Co można sprzedać w lombardzie?

Sama nazwa lombard pochodzi natomiast od włoskich lombardów. Byli oni bankierami zajmującymi się udzielaniem pożyczek w Europie Zachodniej jeszcze w wiekach średnich – a dokładniej w XIV i XV wieku naszej ery.  Wspomniany wyżej zastaw to nic innego, jak ograniczone prawo rzeczowe, które ustanawia się na rzecz wierzyciela w celu zabezpieczenia spłaty zobowiązania. W przypadku lombardu i udzielanych w nim pożyczek pod zastaw sprawa wygląda podobnie – pożyczkę zabezpieczamy pewnym dobrem (zwykle cenną rzeczą ruchomą). 

Lombardy od wielu dziesięcioleci cieszą się sporą popularnością na rynku pożyczkowym. Stanowią one świetną alternatywę dla wszystkich tych, którzy nie posiadają odpowiedniej zdolności lub wiarygodności do zaciągnięcia pożyczki w banku. Z lombardowej pożyczki pod zastaw mogą skorzystać także ci, którzy nie mogą liczyć na udzielenie pożyczki prywatnej. 

Na sam początek warto wyjaśnić: lombard nie jest miejscem skupowania rzeczy, lecz miejscem udzielania finansowania pod zastaw. Oznacza to mniej więcej tyle, że w lombardzie nie można po prostu sprzedać danej rzeczy – można natomiast ją zastawić i dzięki temu zaciągnąć pożyczkę. Pożyczka w lombardzie polega na udzieleniu krótkoterminowego finansowania (zwykle trwającego nie dłużej niż miesiąc), które zabezpieczone jest zastawem. Owy zastaw to z kolei nic innego, jak ograniczone prawo rzeczowe ustanawiane na rzecz wierzyciela, a więc pożyczkodawcy – w tym przypadku na rzecz lombardu. Są to po prostu pożyczki w lombardzie.

Przedmiotem zastawu w lombardzie jest zazwyczaj tak zwana rzecz ruchoma – na przykład cenny zegarek lub biżuteria. Równie często w lombardach zastawia się sprzęt RTV AGD i drobną elektronikę – smartfony, tablety, elektroniczne zagarki typu iWatch czy nawet komputery. W praktyce okazuje się, iż w lombardzie możemy zastawić niemalże każdy przedmiot, który posiada wartość materialną – o ile pracownik instytucji wyrazi na to zgodę. Niektóre lombardy przyjmują pod zastaw nawet samochody czy nieruchomości. Inne natomiast odmawiają przyjęcia porysowanego telefonu komórkowego. Słowem: co lombard, to inne preferencje. 

Pożyczki pod zastaw w lombardzie uchodzą za stosunkowo drogie i – zdaniem wielu – niekorzystne. Niemniej jednak spore grono konsumentów i tak decyduje się oddać pod zastaw posiadane przedmioty i podpisać umowę pożyczki w lombardzie. Nie dzieje się tak bynajmniej bez powodu. Wprawdzie pożyczki lombardowe nie są najtańszymi ofertami na rynku, niezaprzeczalnie mają one swoje zalety.

Pożyczki w lombardzie udzielane są tylko i wyłącznie pod zastaw. Nie dla każdego niestety taka forma zabezpieczenia jest możliwa do spełnienia. Co więcej, pożyczka może być udzielona jedynie w takiej kwocie, na jaką pracownik lombardu wyceni przedmiot zastawu. A jak wiemy, w praktyce wycena bywa znacznie zaniżana (od 25 do 50% rzeczywistej wartości zastawu).

Z drugiej jednak strony pożyczki w lombardach udzielane są niemal od ręki – wystarczy posiadać dokument tożsamości. Nie sprawdzana jest ani zdolność, ani wiarygodność kredytowa klienta. Prawdę mówiąc, lombardom nie szczególnie zależy na tym, by konsument spłacił swoją pożyczkę. W „najgorszym” wypadku lombard przejmie zastawiony przedmiot… i tyle! Nie będzie żadnej windykacji, żadnych komorników ani wpisów na listy dłużników. Po prostu nasz zastaw przepadnie. Dla jednych to zła wiadomość, a dla innych – wręcz przeciwnie. 

Źródła:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lombard_(instytucja)