Co to są alimenty podstawowe?
Minister sprawiedliwości zapowiada, że już alimenty podstawowe będą kwotą, które (bez względu na zarobki rodziców i sytuację rodzinną) będą zarządzone na każde dziecko podlegające alimentom. "Będziemy je wyliczać według specjalnego algorytmu, na podstawie rzeczywistych kosztów utrzymania dziecka. Co więcej, będą one podnoszone co roku proporcjonalnie do wzrostu cen w sklepach i innych kosztów życia" – wyjaśnia Zbigniew Ziobro.
Wielomiesięczna sprawa o alimenty
Obecnie wysokość alimentów jest w całości uzależniona od "usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego". Wysokość zarobków rodzica zobowiązanego do płacenia alimentów wyznacza zatem ich kwotę. Jeżeli pozwany zgodzi się na proponowaną w pozwie kwotę, sprawa może rozwiązać się szybko. Praktyka pokazuje jednak, że rodzice zazwyczaj nie potrafią się porozumieć w tej kwestii, a wtedy sprawa o alimenty wydłuża się o miesiące, a czasem nawet lata.
Szybciej i pewniej
Zmiana ma sprawić, że alimenty, chociaż te podstawowe, zostaną zasądzone w ciągu kilku dni, a nie – tak jak dotychczas – dopiero w momencie zakończenia sprawy o alimenty. Wprowadzenie podstawowej kwoty alimentów pozwoli uniknąć długiej drogi sądowej. Zbigniew Ziobro zapewnia jednocześnie, że nowe przepisy nie zamkną "drogi rodzicom, którzy będą chcieli uzyskać alimenty wyższe niż podstawowe. Będą mogli ich dochodzić w sądzie, ale muszą liczyć się z tym, że to potrwa".
Kwota alimentów podstawowych
Wysokość podstawowych alimentów nie została jeszcze ostatecznie ustalona. Obecnie na dziecko przyznawane jest obecnie mniej więcej 600 zł. Alimenty podstawowe będą musiały uwzględniać jednak wszystkie koszty utrzymania – a zatem ze zwróceniem szczególnej uwagi na koszty utrzymania dziecka małego lub chorego.
Minister sprawiedliwości tak podsumowuje istotność zmiany prawa alimentacyjnego: "Celem jest to, aby ubiegający się o alimenty rodzice dostali je możliwie szybko i bez sądowej mitręgi. Można powiedzieć – z automatu. Za chleb, buty czy zeszyty do szkoły trzeba przecież od razu płacić, nie da się czekać. Stracą być może sprytni prawnicy, którzy sprawy o przyznanie alimentów przeciągają w nieskończoność. Ale to nie zamknie drogi rodzicom, którzy będą chcieli uzyskać wyższe niż podstawowe alimenty. Będą mogli ich dochodzić w sądzie, ale muszą się liczyć z tym, że to potrwa".
Wszystkie komentarze
Do wszystkich którzy piszą, proszę zapoznajcie się ze stroną *** petycja.eu *** i za jej pomocą zacznijcie wpływać na organy władzy ustawodawczej pisząc petycje
Dodaj komentarz