Polacy nie wierzą w spadek cen mieszkań

Polacy nie wierzą w spadek cen mieszkań

author
Halszka Gronek
14 listopada 2019
Ekspertka finansowa na zadluzenia.com, ukończyła dziennikarstwo i socjologię na Uniwersytecie Gdańskim. Autorka kompendiów wiedzy na temat społecznych aspektów świata finansów i ekonomii.
Kategoria

Aż 79% z nas sądzi, że za rok ceny mieszkań będą wyższe niż są obecnie. Trudno się temu dziwić, wszak na początku bieżącego roku Polacy składali wnioski średnio na 265,65 tys. złotych kredyt hipotecznego, a we wrześniu suma ta wynosiła już 278,3 tys. złotych.

Jak wynika z tegorocznej edycji “Finansowego Barometru ING” – badania cyklicznie przeprowadzanego przez Grupę ING, której członkiem jest między innymi ING Bank Śląski – Polacy zdołali przyzwyczaić się do nieustannego wzrostu cen na krajowym rynku nieruchomości. Czterech na pięciu z nas uważa, że trend ten będzie się utrzymywał, a ceny wzrosną lub bardzo wzrosną w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy. 

W porównaniu z zeszłorocznymi wynikami badań w obszarze tym widać widoczne, bo wynoszące aż 15 punktów procentowych, zmiany nastrojów wśród Polaków. Co ciekawe, choć w Polsce coraz więcej dorosłych obywateli przewiduje podwyżki cen nieruchomości, w Europie nastoje zdają się poprawiać. Odsetek osób, które przewidują wzrosty stawek, spadł w ciągu ostatniego roku o pięć punktów procentowych (z 67% na 62%).

Skąd u Polaków tak negatywne nastroje? Cóż, wystarczy przyjrzeć się średnim kwotom kredytów mieszkaniowych, o jakie wnioskują Polacy. Według danych Biura Informacji Kredytowej na początku bieżącego roku kredytobiorcy starający się o spełnienie swych mieszkaniowych marzeń składali wnioski średnio na 265,65 tys. złotych finansowania. Z kolei we wrześniu suma ta wynosiła już 278,3 tys. złotych. Zwiększone zapotrzebowanie na pomoc banku jednoznacznie potwierdza obawy o wzrastających cenach mieszkań na polskim rynku.

Czy czeka nas wielki boom zakupowy mieszkań?

Nie da się ukryć: rynek mieszkaniowy w Polsce od miesięcy przeżywa swój rozkwit. Liczba stawianych domów i mieszkań utrzymuje się na rekordowym poziomie, choć już nie wzrasta. Coraz szybciej natomiast rosną ceny nieruchomości, co potwierdzają zwiększające się kwoty wnioskowanych kredytów hipotecznych. Polacy przyzwyczaili się już do tych trendów i oczekują, że będzie trwał dłużej. To nie jedyne wnioski płynące z tegorocznej edycji „Finansowego Barometru ING”.

Ważną informacją może okazać się fakt, że aż 48% Polaków wierzy w to, iż ceny domów nigdy nie spadają. O ile do tej pory Polacy byli w tych tematach bardziej powściągliwi niż mieszkańcy innych państw Europy, o tyle na dziś dzień z większą śmiałością są w stanie powiedzieć, iż nie wierzą w powrót niskich (dla wielu przystępnych) cen nieruchomości. Zjawisko to nie jest do końca dobre, wszak budzi wątpliwość, czy Polacy – kierowani tak negatywnymi przewidywaniami – nie zaczną podejmować pochopnych decyzji zakupowych. 

"

Tak silne przesunięcie oczekiwań na wzrost cen nieruchomości rodzi obawę, że Polacy będą częściej kupować mieszkania w pośpiechu („taniej nie będzie”) oraz w celach spekulacyjnych. Zwłaszcza, że brakuje obecnie atrakcyjnych alternatyw jeśli chodzi o lokowanie pieniędzy. Jednak można już przypuszczać, że okres rozkwitu rynku nieruchomości zbliża się do końca

– tłumaczy Karol Pogorzelski, ekonomista ING Banku Śląskiego, który współuczestniczył w przeprowadzeniu oraz opracowaniu wyników tegorocznego “Finansowego Barometru ING”. Najważniejsze informacje na temat tej instytucji znaleźć można poniżej:

Ceny rosną, lecz Polacy dostrzegają plusy

W bieżącym roku, już po raz trzeci z rzędu, Polacy okazali się być jednym z najbardziej optymistycznych narodów w kwestii odnajdywania plusów i minusów obecnych tendencji wzrostowych dotyczących cen nieruchomości. Powodem do optymizmu najczęściej wskazywanym przez polskich respondentów jest atrakcyjność inwestycyjna rynku nieruchomości. Biorąc pod uwagę fakt, iż obecnie aż 82% dorosłych Polaków posiada nieruchomość, nietrudno zrozumieć, jak wiele korzyści mogą przynieść wzrosty cen na rynku wtórnym. 

Co jednak z pozostałymi 18% polskiego pełnoletniego społeczeństwa? Cóż, w ich przypadku obecna sytuacja rynkowa (i jej perspektywy na przyszłość) nie rysują się najłaskawiej. Najemcy, którzy w przyszłości planują zakupić własne lokum – a jest ich zdecydowana większość, bo aż 92% obecnych wynajmujących – będą musieli liczyć się z jeszcze większymi cenami rynkowymi niż obecne. Chyba że poświęcą inne aspekty życiowe, by zaoszczędzić na własnym mieszkaniu. O czym dokładnie mowa?

Jak wynika z tegorocznej edycji “Finansowego Barometru ING”, Polacy są gotowi dodać przeciętnie aż 23 minuty do codziennych dojazdów (do pracy, na zakupy itp.) i kupić mieszkania w mniej atrakcyjnych lokalizacjach po to, by zmniejszyć koszty zakupu nieruchomości. Mniejsza mobilność i perspektywa życia w jednym miejscu zniechęca coraz mniejsze grono Polaków. Aspekt ten można oceniać dwojako, o czym przekonuje cytowany wcześniej Karol Pogorzelski z ING Banku Śląskiego:

"

O ile chęć posiadania własnego mieszkania jest czymś zrozumiałym […], o tyle samą gotowość do długich codziennych dojazdów trudno ocenić pozytywnie. Po pierwsze, jak wskazują badania ludzie nie są świadomi stresu, jaki towarzyszy długim dojazdom i utraconemu czasowi, który można lepiej wykorzystać. Po drugie, gotowość do długich dojazdów sprzyja rozwojowi przedmieść, czyli suburbanizacji. A jest ona kosztowna dla społeczeństwa (droższa infrastruktura) i obciążająca dla środowiska naturalnego.


Źródła:
https://media.ingbank.pl/informacje-prasowe/926/pr/471133/polacy-przyzwyczaili-sie-do-wzrostu-cen-mieszkan

author
Halszka Gronek
Ekspertka finansowa na zadluzenia.com, ukończyła dziennikarstwo i socjologię na Uniwersytecie Gdańskim. Autorka kompendiów wiedzy na temat społecznych aspektów świata finansów i ekonomii.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Podobne artykuły

Fałszywe SMS-y o Tarczy Antykryzysowej – MF ostrzega

Niestety trudny czas trwania pandemii nie jest dla nas łaskawy – oszuści wciąż czuwają i żerują na naszej naiwności. Tym razem znaleźli sposób na wyłudzenie pieniędzy poprzez oszustwo na SMS dotyczący Tarczy Antykryzysowej. Sprawdzamy szczegóły.

author
Dominika Byczek
28 marca 2020
Ekspertka finansowa, redaktorka, magister Uniwersytetu Gdańskiego. Z zadluzenia.com związana od 2014 roku, redaktor naczelna portalu do 2020 roku. Specjalizuje się w tworzeniu poradników finansowych.

Ile zarabia deweloper?

Deweloper to inwestor, czyli osoba fizyczna lub prawna, która inwestuje w budowę nieruchomości budynkowych. Sprawdziliśmy, ile zarabia się w tym zawodzie.

author
Sandra Tessmer
28 sierpnia 2019
Jej obszarem zainteresowań w ramach pracy na stronie zadluzenia.com są pytania typu "ile kosztuje" oraz "ile zarabia," a jej teksty dostarczają czytelnikom wglądu w koszty różnych usług i życiowych wydatków, oraz średnie zarobki w różnych zawodach.

PKO BP w Prudniku

PKO BP to największy bank w Polsce. Zobacz placówki i oddziały w Prudniku – godziny otwarcia, dane adresowe oraz ofertę.

author
Aleksandra Gościnna
12 sierpnia 2019
Ekspertka finansowa, magister Uniwersytetu Gdańskiego i absolwentka studiów podyplomowych na UW. W latach 2021-2023 redaktor naczelny zadluzenia.com. Specjalistka ds. e-marketingu i promocji online.

Nowy przewodniczący KNF

Zmiany w Komisji Nadzoru Finansowego stały się faktem. Mateusz Morawiecki, Prezes Rady Ministrów z dniem 23 listopada 2018 roku powołał na stanowisko przewodniczącego KNF profesora Jacka Jastrzębskiego – poinformowało w dniu dzisiejszym Centrum Informacyjne Rządu.

author
Patryk Byczek
23 listopada 2018
Ekspert finansowy, z zadluzenia.com związany od 2015 roku. Absolwent Uniwersytetu Gdańskiego. Redaktor naczelny portalu, specjalizuje się w analizie produktów finansowych, promocji bankowych i recenzowaniu kredytów.

Santander Consumer Bank Nowe Miasto Lubawskie

Santander Consumer Bank to jeden z większych banków detalicznych w Polsce. Specjalizuje się w kredytach gotówkowych, ratalnych oraz samochodowych. Sprawdź oddziały Santander Consumer Banku w Nowym Mieście Lubawskim– adres, telefon, godziny otwarcia oraz mapę dojazdu.

author
Dorota Grycko
15 czerwca 2021
Ekspertka finansowa na zadluzenia.com od 2021, absolwentka filologii polskiej Uniwersytetu Gdańskiego. Specjalizuje się w edukacji, także finansowej, pomagając czytelnikom zrozumieć i kontrolować swoje finanse.

Co zdrożeje w 2020 roku?

Przyszłorocznych podwyżek boją się wszyscy. Tym, o czym mówi się najgłośniej, są podwyżki alkoholu, papierosów i prądu. Cena tego ostatniego może wzrosnąć nawet dwukrotnie. Sprawdź, co jeszcze będzie droższe od stycznia 2020 roku.

author
Dominika Byczek
11 grudnia 2019
Ekspertka finansowa, redaktorka, magister Uniwersytetu Gdańskiego. Z zadluzenia.com związana od 2014 roku, redaktor naczelna portalu do 2020 roku. Specjalizuje się w tworzeniu poradników finansowych.
Porównaj