1 stycznia zniknie najbardziej zadłużona gmina
Będziemy świadkami pierwszego w Polsce “zniknięcia” gminy. Ostrowice są tak zadłużone, że z dniem 1 stycznia 2019 roku przestaną istnieć. Zadłużenie na osobę sięga w tej gminie niemal 19 000 zł.
Gmina Ostrowice leży w województwie zachodniopomorskim. Niestety jej zadłużenie jest tak wysokie, że od dłuższego czasu już staje się jasne, że gmina nie jest w stanie go spłacić. Gmina zostanie więc zlikwidowana, a jej tereny zostaną podzielone przez dwa sąsiadujące z nią samorządy. Ostrowickie długi nie zostaną przejęte.
Położenie gminy Ostrowice na mapie Polski:
PIERWSZY RAZ W HISTORII
Nigdy wcześniej w historii naszego kraju nie zdarzyła się sytuacja likwidacji gminy. Skala zadłużenia gminy Ostrowice nie dawała jej jednak żadnych szans na przetrwanie. Decyzję o jej podziale przez gminy sąsiadujące podjęło Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
Gmina Ostrowice zostanie podzielona pomiędzy gminy:
- Drawsko Pomorskie,
- Złocieniec.
W komunikacie ministerstwa możemy przeczytać, że:
Rząd przygotował rozwiązanie prawne, zgodnie z którymi za zobowiązania Ostrowic, powstałe przed jej zniesieniem, odpowiedzialność poniesie Skarb Państwa reprezentowany przez wojewodę zachodniopomorskiego. Wierzyciele będą zgłaszali swoje wierzytelności wojewodzie, który będzie analizował i weryfikował te zgłoszenia. W przypadku negatywnej weryfikacji wierzyciele będą mogli skierować sprawę do sądu. Skarb Państwa będzie w tej sprawie reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej.
ZADŁUŻENIE W PARABANKACH
Długi gminy Ostrowice były tak wysokie szczególnie przez zaciągnięte w przeszłości pożyczki pozabankowe. Wprawdzie zadłużenie to jest bardzo małe w skali obiektywnego porównania z innymi gminami, ale znaczenie ma tu kwota w przeliczeniu na mieszkańca. W gminie Ostrowice na koniec roku 2017 wskaźnik ten wynosił aż 18 600 zł.
Długi innych polskich gmin, choć bardzo wysokie, w przeliczeniu na mieszkańca są o wiele niż w likwidowanej właśnie gminie Ostrowice.
Największym jednostkowym zadłużeniem może “pochwalić się” gmina miasta stołecznego Warszawa. Na koniec 2017 roku zadłużenie przekroczyło tam 5 miliardów złotych. W przeliczeniu na mieszkańca jest to jednak zaledwie około 2900 zł.
Drugie miejsce pod względem wielkości długu zajmuje Łódź. Tam jednak zadłużenie jest dwa razy mniejsze niż w stolicy. Łódź zalega ze spłatą 2 685 000 000 zł. Na jednego mieszkańca tej gminy przypada zatem prawie 4000 zł długu.
Kolejne miejsca w niechlubnej klasyfikacji zajmuje:
3. Wrocław – z całkowitym zadłużeniem w wysokości 2 674 000 000 zł (4200 zł na osobę),
4. Kraków – z długiem w wysokości 2 309 000 000 zł (3000 zł na mieszkańca).
Długi przekraczające miliard złotych mają także inne duże gminy, takie jak Lublin (1 330 000 000 zł, 3900 zł na osobę), Bydgoszcz (1 026 000 000 zł, 2900 zł na osobę) i Poznań (1 228 000 000 zł, 2300 zł na osobę).
Dodaj komentarz