Fundusz dopłat dla przedsiębiorców – tarcza
Polskie przedsiębiorstwa przeżywają dziś prawdziwy czas próby. Epidemia koronawirusa większości z nich daje się we znaki, a rząd, by choć w pewnym stopniu zniwelować negatywne skutki załamania gospodarczego, proponuje kolejne rozwiązania. Tym razem na tapet bierzemy fundusz dopłat dala przedsiębiorców – narzędzie, którego obsługą zająć się ma polski bank rozwoju i które dedykowane będzie zarówno małym, jak i średnim oraz dużym przedsiębiorcom.
Nowe propozycje rządu
Podczas wtorkowej (21 kwietnia br.) konferencji prasowej ministra rozwoju, Jadwiga Emilewicz, zapowiedziała, iż jedną z propozycji nowych rozwiązań Tarczy Antykryzysowej dedykowanej polskim przedsiębiorcom ma być utworzenie nowego funduszu dopłat do oprocentowania przy Banku Gospodarstwa Krajowego. Polski bank rozwoju potwierdza informacje, pisząc na swojej stronie internetowej:
BGK pracuje nad systemem dopłat do oprocentowania kredytów bankowych dla przedsiębiorców dotkniętych skutkami pandemii COVID-19. […] Okres objęcia kredytu dopłatami: zakładamy maksimum 12 miesięcy.
Ze wstępnych informacji upublicznionych przez szefową resortu i polski bank rozwoju wynika, że fundusz dopłat dla przedsiębiorców ma oferować dopłaty do oprocentowania kredytów obrotowych. Rozwiązanie ma być dedykowane małym, średnim i dużym firmom (w przeciwieństwie do na przykład bezzwrotnych pożyczek rządowych oferowanych jedynie mikroprzedsiębiorcom). Dopłaty do procentowania mają trwać nie więcej niż 12 miesięcy. Na utworzenie funduszu zostanie przeznaczone ponad 270 mln zł.
Bank Gospodarstwa Krajowego – najważniejsze informacje
Bank Gospodarstwa Krajowego pełni funkcję polskiego (państwowego) banku rozwoju, co oznacza, że najważniejszą misją banku jest dążenie do rozwoju społeczno-gospodarczego Polski oraz wspieranie sektora publicznego w realizacji jego zadań.
BGK odgrywa rolę partnera finansowego zajmującego się aktywnym wspieraniem przedsiębiorczości i efektywności wykorzystywania programów rozwojowych. Jednocześnie jest on inicjatorem współpracy pomiędzy podmiotami biznesu, sektorem publicznym a polskimi instytucjami finansowym.
Są pomysły, konkretów brak
Staramy się dostosowywać kolejne rozwiązania do wymogów, oczekiwań, do tego, aby tętno polskiej gospodarki nie osłabło. Dlatego jeszcze w tym tygodniu, do piątku przedstawimy propozycje rządowe kolejnych rozwiązań, kolejnej odsłony tarczy antykryzysowej
– informowała Jadwiga Emilewicz podczas ostatniej konferencji prasowej.
Choć szefowa resortu rozwoju obiecała, iż więcej szczegółów na temat Tarczy pojawi się najpóźniej w piątek 24 kwietnia br., do tej pory nie wiadomo nic więcej w sprawie funduszu dopłat dla przedsiębiorców. Pocieszający jest fakt, iż praca nad rozwiązaniami – zgodnie z zapowiedziami resortu – trwa “w trybie ciągłym”, a kolejne nowe propozycje rozwiązań antykryzysowych są opracowywane w konsultacjach z przedsiębiorcami. To ważna informacja, zwłaszcza że przedsiębiorcy, zmęczeni pandemią, nawołują dziś: „nic o nas bez nas!”.
Ratowanie przedsiębiorstw to podstawa
Celem funduszu dopłat do oprocentowania firmowych kredytów obrotowych ma być wsparcie przedsiębiorców tracących zdolność do terminowej spłaty zobowiązań finansowych wskutek rozprzestrzeniania się pandemii koronawirusa. Niestety ewentualne upadki firm mogą skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami. Nie tylko utratą miejsc pracy, lecz także osłabieniem branży i całej gospodarki kraju. Dlatego tak ważne jest dziś wspieranie przedsiębiorstw, na których każda wolnorynkowa gospodarka opiera swoją siłę i stabilność. Ministra rozwoju wyjaśniła:
Mając możliwości korzystania z szerokiej gamy kredytów, które już uruchomiono od początku tego roku i które za chwilę uruchomi Polski Fundusz Rozwoju, [przedsiębiorcy – przy. red.] dodatkowo uzyskają jeszcze wsparcie do odsetek. Fundusz ten w tym roku planuje przeznaczyć na ten cel ponad 270 mln zł. Podobna kwota trafi na rynek także w przyszłym roku.
Fundusz dopłat – szczegóły rozwiązania
Plan na ratowanie firm jest taki: banki komercyjne będą udzielać firmowych kredytów obrotowych, a do odsetek z tychże kredytów pewną kwotę dopłaci polski bank rozwoju, oczywiście z pieniędzy z budżetu państwa. Fundusz na ten cel jest duży: w tym roku wynosi aż 270 milionów złotych, a na rok 2021 zaplanowano drugie tyle środków. Ministra Jadwiga Emilewicz dodała także, że wypłata kredytów obrotowych, których dotyczyć będą dopłaty z BGK, nastąpi najpewniej w drugiej połowie maja, choć wiele zależy od terminu emisji obligacji przez Polski Fundusz Rozwoju.
W tej chwili trwają ostatnie prace organizacyjne, które pozwolą na emisje obligacji przez Polski Fundusz Rozwoju. […] Ta emisja powinna nastąpić w ciągu najbliższych trzech tygodni. Chcielibyśmy być gotowi z produktami kredytowymi – czyli tymi, które już będą wypłacane do przedsiębiorców w drugiej połowie maja
– powiedziała Emilewicz podczas wtorkowej (21 kwietnia br.) konferencji prasowej.
Nie tylko dla najmniejszych firm
Plusem rozwiązania zapowiedzianego przez minister rozwoju jest wypłata wsparcia na rzecz zarówno małych, jak i średnich oraz dużych przedsiębiorców. Słowem, każdy sektor, po spełnieniu warunków przewidzianych w nowo powstających przepisach, będzie mógł skorzystać z dopłat do oprocentowania firmowych kredytów obrotowych. Jest to rozwiązanie zgoła inne od między innymi rządowych pożyczek w kwocie 5 tysięcy złotych, z których skorzystać mogą jedynie samozatrudnieni lub mikrofirmy zatrudniające do 9 pracowników.
Propozycje rządu – co oprócz funduszu dopłat?
Podczas wtorkowego wystąpienia szefowa resortu rozwoju, Jadwiga Emilewicz, poinformowała, iż wśród nowych propozycji rządu ma się znaleźć rozwiązanie zapewniające przeciwdziałanie przejęciu krajowych firm. Jak dodała ministra, rządowi zależy na tym, by polskie firmy, które były z mozołem i oddaniem budowane przez wiele dekad, nie stały się tanim łupem zagranicznych inwestorów i kupców. Niestety w trudnej sytuacji wywołanej koronawirusem jednostki z większą siłą i pozycją rynkową chętnie przystępują do polowania na mniejszych graczy.
Nie chcemy, aby firmy z polskim kapitałem były dziś przejmowane w łatwy sposób, ponieważ ich wycena – jeśli są to spółki giełdowe – jest bardzo niska, aby mogły po nie sięgnąć w łatwy sposób fundusze zagraniczne. Dlatego proponujemy i takie, bardzo istotne, ważne dla firmy rozwiązania
– dodała szefowa resortu rozwoju.
Długo wyczekiwany element Tarczy: wsparcie samorządów
Nowe rozwiązania antykryzysowe nie dolną jedynie prywatnych przedsiębiorców, lecz także jednostki władzy samorządowej. Prawdą jest, że w trudnej sytuacji ekonomicznej wywołanej epidemią wirusa z Wuhan polskie samorządy odnotowały drastyczne spadki wpływów budżetowych – głównie za sprawą mniejszych przychodów generowanych przez lokalnych przedsiębiorców. Wsparcie samorządów nie może być jedynie pośrednie, czyli polegające na pomocy na rzecz polskich firm. Musi także bezpośrednio trafić do władzy terytorialnej.
Zdajemy sobie sprawę, że one [samorządy – przy. red.] dziś także mają mniejsze wpływy z tytułów podatkowych: podatków PIT, CIT, wpływów z podatków od nieruchomości, rolnych, leśnych, także te gminy uzdrowiskowe, które opłat swoich dziś nie pobierają. Luzujemy regułę finansową w samorządach, będą one (…) mogły się w tym trudnym roku oraz w kolejnym zadłużać. Ten bilans przychodów i wydatków będzie mógł być ujemny
– wstępnie poinformowała Jadwiga Emilewicz.
Wiele obietnic. Czy znajdą pokrycie w czynach?
Do tej pory wprowadzono między innymi odroczenie płatności składek na rzecz ZUS oraz bezzwrotne pożyczki rządowe dla najmniejszych przedsiębiorców. Teraz rząd obiecuje także utworzenie funduszu dopłat do oprocentowania firmowych kredytów obrotowych, a także rozwiązania mające na celu zatrzymanie własności polskich firm w kraju i wsparcie budżetów samorządowych.
To największe rozwiązania, które w tym pakiecie proponujemy. Będą także zmiany w zakresie prawa pracy, które jeszcze w większym stopniu ułatwią skorzystanie z rozwiązań, które już dziś są dostępne, takich jak postojowe, czy dopłaty do wynagrodzeń, to większe uelastycznienie, które ma pozwolić większej grupie przedsiębiorców przetrwać na rynku
– dodała Jadwiga Emilewicz na koniec wtorkowego wystąpienia prasowego.
Czas pokaże, jak wiele z wyżej wymienionych rozwiązań zostanie wdrożonych w życie i czy tym razem Tarcza Antykryzysowa okaże się mniej sektorowa, niż miało to miejsce do tej pory.
Źródła:
https://www.bgk.pl/pakietpomocy/system-doplat/
Dodaj komentarz