Diesle tracą na popularności
Zaledwie w czterech krajach Europy zaobserwowano wzrost udziałów samochodów z silnikiem diesla. Kierowcy, co można zauważyć, coraz rzadziej stawiają na olej napędowy. Jakie auta są zatem najchętniej kupowane przez Europejczyków?
Kierowcy wybierają "benzyniaki"
Silniki benzynowe odnotowują wzrosty przy rejestracji pojazdów. Obecnie na rynku jest ich 49,2%. To wynik o 4% wyższy od samochodów z silnikiem diesla, których jest obecnie 45,2%. Kierowcy wybierają benzynę, ponieważ różnica w spalaniu nie jest już tak wysoka, jak kiedyś. Dodatkowo samochody z olejem napędowym są droższe, a ich budowa w razie naprawy bardziej skomplikowana.
Ogromną zaletą dla wielu kierowców jest również fakt, że do samochodu z silnikiem benzynowym można dołączyć butlę LPG – szczególnie w starszych autach.
Diesle coraz rzadsze
Statystyki pokazują, że aż w szesnastu na dwadzieścia krajów UE, gdzie łączna liczba nabywców aut wynosi 97%, sprzedaż diesli ciągle spada. Największy spadek zaobserwowano w Luksemburgu. Cztery kraje, w których odnotowano bardzo mały wzrost udziałów diesli, to Włochy, Islanda, Holandia i Dania. W 2017 roku samochody z olejem napędowym stanowiły 43,8% wszystkich aut. Jest to najgorszy wynik od roku 2003, gdy wówczas wynik ten był o zaledwie cztery dziesiąte niższy.
Samochody hybrydowe
Coraz bardziej popularne stają się auta z napędem alternatywnym. Nie jest zaskoczeniem, że największy w tym udział mają samochody hybrydowe, których w roku ubiegłym zostało zarejestrowanych o 38% więcej, niż w roku 2016.
Mimo, że cena samochodu jest dosyć wysoka, to koszty ekploatacji są w miarę niskie. Dodatkowo są one lepsze pod względem zasięgu oraz nowoczesnej technologii. W 2016 roku zostało zarejestrowanych ponad 10 000 samochodów hybrydowych.
Dodaj komentarz