawodowy „Solidarność” postanowił zareagować na takowe praktyki polskich przedsiębiorców i zaapelował do Ministry Elżbiety Rafalskiej o rozszerzenie czasu wolnego od handlu także na sobotnie wieczory.
Obecne praktyki pracodawców
Spora liczba działających na polskim rynku pracodawców zdołała obejść obecnie obowiązujące przepisy i umożliwić swym pracownikom uprawianie handlu w dni ustawowo wolne od tego typu aktywności. Stało się tak na przykład poprzez przekształcenie punktów sprzedaży w para-placówki pocztowe, które na mocy Ustawy wyłączone są z zakazu handlu.
Ci, którym nie udało się jednak obejść prawa, postanowili zminimalizować ewentualne straty spowodowane zakazem handlu w niedziele i wydłużyli czas pracy w swych punktach sprzedaży w soboty oraz poniedziałki.
W konsekwencji owych praktyk ogromna liczba pracowników utraciła szansę na wykorzystanie dni ustawowo wolnych od handlu. Zamiast odpoczywać, muszą oni pracować do późnych godzin wieczornych w soboty lub przychodzić do pracy na wczesnoporanne godziny w poniedziałki.
„Solidarność” chce zmian
Zwiększenie czasu wolnego polskich pracowników i ochrona ich podstawowych praw miały być głównym celem wprowadzenia w życie Ustawy z dnia 10. stycznia 2018 roku o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni.
Niestety – praktyki coraz większej grupy polskich pracodawców niweczą owe założenia ustawodawcy. Dlatego właśnie polski związek zawodowy „Solidarność” wystosował oficjalny apel do Ministry Rafalskiej o wprowadzenie zmian do polskiego prawa.
W piśmie wystosowanym do szefowej resortu pracy czytamy, iż nie istnieje żaden prawny lub związany z użytecznością społeczną interes, aby dopuszczać do takich sytuacji, kiedy placówki handlowe będą czynne tuż przed i tuż po dniu wolnym.
Postulaty NSZZ „Solidarność”
Związkowcy żądają uszczelnienia obecnie obowiązujących przepisów, jakie regulują kwestię ograniczenia handlu w niedziele. Ich głównym postulatem jest wprowadzenie do Ustawy zapisu o zakazie sprzedaży w sobotnie wieczory oraz poniedziałkowe poranki.
Przedstawiciele „Solidarności” chcą zmienić treść art. 3 pkt 7 Ustawy na następującą:
„ [Ilekroć w ustawie jest mowa o:] wykonywaniu pracy w handlu oraz wykonywaniu czynności związanych z handlem w niedziele i święta w placówkach handlowych
– należy przez to rozumieć wykonywanie takiej pracy lub takich czynności przez pracownika lub zatrudnionego w 31 kolejnych godzinach przypadających odpowiednio miedzy godziną 22:00 w sobotę a godziną 05:00 w poniedziałek,
i między godziną 22:00 w dniu bezpośrednio poprzedzającym święto a godziną 05:00 w dniu przypadającym bezpośrednio po święcie”.
Jakie jeszcze zmiany?
Kolejną kwestią, jakiej zmiany bezwględnie domagają się związkowcy, jest ustanawianie punktów sprzedaży placówkami pocztowymi w celu obejścia zakazu handlu.
Sprawa ta w szczególności dotyczy popularnej sieci sklepów „Żabka”, która wraz z chwilą wejścia w życie Ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele otworzyła w swych punktach placówki pocztowe i informowała, iż w wolne od handlu dni „Żabki” będą otwarte.
„Solidarność” domaga się, by uszczegółowić ustawową definicję placówki pocztowej. Ich propozycja jest następująca: „[Zakaz handlu nie obowiązuje:] w placówkach pocztowych w rozumieniu ustawy z dnia 23 listopada 2012 r. – Prawo pocztowe, w których przeważająca działalność polega na świadczeniu usług pocztowych".
Co na to pracodawcy?
Ograniczenie handlu w niedziele, choć zdaniem „Solidarności – niewystarczające i „dziurawe”, znacząco obniżyło ilość godzin pracy i wpłynęło także na ograniczenie dostępu Konsumentów do punktów sprzedaży.
Na obecną chwilę wprowadzony zakaz handlu nie zaszkodził dużym sklepom – według bieżących danych sprzedaż w hiper- oraz supermarketach wzrosła nawet o 9,6 %. Nie wiadomo jednak, jak potoczy się los sprzedawców, gdy ograniczona zostanie także możliwość robienia zakupów w sobotnie wieczory i poniedziałkowe poranki.
Warto także mieć na uwadze fakt, iż w 2019 roku handel dozwolony będzie jedynie w ostatnią niedzielę każdego miesiąca, a w 2020 roku – tylko w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia, a także w dwie niedziele przed Świętami Bożego Narodzenia i jedną niedzielę przed Wielkanocą.
Sprawdź, jakie niedziele w 2018 roku będą wolne od handlu >>> tutaj.
Dobro pracowników a dobro Konsumenta
Jak dowiadujemy się z wypowiedzi Alfreda Bujary, przewodniczącego krajowego sekretariatu banków, handlu i ubezpieczeń społecznych NSZZ „Solidarność”, wielu pracowników, którym wydłużono czas pracy w sobotnie wieczory i poniedziałkowe poranki, miewa problemy z dotarciem do pracy lub domu w nocnych oraz wczesnoporannych porach.
„Solidarność” stawia się po stronie praw pracowników i chce walczyć o ich komfort pracy oraz prawo do czasu wolnego. Inne stanowisko zajmuje jednak Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.
Zdaniem Renaty Juszkiewicz, prezeski POHiD, argumenty „Solidarności” dyskryminują pracowników reszty sektorów handlowych, a co więcej – uderzają bezpośrednio w Konsumentów, bowiem to właśnie im odbierze się prawo do zrobienia zakupów w jeszcze szerszym zakresie czasu.
Co na to resort?
Związkowcy „Solidarności” nie tylko wysłali oficjalne pismo z propozycjami zmian prawa do Ministry Elżbiety Rafalskiej, lecz także zaapelowali o zwołanie pilnego spotkania z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej i przedstawicielami popularnych sieci handlowych – w celu przedyskutowania szczegółów przyszłej nowelizacji.
Póki co nie doczekaliśmy się jednak żadnych oficjalnych postanowień rządu. Niemniej jednak szefowa resortu pracy poinformowała NSZZ „Solidarność”, iż prace nad „uszczelnieniem przepisów” w kwestii zakazu handlu zostaną przyspieszone.
Co więcej, Ministra Elżbieta Rafalska oficjalnie zgodziła się także na to, by prace nad nowelizacją ustawy dotyczyły wykluczenia możliwości sztucznego przekształcania się placówek handlowych w punkty usług pocztowych. W sprawie wydłużenia zakazu sprzedaży także na sobotnie wieczory i poniedziałkowe poranki nie padły jednak żadne konkrety ani postanowienia.
Dodaj komentarz