Kredyt we frankach – co to jest?
Dokładnie dekadę temu kredyt we frankach szwajcarskich był najchętniej wybieranym produktem bankowym w Polsce. Dziś żaden polski bank nie oferuje już tego typu finansowań, a ci konsumenci, którzy wciąż spłacają swe frankowe zobowiązania, zmagają się z poważnymi problemami finansowymi. Sprawdziliśmy, czym dokładnie jest kredyt we frankach i dlaczego został wykreślony z listy bezpiecznych produktów.
Spis treści:
- Kredyt we frankach – co to jest?
- Kredyt we frankach a przepisy bankowe
- Kto może otrzymać kredyt we frankach?
- Kredyt we frankach w Polsce
- Kredyt we frankach - podsumowanie
Kredyt we frankach – co to jest?
Zobowiązania zaciągane we frankach były do 2014 roku jednymi z najpopularniejszych produktów bankowych. Dziś zdecydowanie mniej konsumentów decyduje się na tego typu oferty. I nie dlatego, że oną one niekorzystne. Owa spadkowa tendencja wynika z nowych regulacji prawnych – o nich w dalszych częściach artykułu.
Kredyt we frankach to jedna z form kredytu walutowego – specjalnego produktu bankowego polegającego na zaciągnięciu kredytu i wypłacie finansowania w zagranicznej walucie. Kredyty frankowe, jak sama ich nazwa wskazuje, to kredyty przyznane we frankach szwajcarskich.
Istotą zaciągnięcia kredytu w obcej walucie, chociażby we frankach szwajcarskich, jest chęć zaoszczędzenia pieniędzy dzięki korzystnej zmianie kursu. Oczywiście nikt z nas nie może przewidzieć, jak zachowa się rynek za kilka miesięcy czy lat. Dlatego też kredyty walutowe wiążą się zazwyczaj z wysokim ryzykiem inwestycyjnym.
Kredyt we frankach a przepisy bankowe
Kredyty frankowe przeżywały swoje „szczęśliwe lata” na polskim rynku bankowym aż do 2014 roku. To właśnie wtedy Komisja Nadzoru Finansowego, zaniepokojona drastyczną zmianą kursu franka szwajcarskiego i szybkim drożeniem kredytów zaciągniętych w owej walucie, wydała tak zwaną Rekomendację „S”.
Od 2014 roku o kredyt we frankach mogą ubiegać się tylko ci kredytobiorcy, którzy zarabiają we frankach. Zasada ta została wprowadzona na mocy oficjalnej wytycznej Komisji Nadzoru Finansowego nazywanej Rekomendacją „S”.
Dokument ten, będący oficjalną wytyczną dla instytucji finansowych, ustanowił, iż banki w Polsce powinny udzielać kredytów wyłącznie w walucie stałych dochodów klienta. Oznaczało to mniej więcej tyle, że wnioskodawcy zarabiający w złotówkach nie mają już możliwości zaciągnięcia kredytu mieszkaniowego w żadnych walutach zagranicznych.
Co więcej, zasada ta działała (i wciąż działa) w obie strony. Polacy, którzy pracują za granicą i zarabiają w zagranicznej walucie, nie mogą już ubiegać się o kredyt w złotówkach. Regulacje Rekomendacji „S” dotyczą wszystkich potencjalnych kredytobiorców – niezależnie od wielkości uzyskiwanych przez nich dochodów i szacowanej zdolności kredytowej.
Kto może otrzymać kredyt we frankach?
Zgodnie z treścią oficjalnej wytycznej Komisji Nadzoru Finansowego, nazywanej Rekomendacją „S”, banki mogą udzielać kredytów wyłącznie w tej walucie, w jakiej wnioskodawcy pobierają swe stałe dochody. Zasada ta weszła w życie w 2014 roku i od tamtej pory jest kategorycznie stosowania przez wszystkie instytucje kredytowe w Polsce.
Aby otrzymać kredyt we frankach szwajcarskich, należy:
- osiągać dochody we frankach szwajcarskich – lub chociaż większą część tychże dochodów,
- posiadać odpowiednią zdolność finansową – zarabiać odpowiednio dużo, by uporać się ze spłatą kolejnego kredytu, uwzględniając przy tym wszystkie dotychczasowe zobowiązania,
- wykazać pozytywną historię kredytową i odpowiednią wiarygodność konsumencką – udowodnić, iż dotychczas nie miało się problemów z terminową spłatą zobowiązań finansowych.
Osoby, które zarabiają w złotówkach, nie mają obecnie możliwości zaciągnięcia kredytu nie tylko we frankach szwajcarskich, lecz także w euro czy jakiejkolwiek innej walucie obcej. Natomiast ci Polacy, którzy pracują i zarabiają za granicą, nie mogą ubiegać się o kredyt złotówkowy. Zasada ta dotyczy wszystkich potencjalnych kredytobiorców – niezależnie od wielkości uzyskiwanych przez nich dochodów, wkładu własnego czy szacowanej zdolności kredytowej.
Warto pamiętać, iż kredytodawca ma prawo poprosić potencjalnego klienta ubiegającego się o kredyt we frankach o przedłożenie:
- umowy zawartej z zagranicznym pracodawcą,
- zagranicznej deklaracji podatkowej z ostatniego roku lub dwóch lat,
- wyciągu z rachunku bankowego, na który stale wpływa pensja,
- pozwolenia na pobyt stały za granicą,
- pozwolenia na pracę za granic,
- dokumentu prezentującego historię kredytową z zagranicznego odpowiednika BIK-u.
Kredyt we frankach w Polsce
Pierwsze oferty kredytów we frankach szwajcarskich pojawiły się na polskim rynku jeszcze w latach 90-tych dwudziestego wieku jako trend wprost z „wolnorynkowego Zachodu”. Owe produkty sprowadził do naszego kraju austriacki bank Creditanstalt (obecnie UniCredit), będący w owym czasie udziałowcem Powszechnego Banku Kredytowego (obecnie część Banku BPH SA).
Kredyty frankowe na dobre” zadomowiły się” na polskim rynku w okolicach 2002 roku. Eksperci wspominają, iż niemal od razu zyskały one ogromną popularność i uznane wsród konsumentów. Co szczególne, w latach 2001–2003 blisko 65% samochodów kupowanych na kredyt było finansowanych właśnie w szwajcarskiej walucie.
Początkowo kredyty frankowe obejmowały głównie zobowiązania samochodowe. Wraz z rozwojem rynku frankami szwajcarskimi zaczęto finansować także kredyty hipoteczne na zakup mieszkania lub domu.
Nieświadomi wysokiego ryzyka klienci nie dostrzegali zagrożenia związanego z zaciąganiem kredytu na wiele długich lat w walucie, co do której stabilności nikt przecież nie miał gwarancji. Tylko od kwietnia do września 2008 roku w Polsce udzielono frankowych kredytów mieszkaniowych na rekordową kwotę 25 mld zł. Wynik ten stanowił blisko 3/4 sumy wszystkich wypłaconych w tym czasie kredytów hipotecznych. W ciągu całego rekordowego 2008 roku finansowań w CHF wydano w łącznej wartości 56 mld złotych.
Po szczytowym roku 2008 zainteresowanie kredytami frankowymi stopniowo, choć wciąż wolno, malało. W kolejnych latach publikowano coraz więcej eksperty z i ostrzeżeń dotyczących zagrożeń związanych z kredytami walutowymi. Coraz więcej też odnotowywano przypadków drastycznych skoków kursu, a w konsekwencji – ogromnych strat finansowych polskich kredytobiorców.
By zakończyć tę nieszczęśliwą passę, w 2014 roku Komisja Nadzoru Finansowego wydała w życie wytyczną zakazującą udzielania kredytów w innej walucie niż waluta otrzymywanego wynagrodzenia. Do dzisiejszego dnia niemal wszystkie banki komercyjne działające w Polsce wykreśliły ze swej oferty kredyty frankowe.
Kredyt we frankach - podsumowanie
Najważniejsze informacje:
- Kredyt we frankach to jedna z form kredytu walutowego – produktu bankowego polegającego na zaciągnięciu kredytu i wypłacie finansowania w zagranicznej walucie.
- Kredyty frankowe, jak sama nazwa wskazuje, to kredyty przyznane we frankach szwajcarskich. Obecnie żaden polski bank nie oferuje już tego typu produktu nowym klientom.
- Pierwsze oferty kredytów we frankach szwajcarskich pojawiły się na polskim rynku jeszcze w latach 90-tych dwudziestego wieku. Sprowadził je do naszego kraju austriacki bank Creditanstalt (obecnie UniCredit).
- Początkowo kredyty frankowe obejmowały głównie zobowiązania samochodowe. Wraz z rozwojem rynku frankami szwajcarskimi zaczęto finansować także kredyty hipoteczne na zakup mieszkania lub domu.
- Kredyty frankowe przeżywały swoje „szczęśliwe lata” na polskim rynku bankowym aż do 2014 roku. Szczytowy moment w dziejach tego produktu to rok 2008.
- Od 2014 roku o kredyt we frankach mogą ubiegać się tylko ci kredytobiorcy, którzy zarabiają we frankach. Zasada ta została wprowadzona na mocy oficjalnej wytycznej Komisji Nadzoru Finansowego nazywanej Rekomendacją „S”.
- Zgodnie z treścią oficjalnej wytycznej Komisji Nadzoru Finansowego banki mogą udzielać kredytów wyłącznie w tej walucie, w jakiej wnioskodawcy pobierają swe stałe dochody.
- Aby otrzymać kredyt we frankach szwajcarskich, należy osiągać dochody we frankach szwajcarskich, posiadać odpowiednią zdolność finansową i wykazać pozytywną historię kredytową.
- W wyniku wprowadzenia w życie Rekomendacji S kolejne polskie banki rezygnowały z oferowania kredytów frankowych. Dziś żadna instytucja nie ma w swej ofercie tego typu produktów.
- Osoby, które zaciągnęły kredyty frankowe przed 2014 roku, dziś zmagają się z ogromnymi problemami finansowymi. Wszystko to na skutek zawirowań rynkowych i drastycznej zmianie kursu franka szwajcarskiego.
Wszystkie komentarze
rzeczywiscie moi dziadkowie kupili auto na kredyt frankowy okolo pietnascie lat temu, gdy dzis z nimi rozmowaniam o tym to mowia ze nikt sie nie spodziewal takiego zalamania i calego kryzysu z frankowiczami . wtedy wszyscy brali we frankavh , taka byla moda
Dodaj komentarz