Czy ratę leasingu można wliczyć w koszty?
W dzisiejszych czasach prowadzenie firmy to nie lada wyzwanie. Przepisy podatkowe zmieniają się niemal co chwilę, a wraz z nimi zmianie ulega sytuacja firmy, która stale podejmuje przecież pewne transakcje i działania. Sprawdziliśmy, czy po wejściu w życie nowo uchwalonych przepisów wciąż jeszcze można w liczyć w koszty ratę leasingu.
Spis treści:
- Rata leasingu a koszty firmy
- Leasing operacyjny - koszty firmy
- Wydatki związane z leasingiem bez limitu zaliczenia w koszty
Rata leasingu a koszty firmy
Polskie przepisy dotyczące możliwości „wrzucenia w koszty” rat leasingu samochodowego nie uległy zmianie. Polscy przedsiębiorcy w dalszym ciągu mogą rozliczać wydatki związane z ratalnym zakupem samochodu firmowego w ramach dwóch form leasingowych:
- leasingu operacyjnego,
- leasingu finansowego.
Obie te formy różnią się nieco od siebie i to od decyzji przedsiębiorcy zależy to, na którą z nich się zdecyduje. Część z nich wybiera także inne formy finansowania zakupu potrzebnego pojazdu, na przykład za pomocą kredytu na samochód.
Czy rata leasingu wlicza się w koszty?
- Biorąc samochód w leasing finansowy – przedsiębiorca ma możliwość włączenia do kosztów uzyskania przychodu jedyne części odsetkowej rat leasingowych (oczywiście pod warunkiem ich zapłaty),
- W przypadku leasingu operacyjnego – przedsiębiorca ma możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodu pełnej raty – zarówno jej części odsetkowej, jak i kapitałowej – a także pozostałych opłat leasingowych.
Leasing operacyjny - koszty firmy
Decydując się na leasing operacyjny warto pamiętać o obowiązujących limitach w przypadku pojazdów osobowych. Przedsiębiorcy, którzy wezmą w leasing samochód droższy niż wskazują owe progi, nie będą mogli zamortyzować całego wydatku. Kosztem uzyskania przychodu będzie ta część opłaty wstępnej i rat, która nie przekroczy odpowiednio 150 lub 225 tysięcy złotych.
Limity kwot leasingu operacyjnego wynoszą:
- dla aut spalinowych i hybrydowych – maksymalna kwota leasingowa wynosi 150 000 złotych,
- dla samochodów elektrycznych – próg ten ustanowiono na kwotę 225 00 złotych.
W wielu przypadkach takie wyjście wciąż jest korzystniejsze niż od podpisywania umowy leasingu finansowego. Niemniej jednak wielu polskich przedsiębiorców – zwłaszcza tych gustujących w autach z najwyższych półek cenowych – czuje niezadowolenie w związku z nowymi progami kwotowymi dla leasingu operacyjnego. Jeśli ze względu na naszą historię kredytową nie mamy możliwości skorzystania z leasingu, możemy sprawdzić inne oferty dotyczące finansowania wymarzonego samochodu. Jest to między innymi kredyt samochodowy bez BIK.
Wydatki związane z leasingiem bez limitu zaliczenia w koszty
Co niezwykle ważne dla wielu polskich przedsiębiorców, wydatki związane z leasingiem nie będą objęte limitem 75% zaliczenia w koszty. Oznacza to tyle, że cała rata leasingu operacyjnego będzie uznawana za koszt ciągłej amortyzacji przesiębiorstwa. Niestety, od każdej dobrej reguły są zwykle wyjątki. Podobnie i w tym przypadku.
Jeśli sprzedawca auta zawrze w racie leasingu operacyjnego tzw. „inne opłaty eksploatacyjne”, np.:
- serwis auta,
- wymiana opon,
możliwość wliczenia w koszty całej kwoty zostanie anulowana. W takiej sytuacji limit uznania za koszty (w wysokości 75%) obejmie ową część raty. Pozostała część raty, bezpośrednio odnosząca się do zakupu samochodu, nie będzie podlegać uszczupleniom.
Dla wielu przedsiębiorców korzystniejsze może okazać się więc wydzielenie opłat eksploatacyjnych od umowy leasingowej. Dla osób korzystających z auta firmowego także do celów prywatnych sytuacja nie ulegnie zmianie. Jednak Ci przedsiębiorcy, którzy używają pojazdu jedynie firmowo, dzięki wyłączeniu z umowy opłat eksploatacyjnych będą mogli odliczyć aż 100% wydatków związanych z leasingiem. Dla przedsiębiorców, którzy nie chcą korzystać z leasingu, dostępne są inne opcje, takie jak np. kredyt na samochód używany.
Dodaj komentarz