Wszystkie komentarze
A'propos rozwiązań abstrakcyjnych: ubezpieczam się na milion, to koszt ok 5000-15000 zł/rok,dwa lata płacę składkę i w trzecim roku jak komornik zawita ... w sposób nagły przenoszę się na lepszy świat :-) Zgodnie z kodeksem cywilnym każdy ubezpieczyciel MUSI po 2 latach wypłacić, w ramach polisy na życie, świadczenie z tytułu śmierci samobójczej. Wcześniej spisujemy testament, w którym jedynym spadkobiercą robimy np. Skarb Państwa, Gminę lub partię rządzącą. A najlepiej wpisać 2-4 takich spadkobierców by sprawę bardziej zagmatwać :-) Długi wysyłamy w kosmos. Wcześniej też piszemy do komornika kilka pism z oskarżeniami o doprowadzenie na skraj. Podczas wizyty nie wpuszczamy komornika tylko odpływamy a w liście pożegnalnym oskarżamy komornika o śmierć. Plus jest taki, że rodzina może dochodzić odszkodowania. Podsumowując: 1) można uniknąć zapłaty i ochronić rodzinę przed długiem; 2) zasilić rodzinę kasą z ubezpieczenia na życie (wolna od zajęć komorniczych); 3) można dać rodzinie możliwość uzyskania dodatkowego odszkodowania (zadośćuczynienia) z tytułu winy komornika za śmierć dłużnika (nieumyślne przyczynienie się do śmierci). To oczywiście tylko ćwiczenie umysłowe, ale ... pokazuje hipotetyczny scenariusz rozwoju zdarzeń wśród najbardziej zdesperowanych dłużników. Życie zastawia na komornika wiele pułapek :-)
O, to polecam tę partię :-) partia polityczna Prawo i Sprawiedliwość z siedzibą w Warszawie, ul. Nowogrodzka 84/86, 02-018 Warszawa, NIP 521-31-53-606, REGON 017319145, wpisana do Ewidencji Partii Politycznych prowadzonej przez Sąd Okręgowy w Warszawie pod nr EWP 124 Windykator lub komornik prędzej dwa razy się sfajda w gacie nim zadrze z Ziobrą i jego tygrysami :-)
Niestety SKOKi juz sa w tym systemie. Tak wiec jest 9 metod.
skarga pauliańska, oooo, jakie mądre nazewnictwo. WYkorzystam to jesienią na jakimś projekcie na studia :)
praca na czarno to nie tylko problem dłużników. to problem tego że wolimy zarabiać 2500 na rękę a nie 1700
te, prawy i sprawiedliwy, może najpierw w padnij w jakąś pętlę zadłużeń to pogadamy jak równy z równym. łatwo się ocenia ale może poczytaj sobie że to podobno nie wolno oceniać człowieka i każdy zasługuje na drugą szansę
Dodaj komentarz