Najczęściej komentowane
Waloryzacja emerytur 2019
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wskazało co prawda proponowany procentowy wskaźnik waloryzacji emerytur i rent na przyszły rok. Miałby on wynosić 3,26%. Z uwagi na to, że przy najniższych emeryturach kwota wzrostu byłaby bardzo niewielka, rząd zdecydował się na jednorazową podwyżkę emerytur i rent, niezależną od prognozowanego wskaźnika waloryzacji. Najniższa podwyżka wyniesie 70 zł.
Wskaźnik waloryzacji ma ogromne znaczenie dla kilkuset tysięcy Polaków. ZUS podaje, że z emerytury niższej, niż minimalna (878 zł na rękę), musi utrzymywać się niemal 200 000 emerytów. Mniej dostają ci, którzy nie wypracowali sobie prawa do pełnej emerytury (np.: mają za sobą za krótki staż pracy). Podwyżka ma jednak znaczenie nie tylko dla nich, ale dla wszystkich, których komfort życia uzależniony jest w całości od tego świadczenia.
Minister Elżbieta Rafalska obwieściła kilka miesięcy temu, że wskaźnik waloryzacji rent i emerytur wyniesie w przyszłym roku 3,26%. Gdyby wskaźnik utrzymał się na takim poziomie, przebiłby nawet rekordową waloryzację z roku ubiegłego. Już wtedy jednak zapowiadano, że rząd myśli nad innym sposobem waloryzacji, który w większy sposób przyczyniłby się poprawy poziomu życia emerytów i rencistów.
Pomysłem tym okazał się Projekt ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw, który zakłada, że wyjątkowo w 2019 roku waloryzacja będzie przebiegała zupełnie inaczej niż dotychczas. Tylko w tym jednym roku świadczenia mają być podwyższone o konkretne kwoty, a nie o "procent".
Wysokość podwyżki przy świadczeniach minimalnych
Centrum Informacyjne Rządu twierdzi, że „pomimo wielu zmian dokonanych w ostatnich latach idących w kierunku poprawy sytuacji osób pobierających najniższe świadczenia emerytalno-rentowe, wysokość tych świadczeń wciąż uznawana jest za niewystarczającą w odniesieniu do kosztów utrzymania” i dlatego to dla tych osób przygotowano największe podwyżki emerytur i rent.
Podwyżka w 2019 roku będzie polegała na podwyższeniu kwoty świadczenia do:
– 1100 zł w przypadku najniższej emerytury,
– 1100 zł w przypadku renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy,
– 1100 zł renty rodzinnej,
– 1100 zł renty socjalnej,
– 825 zł w przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy.
Wysokość podwyżki dla tych, którzy otrzymują świadczenie wyższe niż minimalne
Dla pozostałych osób kwota waloryzacji emerytur i rent ma wynosić dokładnie 70 zł względem obecnie otrzymywanego świadczenia. Przy wzroście procentowym na taką podwyżkę mogłyby liczyć dopiero osoby, które otrzymują świadczenie emerytalne w wysokości 2700 zł brutto.
Jak oblicza się wskaźnik waloryzacji?
Aby obliczyć wskaźnik waloryzacji należy dodać:
– wskaźnik inflacji w roku poprzednim (GUS ogłosi go oficjalnie w styczniu, póki co przewiduje się, że wyniesie on 102,6%)
– 20% realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia (który rząd szacuje obecnie na 3,3%).
WALORYZACJA EMERYTUR 2019
Poniższa tabela przedstawia prognozy podwyżek emerytur i rent w 2019 roku po wprowadzeniu jednorazowej podwyżki tych świadczeń:
Poniższa tabela przedstawia prognozy podwyżek emerytur i rent w 2019 roku, gdyby wskaźnik waloryzacji utrzymał się na poziomie podanym przez rząd – 3,26%
Jak było rok temu?
W ubiegłym roku Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacowało, że w tym roku wskaźnik waloryzacji będzie wynosił 2,7%. Po ogłoszeniu realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w lutym tego roku okazało się jednak, że w 2018 roku wskaźnik waloryzacji emerytur i rent to 2,98%. Od 1 marca o tyle właśnie wzrosły renty i emerytury Polaków. Waloryzacja z roku 2018 była najwyższa od 5 lat i wynosiła:
Wszystkie komentarze
Emerytura w Polsce powinna być solidarna za każdy przepracowany rok 100zl.Przepracowales 42 lata to emerytura 4200zl.Dla każdego jednakowa czy to prokurator czy sedzia,kierowca czy murarz.Mysle ze wszyscy byli by zadowoleni,oprocz tych wysoko postawonych ale ich jest mało.Pani minister prosz rozpatrzyć moja propozycje.kk.
Ci, co popierają PO, powinni zrezygnować z 500+, z trzynastki i zapierdzielać do 67 lat!
Dodaj komentarz