Spada poziom skrajnego ubóstwa
Analitycy GUS tłumaczą, że w największym stopniu do spadku skrajnego ubóstwa w Polsce przyczynił się: wzrost wynagrodzeń, spadek bezrobocia, a w przypadku rodzin z dziećmi – wprowadzenie świadczenia wychowawczego – Programu “Rodzina 500+”.
Kiedy mówimy o skrajnym ubóstwie ?
Gospodarstwo domowe, w którym wydatki (w tym obejmujące wartość artykułów otrzymanych bezpłatnie i wartość spożycia naturalnego) są niższe od granicy ubóstwa obliczanej w oparciu o minimum egzystencji, szacowane przez Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, nazywane jest skrajnie ubogim.
W 2016 r. IPiSS minimum to obliczył na 439,55 – 555,02 zł na osobę miesięcznie, zależnie od typu gospodarstwa domowego. Mówiąc o minimum egzystencji, mamy na myśli tylko te potrzeby, których zaspokojenie nie może być odłożone, natomiast konsumpcja niższa od tego poziomu prowadzić może już do biologicznego wyniszczenia.
Poprawa sytuacji w ubiegłym roku
GUS podaje, że z badania budżetów gospodarstw domowych wynika, iż w 2016 r. zdecydowanie poprawiła się sytuacja rodzin, co potwierdza zmniejszenie się zasięgu ubóstwa. Rok temu w przypadku stopy ubóstwa skrajnego zaobserwowano znaczący spadek wartości wskaźnika w porównaniu do 2015 r. (o 1,6 punktów procentowych). W 2016 r. w skrajnych warunkach żyło 4,9% gospodarstw domowych.
Najbardziej poprawiła się sytuacja:
- dzieci do 17 lat
- rodzin wielodzietnych, czyli małżeństw lub związków nieformalnych z trójką dzieci na utrzymaniu
- małżeństw z czwórką lub większą liczbą dzieci
- w gospodarstwach, w których osoby utrzymujące finansowo rodzinę w całości czy w większości posiadają wykształcenie co najwyżej gimnazjalne bądź zasadnicze zawodowe
- wśród rolników
- wśród mieszkańców wsi i małych miast, o liczbie ludności poniżej 20 tys.
Co więcej, w ubiegłym roku zmniejszył się też zasięg ubóstwa skrajnego w gospodarstwach z osobami niepełnosprawnymi, w tym w gospodarstwach z niepełnosprawnymi dziećmi do lat 16 i niepełnosprawną osobą utrzymującą finansowo rodzinę w całości lub w większości.
Tak jak we wcześniejszych badaniach, wskaźnik ubóstwa był najniższy w gospodarstwach domowych bez dzieci na utrzymaniu oraz w gospodarstwach z osobą utrzymującą finansowo rodzinę w całości czy też w większości posiadającą wykształcenie wyższe. W grupie mieszkańców największych miast, o liczbie ludności wynoszącej co najmniej 500 tys. wskaźnik ten także uległ poprawie.
Dodaj komentarz