Które banki mają najwięcej kredytów frankowych?
Kredyty we frankach zaciągnięte masowo przez Polaków przed laty wciąż wzbudzają duże emocje – nie tylko w osobach, które z powodu kredytu walutowego wpadły w ogromne długi, ale także w inwestorach i bankach, które mogą ponieść bardzo duże straty na skutek niespłaconych kredytów. Sprawdzamy, które banki mają najwięcej kredytów frankowych.
Kredyty we frankach w polskich bankach
Od kiedy TSUE wydał wyrok w sprawie kredytów we frankach i okazał się on być korzystny dla frankowiczów, głośne stało się pytanie o to, dla którego z banków sytuacja ta jest największym zagrożeniem.
Najbardziej zagrożone banki w Polsce to te, w których kredyty frankowe stanowią największą część całego portfela kredytowego. Pierwsze miejsce w tym niechlubnym rankingu zajmuje Getin Bank, w którym należności liczone we frankach stanowią prawie 1/4 całego portfela kredytowego (23%).
Które banki mają najwięcej kredytów we frankach?
PKO BP – 22,1 mld zł
Bank Millennium – 15 mld zł
mBank – 14,8 mld zł
Getin Noble Bank – 9,4 mld zł
Santander Bank Polska – 8,2 mld zł
BNP Paribas – 5 mld zł
Bank Pekao SA – 2,7 mld zł
BOŚ Bank – 990 mln zł
ING Bank Śląski – 941 mln zł
Alior Bank – 192 mln zł
Sytuacja w Polsce z roku na rok się poprawia – w 2019 roku łączny odsetek kredytów zaciągniętych we frankach szwajcarskich spadł poniżej 10% udziału w łącznej kwocie kredytów i pożyczek w polskich bankach.
Kredyty we frankach problemem dla banków po wyroku TSUE
Najwięcej kredytów we frankach w Polsce ma PKO Bank Polski (ich łączna kwota sięga aż 22,1 mld zł), ale w całym portfelu kredytowym udział tych kredytów jest stosunkowo mały i wynosi zaledwie niecałe 12%.
Na kolejnych pozycjach znajdują się pozostałe największe banki w Polsce: Bank Millennium z kredytami we frankach na łączną kwotę 15 mld zł oraz mBank z kredytami frankowymi opiewającymi na kwotę 14,8 mld zł. Na kolejnym miejscu znajduje się Getin Noble Bank (9,4 mld zł długu kredytowego we frankach) znajdujący się w najtrudniejszej sytuacji.
Równie ważne znaczenie jak łączna kwota kredytów we frankach ma to, jaki udział te kredyty stanowią w całym portfelu kredytowym danego banku. Im większy odsetek tych kredytów w portfelu kredytowym banku, tym większe problemy bank będzie miał w razie konieczności zwrotu środków kredytobiorcom.
W najpoważniejszej sytuacji jest Getin Noble Bank, w którym kredyty frankowe stanowią 23% wszystkich udzielonych kredytów. Nieco mniej, ale równie dużo, stanowią kredyty frankowe w portfelach kredytowych Banku Millennium i mBanku (odpowiednio: 22% i 18,8%).
Udział kredytów we frankach w portfelu kredytowym polskich banków
Getin Noble Bank – 22,8%
Bank Millennium – 22%
mBank – 18,8%
PKO BP – 11,7%
BOŚ Bank – 8,3%
Santander Bank Polska – 6,9%
BNP Paribas – 6,8%
Bank Pekao SA – 2,1%
ING Bank Śląski – 0,9%
Alior Bank – 0,3%
W granicach 10% udziału kredytów frankowych w ogólnej liczbie kredytów jest PKO Bank Polski (11,7%) i BOŚ Bank (8,3%). W najlepszej sytuacji znajduje się Alior Bank, w którym udział kredytów frankowych jest bliski zeru.
Wszystkie komentarze
Chytrosc nie zna granic bankozuliki jak mowia I pisza Sami zaciagaja sobie pentle na szyje te nowe propozycje odnodnie oplat bankowych to nastepny zlodziejski paragraf aby million z czego Sylacauga przegrane sprawy frankowe .Obracaja flota wasza data kredyty innym maja zyski nawet po zaplaceniu podatkow bankowych no tak ale z czego maja pensje 50 -100tys miesiecznie to jest pytanie no nawet PAN Prezes Polskiego Banku nie jest w stanie odpowiedziec bo zawsze ma Inna odpowiedz napisana I twierdzaca ze musza doplacac do naszych oszczednosci .Upadlosc Bankow to problem PIS-u to jeden wielki falsz te oplaty od oszczednosci ludzie zaczna wycofywac oszczednosci bedzie problem wrecz rewolucja z tym tez chaos koniec wszystkiego
To bylo do przewidzenia nastepny problem bedzie to co dzieje sie teraz Polskie Banki daja kredyty mieszkaniowe 700 tys do 800 tys kazdemu to pulapka nastepna podobna do tej jaka byla w USA potem nastapia masowe bankructwa mieszkania zostana przejete przez Banki w polowie splacone przez tych ludzi problem polega na tym ze caly scenarusz jest podobny to tego co FRANKOWY TYLKO BARDZIEJ WYRAFINOWANY JAK NIE KIJEM TO PALKA GDZIESZ CZEBA ZNALESC OFIARE
Mam akcje Alior Banku --- Superr Bank który ma potencjał wzrostowy . i w tym roku na akcjach będzie można zarobić 250% .
Dodaj komentarz