500 Plus – zmiany w kryterium dochodowym?
Minister Elżbieta Rafalska chce podnieść kryterium dochodowe tak, by świadczenie 500+ otrzymało jeszcze więcej osób. Zdaniem rządu zmiana ta jest konieczna, ponieważ wzrost płacy minimalnej w 2019 roku sprawi, że wiele osób straci prawo do otrzymywania świadczenia.
Teoretycznie świadczenie 500+ nie ma progu dochodowego – może z niego korzystać każdy, kto wychowuje dwoje lub więcej dzieci. Rodzice z jednym dzieckiem nie mają szans na otrzymanie świadczenia, chyba że zarabiają bardzo mało. Ile? Próg dochodowy do 500+ na pierwsze dziecko wynosi (w przeliczeniu na osobę w gospodarstwie rodzinnym):
- 800 zł przy dziecku zdrowym,
- 1200 zł przy dziecku niepełnosprawnym.
ZBYT WYSOKA MINIMALNA
Problem stanowi wspomniana już wyżej płaca minimalna. W 2019 roku ma ona, zgodnie z ustaleniami rządu, wzrosnąć z 2100 zł brutto do 2250 zł brutto. Jak przełoży się to na świadczenia 500+? Podwyżka zarobków sprawi, że prawo do uzyskiwania świadczenia straci kilkadziesiąt albo może nawet kilkaset tysięcy dzieci.
Kwota netto wynagrodzenia minimalnego (1633,78 zł) sprawia bowiem, że na kryteria przestają łapać się osoby samotnie wychowujące dziecko. W ich przypadku próg dochodowy przy pensji minimalnej zostanie przekroczony o niecałe 17 zł na osobę. Przy obecnych kryteriach te osoby straciłyby prawo do pobierania świadczenia 500+.
PODWYŻKA ZNACZY OBNIŻKĘ
Większa płaca może w wielu rodzinach poskutkować zmniejszeniem wysokości dochodów miesięcznych, ponieważ zarobią na rękę o 33 zł więcej niż w ubiegłym roku, a nie otrzymają świadczenia wynoszącego 500 zł. Minister Rafalska rozważa zmiany w kryterium dochodowym. Chce podnieść je tak, żeby osoby, które dotychczas je pobierają, nie utraciły prawa do tego świadczenia.
Jeżeli wynagrodzenie minimalne będzie rosło tak szybko, że będzie stanowiło barierę dostępu do tego świadczenia, to kryterium dochodowe upoważniające do świadczenia Rodzina 500 plus musi być podniesione
– powiedziała Elżbieta Rafalska na czwartkowej konferencji podsumowującej trzy lata działalności Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Minister zaznaczyła także, że przez cały okres funkcjonowania programu rząd wprowadzał już wiele korzystnych zmian. Teraz decyzje będą możliwe dopiero po wykonaniu precyzyjnych analiz finansowych. One pozwolą na ustalenie, czy rząd może pozwolić sobie na podwyższenie kryterium dochodowego.
CELE SOCJALNE MINISTERSTWA
Minister Elżbieta Raflska podkreślała podczas konferencji, że podniesienie progu byłoby zasadne, ponieważ głównymi celami programu są cele socjalne. Program ma zachęcić Polaków do założenia rodziny, a odebranie świadczenia – zdaniem rządu – negatywnie odbije się na realizacji celu prodzietnościowego.
W 2017 r. urodziło się ponad 400 tys. dzieci, to wzrost o 20 tys. Pobiliśmy tym samym nawet bardzo wysokie prognozy zakładane przez Główny Urząd Statystyczny, czy nawet to, co było zawarte w ocenie skutków regulacji naszej “pięćsetkowej” ustawy
– mówiła Elżbieta Rafalska.
Rząd daje sobie czas na wykonanie stosownych analiz finansowych. Na ostateczną decyzję musimy jeszcze poczekać.
Dodaj komentarz