Jedna trzecia Polaków oszczędza na życie
Najnowsze badania finansowe przeprowadzone wśród polskich konsumentów wskazują wyraźny trend wzrostowy odsetka respondentów zdolnych – w swej opinii – do zaoszczędzenia pieniędzy w najbliższym roku. Dziś jest to już 30,2% badanych. Pozytywną informacją jest również prognoza, iż oszczędzać będziemy coraz więcej. Dziś to średnio 14% dochodów.
Jak wynika z najnowszego badania Związku Przedsiębiorstw Finansowych i Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH, w nadchodzącym roku aż 30,2% polskich gospodarstw domowych zdoła zaoszczędzić jakiekolwiek pieniądze. Porównując wyniki raportu pt. „Sytuacja na rynku consumer finance” za III kw. br. z danymi za ubiegłe lata, można zauważyć, iż obecne Polaków odkładających pieniądze na życie jest prawie trzykrotnie więcej niż przed dekadą. Świadczy to przede wszystkim o polepszającej się sytuacji finansowej społeczeństwa i poprawie postaw przedsiębiorczych.
Nie tylko wyraźny trend wzrostowy odsetku respondentów uważających, że z bardzo dużym lub dość dużym prawdopodobieństwem zdołają zaoszczędzić jakiekolwiek pieniądze w nadchodzącym roku jest powodem do zadowolenia. Co równie budujące, to fakt, że widoczny jest spadek odsetka konsumentów nie planujących oszczędzać. Obecnie jest ich 18,4%, podczas gdy jeszcze przed rokiem było 27,3%. Wśród pesymistów nastąpiło jednocześnie przesunięcie do grupy „znikomego” prawdopodobieństwa w kwestii oszczędzania, co też stanowi swoistą poprawę nastrojów.
Związek Przedsiębiorstw Finansowych – najważniejsze informacje
Jednym z organizatorów cyklicznego badania pt. „Sytuacja na rynku consumer finance” jest Związek Przedsiębiorstw Finansowych. Instytucja ta zrzesza w swych szeregach największe podmioty polskiej branży„finansowej, a jej najważniejszą misją jest budowanie trwałego kapitału społecznego w polskim sektorze finansowym. Celem Związku jest również aktywne promowanie profesjonalizmu zawodowego, wzajemnego szacunku między uczestnikami rynku oraz poszanowania zasad etycznych w relacjach z klientami i kontrahentami.
Ocena obecnej sytuacji finansowej Polaków
Z badania przeprowadzonego przez Związek Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH w III kwartale 2019 roku wynika, iż polskie gospodarstwa domowe coraz lepiej oceniają swoją sytuację finansową. Odsetek tych, którzy wpadają w długi, wynosi 5,3% (wobec 7,6% przed rokiem). Z kolei procent gospodarstw, których członkowie „nieco oszczędzają”, utrzymuje się na na wysokim poziomie aż 49,3% (wobec 48,8% przed rokiem). „Dużo” oszczędza niewielu z nas, bo tylko 3,8%.
Podliczając wyżej streszczone wyniki, można zauważyć, że obecnie aż 53% respondentów deklaruje jakąkolwiek zdolność do oszczędzania. Przed rokiem podobne nastroje towarzyszyły 51,4% z nas. Jednak nie wszystkie wskaźniki zbadane w ostatniej edycji raportu są jednoznacznie pozytywne. Zastanawiać może fakt, że odsetek osób przejadających swoje oszczędności lekko się zwiększył w stosunku do wskazań sprzed roku. Dziś jest to 10,2%, a przed rokiem – 9%.
W świetle wyników obecnego badania w zakresie oceny klimatu do oszczędzania, jak i salda w zakresie zbilansowania bieżących dochodów i wydatków gospodarstw domowych, które wzrosło czwarty kwartał z rzędu (po korekcie w połowie ubiegłego roku), należy oczekiwać, że coraz więcej gospodarstw będzie oszczędzać i będą one zwiększać swoje oszczędności
– prognozuje dr Sławomir Dudek z Instytutu Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej.
Jak oszczędzamy i na co?
O tym, że warto jest oszczędzać, chyba nikogo nie trzeba przekonywać. Pozostaje jednak pytanie, jak oszczędzać, by móc liczyć na realne zyski. Znane wśród ekonomistów powiedzenie „kapitał, który nie wzrasta, maleje” zdaje się mieć wiele słuszności. Niestety Polacy nie są przekonani co do jego prawdziwości – zamiast lokować pieniądze na lokatach lub inwestować, wolimy skorzystać z nieoprocentowanych rachunków i depozytów bankowych, na których nasze pieniądze nie tylko nie wzrastają, lecz z powodu inflacji właściwie stracą na wartości. Poddajemy się iluzji pieniądza.
Dane z systemu bankowego pokazują dramatyczny wręcz spadek depozytów terminowych, a wzrost środków na rachunkach i lokatach krótkoterminowych. Giełda od 2014 roku nie może pochwalić się hossą, co w zderzeniu ze wzrostem indeksów na innych rynkach wskazuje jej marginalne znaczenie. Z kolei widoczny w badaniu wzrost oszczędności na emeryturę jest być może początkiem tendencji, a nie reakcją na alarmistyczne komunikaty odnośnie przyszłych emerytur
– komentuje dr Mirosław Bieszki, doradca ekonomiczny Związku Przedsiębiorstw Finansowych.
Odpowiadając na drugie pytanie postawione w tytule sekcji, należy zaznaczyć, iż wśród motywów gromadzenia oszczędności najczęściej wskazywaną w III kwartale 2019 roku opcją był wypoczynek (42% głosów). Drugi najpopularniejszy cel oszczędzania to remont (ok. 39% odpowiedzi), zaś trzecim – zakup drobnych dóbr trwałych (ok. 34%). Co ciekawe, znacząco zmalała grupa osób, które planują oszczędności bez specjalnego przeznaczenia (obecnie to ok. 14% wobec prawie 26% przed rokiem).
Źródła:
https://zpf.pl/bedziemy-oszczedzac-coraz-wiecej-dzis-to-srednio-14-proc-dochodow/
Dodaj komentarz