Mieszkanie Plus wchodzi na giełdę
Fundusz "Mieszkanie Plus" jest funduszem inwestycyjnym BGK. Ma nim zarządzać spółka BGK Nieruchomości, natomiast jego celem jest finansowanie projektów realizowanych w ramach Programu "Mieszkanie Plus", który jest jedną ze składowych Narodowego Programu Mieszkaniowego. Rząd chce, aby w 2030 r. liczba mieszkań przypadających na 1 tys. mieszkańców osiągnęła średnią unijną, czyli 435 mieszkań. Aktualna średnia to 363 mieszkań obecnie.
Realizacja programu ma nie obciążać budżetu
– Dzisiaj mogę powiedzieć, że będzie wiele źródeł finansowania. Po pierwsze, inicjalne finansowanie (tzw. kapitał zasiewowy) będzie pochodziło ze środków Banku Gospodarstwa Krajowego. Utworzony przez BGK kilka lat temu Fundusz Mieszkań na Wynajem miał zostać zasilony kwotą ok. 5 mld zł. Obecnie jego aktywa przekraczają 1 mld zł, co oznacza, że na początek pozostałe około 4 miliardy będzie można przeznaczyć na inwestycję w Fundusz Mieszkanie Plus – poinformował Stasiak.
Dodał też, że będą to środki inwestowane na zasadach komercyjnych, które zakładają rynkową stopę zwrotu. Mowa tu o realizacji programu, która nie będzie obciążała budżetu państwa, a przy tym polskiego podatnika. Co więcej zaznaczył też, że w dłuższej perspektywie planuje ofertę publiczną Funduszu Mieszkanie Plus na warszawskim parkiecie. Stasiak poinformował, że dla realizacji inwestycji mieszkaniowych będzie również organizowane finansowanie dłużne w postaci emisji obligacji, jak też kredytów bankowych, w tym będących podstawą emisji listów zastawnych.
– Chcemy uzyskać lewar finansowy przynajmniej w proporcji jeden do jednego, co znacząco zwiększy dostępne środki – zaznaczył.
REIT-y mogą pomóc
REIT (Real Estate Investment Trust) to fundusz wspólnego inwestowania w nieruchomości. Wiceprezes zapytany o to czy wprowadzenie w Polsce REIT-ów mogłoby pomóc w realizacji programu mieszkaniowego, odpowiedział:
– Oczywiście, dlatego niedobrze się stało, że pierwszy projekt ustawy nie przewiduje możliwości inwestycji tych funduszów w nieruchomości mieszkaniowe, ograniczając się do nieruchomości komercyjnych. Tym bardziej, że inwestycje na rynku nieruchomości mieszkaniowych cechują się małym ryzykiem, stabilnością i mogą stać się dobrą alternatywą dla depozytów bankowych.
Stasiak zauważył, że na całym świecie są to bezpieczne inwestycje, które są oparte na realnej gospodarce. Dlatego też są tak atrakcyjne, bo gwarantują pojedyncze opodatkowanie. Dodał, że w Polsce wcale nie brakuje wolnej gotówki:
– Depozyty bankowe ludności sięgają 700 mld zł, a sporo pieniędzy Polacy trzymają w zakamarkach domowych. Jakby nawet niewielka część naszych oszczędności została wykorzystana na finansowanie mieszkalnictwa, to byłby to bardzo silny impuls kapitałowy do rozwoju budownictwa i całej polskiej gospodarki.
O programie
Dzięki programowi "Mieszkanie Plus", mają powstać np. tanie mieszkania na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności. Bez uwzględnienia kosztów eksploatacji oraz mediów, w mieszkaniu na wynajem średni czynsz ma wynosić od 10 do 20 zł za m2. Natomiast w opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania stawka czynszu ma wynieść około 12-24 zł za m2.
Z programu mają głównie skorzystać rodziny wielodzietne i te o niskich dochodach. Jednak prawo ubiegania się o najem mają mieć wszyscy obywatele. Lokale mają być budowane m.in. na gruntach wniesionych do Narodowego Funduszu Mieszkaniowego m.in. przez Skarb Państwa i gminy. Z założenia, inwestycje mieszkaniowe będą realizowane na gruntach pozyskanych z 3 źródeł: jednostek samorządu terytorialnego, Skarbu Państwa i spółek z jego udziałem jak i inwestorów prywatnych.
Dodaj komentarz