Grzywna za spacer z żółwiem podczas epidemii
Żeby obejść przepisy i móc wyjść na dwór w czasie pandemii mimo zakazów rządowych, wzięła na spacer… swojego żółwia. Niestety szła tak wolno, że została zauważona przez karabinierów, którzy zawrócili ją do domu i ukarali ją grzywną w wysokości 206 euro.
Mowa o mieszkance Rzymu, która w spacerze z żółwiem upatrzyła sobie sposób na obejście rządowych zakazów opuszczania domu bez bardzo ważnego powodu. Ze względu na to, że wyprowadzenie psa jest uznawane za ważny powód, kobieta próbowała wyprowadzić swojego gada, również będącego domowym zwierzątkiem.
Chodziła zbyt wolno, więc została zauważona
Kobieta wybrała się na spacer z żółwiem w obrębie swojego osiedla w peryferyjnej dzielnicy miasta, Centocelle. Okolica była jednak patrolowana przez dwóch karabinierów (służby we Włoszech, z uwagi na rozprzestrzeniającą się pandemię koronawirusa, zostały powołane do przeprowadzania zaostrzonej kontroli osób wychodzących z domu).
Kobieta zwróciła ich uwagę nie tylko samym faktem poruszania się po podwórku, ale głównie tym, że poruszała się niesamowicie wolno. Było to spowodowane oczekiwaniem na przejście żółwia.
W Polsce podczas epidemii koronawirusa również przyznawanych jest wiele mandatów. Sprawdziliśmy:
Czy można dostać mandat za mycie samochodu?
Czy można dostać mandat za wymianę opon?
Czy można dostać mandat za spacer po lesie?
Nasza ekspertka opracowała również kompleksową poradę prawną dotyczącą tego, czy można nie przyjmować takich mandatów lub – jeżeli je już przyjęliśmy – czy można się do nich odwołać.
Czytaj więcej na ten temat tutaj:
Mandaty podczas epidemii – czy są legalne i czy musimy je przyjmować?
Kara za spacer z żółwiem – epidemia
We Włoszech do wyjścia na zewnątrz trzeba mieć obecnie bardzo ważny powód, więc kobieta, zatrzymana przez funkcjonariuszy, od razu została zapytana, jaki jest cel jej wyjścia z domu.
Mieszkanka Rzymu próbowała przekonać karabinierów, że wyjścia na zewnątrz wymagał jej pupil – żółw. Przepisy obowiązujące aktualnie w stolicy Włoch nie zakładają jednak możliwości wyjścia na spacer z jakimkolwiek innym zwierzęciem niż pies.
Potrzebujesz dodatkowej gotówki? Sprawdź najlepsze:
Kredyty przez Internet – wypłata nawet w 1 dzień
Pożyczki na dowód – wypłata nawet w 15 minut
Spacer z żółwiem kosztował kobietę ponad 200 euro
Za swój czyn kobieta została ukarana grzywną w wysokości 206 euro, czyli w przeliczeniu ponad 900 zł. Drugim elementem kary dla kobiety był także natychmiastowy nakaz powrotu do domu. Z uwagi na bardzo wolne tempo poruszania się żółwia, kobieta wzięła go na ręce, by zbędnie nie wydłużać spaceru.
Źródło:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/włochy-grzywna-za-spacer-z-żółwiem-w-czasach-pandemii/ar-BB12E6Zz
Dodaj komentarz