Santander Bank Polska zapowiedział zwolnienia
O negatywnych skutkach pandemii usłyszeć można każdego dnia. Świat walczy z kryzysem gospodarczym, który znacząco odbija się na rynku pracy. Pod koniec października 2020 roku pojawił się przykry komunikat ze strony Santander Bank Polska, z którego możemy dowiedzieć się o planowanych wkrótce zwolnieniach.
Już niedługo minie rok od momentu, w którym światu przyszło się mierzyć z pandemią COVID-19. Ta, poza ogromnymi problemami zdrowotnymi, przyniosła także znaczące kłopoty w funkcjonowania krajowej oraz światowej gospodarki. Stopniowe powracanie lockdownu niestety nie poprawia i tak już nieciekawej sytuacji. W efekcie wiele firm, zarówno większych, jak i mniejszych musi zmagać się ze sporymi problemami finansowymi, a to natomiast doprowadza do obcinania etatów czy masowych zwolnień.
Trudna sytuacja związana z pandemią nie ominęła także bankowości. Już dziś słyszymy o tym, że zapotrzebowanie na usługi finansowe wciąż rośnie, maleje natomiast prawdopodobieństwo otrzymania kredytów. Wymagania banków rosną bowiem nieustannie. To wszystko ma związek z niestabilną sytuacją finansową wielu Klientów, a o wieści o kolejnych zwolnieniach napływają nieprzerwanie. Ostatnio kraj obiegła wieść o planowanym na 2022 roku ograniczeniu w zatrudnieniu w Santander Bank Polska.
Najważniejsze informacje dla Klientów:
Santander Bank Polska przelewy Elixir
Zagrożeni pracownicy Santander Bank Polska
Santander Bank Polska jest jednym z największych działających w Polsce banków. Jego siedziba mieści się w Warszawie, a aktualnie prezesem jest Michał Gajewski. Niestety kilka dni temu pojawiła się nieprzyjemna informacja ze strony zarządu banku. Dowiadujemy się z niej, iż 29 października bieżącego roku została podjęta uchwała, która pozwoli uruchomić tryb masowego zwalniania pracowników banku. Uchwała wydana została zgodnie z zapisami Ustawy z 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników.
Przyczyną grupowych ograniczeń w zatrudnieniu jest panująca obecnie bardzo trudna sytuacja na rynku oraz szereg zewnętrznych czynników, które mają niebagatelne znaczenie dla prosperowania banku. Dzięki zwolnieniom i wprowadzeniu nowych strategii oszczędzania zyski banku mają powiększyć się nawet o 1 miliard euro.
Jak duże będą zwolnienia?
Zaplanowane grupowe zwolnienia nie będą jednak natychmiastowe. Jak możemy przeczytać w komunikacie, proces ten rozłożony został na okres trwający do 31 grudnia 2022 roku, potrwa zatem jeszcze przez najbliższe dwa lata. Czasowe rozłożenie cięcia etatów ma natomiast związek z trudną sytuacją wynikająca z panującej pandemii.
Według założeń pracę utracić może do 2000 osób, czyli 18,52% zatrudnionych aktualnie w Santander Bank Polska pracowników. Jeszcze w III kwartale bieżącego roku w banku było zatrudnionych 10 500 osób, a 2000 w Santander Consumer Banku.
Proces zwolnień dotyczyć może właściwie wszystkich pracowników. Jak czytamy z komentarza, ograniczenia w zatrudnieniu pojawią się zarówno wśród pracowników sieci dystrybucji, jak i w centrali banku.
Dodaj komentarz