3,5 mln kary dla Raiffeisen Polska
UOKiK podał w swoim komunikacie:
"Prezes UOKiK nałożył na bank karę w wysokości ponad 3,5 mln zł, nakazał przeliczenie oprocentowania i zrekompensowania strat konsumentom za wszystkie okresy, kiedy wystąpiło ujemne oprocentowanie".
W październiku dwa lata temu urząd wszczął postępowanie przeciwko bankowi. Dotyczyło ono również umów zawieranych przez konsumentów z Polbankiem. Bez akceptacji klientów próbował on jednostronnie wprowadzić do umów postanowienie. Zgodnie z nim, ujemna stawka LIBOR wynosiła zero. Według przepisów jest to istotny element umowy. Urząd zaznaczył, że na każdą zmianę musi się zgodzić konsument .
UOKiK zaznaczył, że “Raiffeisen Bank Polska wycofał się z tej praktyki, lecz pomimo tego nie uwzględnia ujemnego oprocentowania kredytów we frankach szwajcarskich (CHF), jeśli wystąpi ujemny LIBOR”.
W umowach kredytowych sposób ustalania oprocentowania bank określił jako sumę stawki bazowej LIBOR i marży kredytu, ale gdy LIBOR spada poniżej zera, zaś suma stawki LIBOR i marży kredytu wynosi poniżej zera, nie obniża odpowiednio rat kredytów.
W takim przypadku Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził, że Raiffeisen BP nadszarpnął zbiorowe interesy konsumentów. W komunikacie prezes UOKiK Marek Niechciał mówi:
"Bank określił w umowie sposób ustalania oprocentowania. Jednak nie przestrzega tej reguły. Gdy LIBOR jest ujemny i jednocześnie jego wartość bezwzględna przewyższa wysokość marży przyjmuje, że wartość oprocentowania wynosi zero. W efekcie klienci banku płacą wyższe raty"
W trakcie postępowania bank oddał już klientom w części różnicę między pobranym oprocentowaniem, a tym, które powinien pobrać, uwzględniając przy tym ujemne oprocentowanie. Zgodnie z decyzją Raiffeisen Bank Polska został zobowiązany do wynagrodzenia krzywd klientom za wszystkie okresy, kiedy wystąpiło ujemne oprocentowanie.
– Bank określił w umowie sposób ustalania oprocentowania. Jednak nie przestrzega tej reguły. Gdy LIBOR jest ujemny i jednocześnie jego wartość bezwzględna przewyższa wysokość marży przyjmuje, że wartość oprocentowania wynosi zero. W efekcie klienci banku płacą wyższe raty – mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Dodaj komentarz