Jak przygotować się do spotkania z pośrednikiem finansowym?

Choć korzenie branży doradczej sięgają jeszcze starożytności, to tak naprawdę największy jej rozkwit zaobserwowano wraz z rozwojem sektora usług. W przypadku Polski miało to miejsce w ostatniej dekadzie XX wieku, a więc w pierwszych latach wkraczania krajowej gospodarki w dobę kapitalizmu i wolnorynkowości.

Dziś bez trudu znajdziemy oferty doradców do spraw księgowości czy podatków, a także zarządzania firmą lub marketingiem sieciowym. Największą popularnością cieszą się jednak doradcy finansowi. W końcu majątek dla wielu z nas jest niezwykle ważny, a nieumiejętne jego rozdysponowanie może przysporzyć problemów i zakończyć się absolutną klapą.

Wśród doradców finansowych coraz większe zainteresowanie konsumentów budzą pośrednicy do spraw kredytów. To właśnie przy ich pomocy wielu z nas udało się zdobyć finansowanie na upragniony cel – budowę domu, remont mieszkania czy zakup samochodu. Jednak by spotkanie z pośrednikiem kredytowym przyniosło oczekiwane rezultaty, należy odpowiednio się przygotować.

Jak przygotować się do spotkania z pośrednikiem

Poniżej zebraliśmy listę najważniejszych kwestii, o które należy zadbać, jeszcze przed udaniem się do pośrednika kredytowego. Dopełnienie wstępnych formalności może w znaczący sposób przyśpieszyć cały proces starania się o najlepszy produkt bankowy. Zaoszczędzimy w ten sposób nie tylko czas, lecz także energię i spokój ducha.

/puste/

1. Określ własne potrzeby i możliwości

Zanim rozpoczniemy poszukiwania najlepszego doradcy finansowego, warto, abyśmy jasno i precyzyjnie określili, czego tak naprawdę oczekujemy. Jeśli potrzebujemy pośrednika, który poprowadzi naszą firmę do chwili uzyskania dobrych wyników sprzedażowych, nie ma sensu, abyśmy szukali doradcy kredytowego. Więcej pożytku przyniesie ekspert ds. zarządzania lub marketingu sieciowego.

Jeśli jednak interesuje nas zaciągnięcie kredytu, powinniśmy przemyśleć, jaki produkt będzie najodpowiedniejszy. Czy potrzebujemy kredytu hipotecznego lub samochodowego, do którego udzielenia bank dokładnie prześwietli całą naszą historię kredytową i charakterystykę nabywanego dobra? A może wystarczy nam niezabezpieczony kredyt gotówkowy?

Warto także przemyśleć, o jaką kwotę kredytu możemy się starać. Czasami bowiem lepiej jest zacisnąć wargi i skusić się na mniejsze finansowanie, niż ryzykować późniejszą niewypłacalnością. Poza tym an kredyt musi być nas po prostu stać. Odpowiednie wynagrodzenie to nie wszystko! Liczy się także wysokość zobowiązań (pożyczki, alimenty, liczba dzieci na utrzymaniu itp.) oraz kwota wkładu własnego (dla kredytów hipotecznych).

Sprawdź, w których bankach otrzymasz kredyt bez zgody współmałżonka.

2. Wybierz odpowiedniego pośrednika kredytowego

Jeśli już określimy własne potrzeby i możliwości finansowe, warto poświęcić trochę czasu na znalezienie odpowiedniego doradcy kredytowego. Nie zawsze bowiem ci pośrednicy, którzy najgłośniej się reklamują i zbierają najwięcej pochwał w Internecie, mogą okazać się wartymi zaufania fachowcami.

Po pierwsze, w kwestii pośrednika dobrze jest wybrać kogoś z polecenia. Jeśli przygotowujemy się do wzięcia kredytu, popytajmy wśród rodziny, znajomych lub współpracowników o namiary na dobrego agenta finansowego. Ku naszemu zaskoczeniu może okazać się, że wielu naszych bliskich korzystało z usług doradztwa kredytowego i ma w zanadrzu godnego polecenia eksperta.

Szukając właściwego pośrednika, nie skupiajmy się jedynie na doradcach pracujących w korporacjach lub zrzeszonych przy konkretnych bankach. Owszem, tacy pośrednicy mogą mieć promocyjne oferty, jednak zwykle nie są oni obiektywni w kwestii reklamowania produktów. Co równie istotne, upewnijmy się, jakie kompetencja ma konkretny doradca. Dobrze, jeśli będzie on zrzeszony w Związku Firm Doradztwa Finansowego.

3. Skompletuj informacje dotyczące własnej zdolności kredytowej

By nie zmarnować czasu zarówno swojego, jak i wybranego doradcy – czasu, który zwykle słono kosztuje – warto jest zawczasu przygotować się do spotkania i skompletować wszystkie niezbędne dokumenty potwierdzające naszą zdolność oraz wiarygodność kredytową. Posłużą one także na dalszej drodze starania się o kredyt lub finansowanie.

Najważniejsze jest oczywiście zaświadczenie o zatrudnieniu i dochodach. Ważne, by wskazywało ono bezpośrednio formę zatrudnienia i wysokość otrzymywanego wynagrodzenia na rękę. Dokument można uzupełnić o kserokopię umowy zawartej z pracodawcą, wyciąg z konta, na które wpływa wynagrodzenie oraz deklarację podatkową za ostatni rok kalendarzowy.

Jeśli prowadzisz firmę, pomocne będzie zaświadczenie z Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o niezaleganiu ze składkami. Właściciele spółek mogą postarać się o kserokopię umowy zawarcia spółki, bilans zysków i start oraz zestawienie aktywnych (niespłaconych) zobowiązań firmowych.

Sprawdź, w jaki sposób banki sprawdzają zatrudnienie kredytobiorców: https://www.zadluzenia.com/jak-bank-sprawdza-zatrudnienie-klienta/

4. Przygotuj się na pytania dotyczące sytuacji prywatnej

Warto wiedzieć, iż pośrednik kredytowy z pewnością zada nam szereg prywatnych i niekoniecznie oczywistych pytań dotyczących między innymi stanu cywilnego, wcześniejszych małżeństw, liczby dzieci na utrzymaniu bądź dzieci, na które przelewane są alimenty, a nawet… wysokości comiesięcznych kosztów życia takich jak opłata mieszkaniowa (potocznie zwana czynszem) czy rachunki za media.

Wszystkie powyższe pytania nie wynikają ze wścibskości pośrednika czy jego złej woli. Wręcz przeciwnie! Doradca finansowy chce poznać szczegóły naszej sytuacji, by uchronić nas przed przykrą niespodzianką podczas rozmowy z pracownikiem banku. Wszystko dlatego, że sytuacja prywatna wnioskodawcy ma wpływ na decyzję kredytową – zwłaszcza w przypadku sporych kredytów.

Jeśli jesteśmy w związku małżeńskim i nie mamy orzeczonej rozdzielności majątkowej, do doradcy powinniśmy udać się ze współmałżonkiem. Nie starajmy się ukryć przez pośrednikiem liczby utrzymywanych dzieci lub osób dorosłych czy wysokości kosztów związanych z domem – prędzej czy później wszystkie niewygodne fakty wyjdą na jaw, a wtedy bank bez zastanowienia wypowie nam umowę kredytu.